Uwaga – tanie mieszkania na horyzoncie!
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
Przyspieszająca inflacja zaowocuje spadkiem cen nieruchomości. Centralna projekcja inflacji, opublikowana przez NBP w październiku, prognozuje 3% inflację pod koniec 2011 roku. Co za tym idzie, ceny mieszkań spadną o 1,3%. Nie zapominajmy, że w przyszłym roku czekają nas także realne podwyżki. Przede wszystkim wzrośnie podatek VAT na mieszkania deweloperskie. Najgorsza sytuacja będzie dotyczyła lokali o powierzchni powyżej 150 metrów kwadratowych, jednak stanowią one tylko 2% na rynku nieruchomości. Pamiętajmy też o liberalizacji polityki kredytowej banków w zakresie kredytów mieszkaniowych. Od początku roku przeciętna marża kredytów w rodzimej walucie spadła z 2,5% do 1,7%, a w euro z 3,2% do 2,6%. W tym zakresie prognozowana jest dalsza poprawa. Łatwiej też będzie można uzyskać zdolność kredytową. Rodzina z dochodem 5000 tysięcy netto w 2011 roku będzie mogła pożyczyć 58 tysięcy więcej niż w 2010 roku. Ten czynnik będzie jednak negatywnie wpływał na podwyżkę stóp procentowych.
REKLAMA
Gdzie wobec tego szukać tanich mieszkań? Planowane przez rząd zmiany w programie „Rodzina na swoim” mają zaowocować ograniczeniem strumienia pieniędzy kierowanych na rynek nieruchomości. Jedną ze zmian ma być wyłączenie z programu rynku wtórnego. Obecnie kilkanaście procent transakcji w tym segmencie jest wspomaganych kredytem z rządową dopłatą. Ograniczenie tego źródła popytu wywrze presję na spadek cen, której jednak nie można przecenić. Za spadkiem cen przemawia również rekordowa podaż mieszkań na rynku pierwotnym. W tym roku deweloperzy rozpoczęli dużo więcej inwestycji niż rok wcześniej. Rosnąca podaż na rynku pierwotnym wymusza konkurencję, a co za tym idzie atrakcyjniejszą ofertę lokali w projektach deweloperskich.
REKLAMA
REKLAMA