Jakie oświetlenie wybrać do sypialni?
REKLAMA
REKLAMA
Jakie oświetlenie wybrać?
Projektując rozmieszczenie oświetlenia w sypialni, warto stosować się do kilku zasad. Do czytania przed snem niezbędne jest zapewnienie odpowiedniego oświetlenia przy łóżku. Warto zadbać o to, by dolna krawędź abażuru znajdowała się nie wyżej niż 50 cm od poziomu materaca – takie ustawienie zapewni maksymalny komfort przy wieczornej lekturze. W najbliższym czasie czeka Cię remont? Zastanów się nad nieszablonowym doświetleniem kącika do spania i wypoczynku.
REKLAMA
Fot. Sigma
Zobacz także: Trendy oświetlania wnętrz
REKLAMA
– Alternatywą dla tradycyjnych lampek są kinkiety montowane na ścianie. Takie rozwiązanie jest estetyczne i oszczędza miejsce na stoliku nocnym. Niezwykle oryginalnie wyglądają zaś lampy mocowane do sufitu po obu stronach łóżka, o łagodnie zwisających, niewielkich kloszach. – mówi Dariusz Rodak, właściciel i projektant firmy SIGMA, oferującej lampy do domów oraz oświetlenie dekoracyjne.
Symetryczne rozmieszczenie lamp spotęguje sprzyjające odpoczynkowi wrażenie ładu i porządku. Lepiej nie umieszczać nad łóżkiem żyrandola – będziemy się czuć mało komfortowo z lampą zamocowaną tuż nad głową.
Dobrym pomysłem jest rezygnacja z górnej lampy na rzecz oświetlenia punktowego zasilanego z oddzielnych obwodów.
– Takie rozwiązanie daje dużą swobodę w kreowaniu nastroju. Jest ono szczególnie korzystne w przypadku, gdy sypialnia służy nam nie tylko do spania, ale też do pracy czy zabawy. Tworzy strefy o różnym przeznaczeniu. Efekt można podkręcić, stosując regulowane ściemniacze do światła – radzi właściciel SIGMY.
Zobacz także: Oświetlenie miejsca pracy – jak to zrobić?
Warto też pamiętać o tym, że oświetlenie skierowane do góry, np. kinkiety, optycznie dodaje pomieszczeniu przestrzeni, natomiast to skierowane do dołu buduje intrygujący nastrój, tworząc jednocześnie wrażenie obniżenia stropu.
Zobacz także: Nastrojowe oświetlenie wnętrz – jak je stworzyć
Barwa światła
Kluczowy jest wybór temperatury światła – ciepła barwa stworzy klimat sprzyjający relaksowi. Wybierając żarówki do sypialni, zwróćmy więc uwagę na oznaczenia dotyczące barwy.
REKLAMA
– Wartość 6000 K jest najbliższa właściwościom najzdrowszego dla wzroku światła słonecznego. W sypialni sprawdzą się też cieplejsze barwy poniżej 6000 K. Ich zastosowanie uczyni sypialnię przytulnym, sprzyjającym wypoczynkowi miejscem – radzi Dariusz Rodak.
Warto tu wspomnieć o współczynniku oddawania barw. Jest on bezpośrednio związany z temperaturą barwową i oznacza stopień, w jakim barwy oświetlonych przedmiotów odpowiadają ich naturalnemu kolorowi w świetle słonecznym.
– Dzięki zastosowaniu ciepłego światła, ocieplimy również tonację całego wnętrza, uzyskując nastrojową atmosferę, która pozytywnie wpłynie na komfort psychiczny domowników – podpowiada Dariusz Rodak.
Nieco inne zasady panują w przypadku sypialnianej szafy i toaletki. Najlepiej, by były one oświetlone punktowo jasnym światłem halogenowym. Jest bardzo jasne i idealnie oddaje kolory, co przyda się przy doborze elementów garderoby czy wykonywaniu makijażu.
Dariusz Rodak podkreśla, że przy doborze lamp do sypialni warto też zwrócić uwagę na materiał, z którego wykonany jest abażur:
– Jasne, naturalne materiały będą łagodnie zmiękczać i rozpraszać światło, warto je więc zastosować w pomieszczeniach przeznaczonych do snu i wypoczynku. Dobrze sprawdzi się też mleczne, matowe szkło. Odpowiedni dobrane lampy będą współgrać z sypialnią nie tylko wizualnie, ale też funkcjonalnie. Na pewno odczujemy więc poprawę jakości wypoczynku, a co za tym idzie – samopoczucia.
Źródło: Sigma
Zobacz także: Kreowanie przestrzeni za pomocą światła
REKLAMA
REKLAMA