Pokój małego dziecka według feng shui

REKLAMA
REKLAMA
Nadchodzi w końcu długo wyczekiwany moment, jesteśmy rodzicami. Zaczyna się szaleństwo przygotowań do przyjęcia niemowlaka w domu i urządzenia jego pokoju według reguł feng shui. Zabawki, ubranka, pieluchy i… wystrój pokoju. Zastanawiamy się na, jaki kolor pomalować pokój, na różowo, na niebiesko, na kolorowo, na pastelowo – przeczytaliśmy wszystkie lektury i już oczyma wyobraźni urządzamy pokój noworodka.
REKLAMA
Zobacz także: Pokój dziecka w stylu afrykańskim
Zerknijmy do świata przyrody – zwierzęce mamy nie odstawiają młodego zaraz po urodzeniu. Zapomnijmy więc o tym co nam wmawiają i jak każą uczyć malucha samodzielnego spania!
Dziecko to istota „stadna” z mamą czuje się bezpiecznie, zaspokaja ona wszystkie jego potrzeby i co najważniejsze wtedy może rozwijać się prawidłowo. Dlatego pierwsze „miejsce” maluszka, niezależnie od wszystkich opinii życzliwych doradców, powinno znaleźć się nie gdzie indziej tylko w sypialni rodziców – według zasad feng shui łóżeczko powinno być ustawione w taki sposób, żeby dziecko widziało rodziców. Dodatkowo dziecko musi widzieć z łóżeczka osoby wchodzące do pokoju, dzięki temu nie zostanie zaskoczone i nie wystraszy się.
Unikamy też półeczek i innych elementów wiszących nad łóżeczkiem, które mogą stwarzać poczucie zagrożenia.
Kiedy już przyjdzie czas na własny kąt dla naszej pociechy, najlepszy na początek będzie pokój usytuowany w zachodniej części domu związanej z energią Twórczości. Dlaczego „na początek”? ponieważ dziecko powinno „wędrować” po domu i w zależności od tego na jakim jest etapie rozwoju, zajmować adekwatną do energii część domu. Jeśli pojawią się jakieś utrudnienia w tej kwestii , należy wziąć pod uwagę fakt, że zmian będzie wymagał przynajmniej wystrój pokoju.
Zobacz także: Tematyczny pokój dziecka: GALERIA
REKLAMA
Tak więc w wieku około lat dwóch, nasza pociecha może dostać własny kąt. Najlepiej jest zorganizować przeprowadzkę jako nagrodę, prezent, niespodziankę, tak żeby nie została zinterpretowana jako kara, ponieważ „odkręcenie” pierwszego wrażenia jakie odniesie dziecko, może być czasochłonne i niemal niewykonalne.
Należy pamiętać o tym, żeby w takim pokoiku, wszystko było w zasięgu małych rączek – to również wpłynie na chęć przebywania w nowym otoczeniu, a ponadto wzmocni niezależność dziecka.
Jeśli chodzi o kolorystykę, należy ją uzależnić od energii dziecka – w zależności od tego czy jest wszędobylskim odkrywcą, czy raczej zrównoważonym badaczem, koniecznie wesprzyjmy jego naturalne predyspozycje. Jeśli dziecko jest spokojne, można wprowadzić intensywniejsze barwy – ale uwaga na agresywne kontrasty, które wbrew pozorom mogą przytłoczyć zamiast pobudzić jego zrównoważoną naturę. Z kolei dziecko pobudzone i pełne energii można stonować delikatniejszymi zestawieniami – co nie znaczy nudnymi
Zobacz także: Kolory w pokoju dziecka według feng shui
Feng shui podpowiada jak zadbać o osobiste akcenty, jakimi są ulubieni bohaterowie naszej pociechy albo oprawione w ramki, wspólnie wykonane rysunki – to będą powody do dumy, co ma wpływ na budowanie pewności siebie u dziecka. Balony, latawce – czy to na fototapecie, czy takie prawdziwe nadają lekkości, podnoszą energię, dobrze wpływają na rozwój malucha. Z kolei „ciężkie sprzęty” takie jak rakiety, pociągi, ciężarówki mogą wprowadzać niepokój – warto więc dobrze przemyśleć kwestię dekoracji.
Zobacz także: Zielony pokój dziecięcy
Strategiczne miejsca w pokoju małego człowieka to łóżeczko i stolik (biurko), a ponieważ ta przestrzeń służy zarówno do wypoczynku, jak i zabawy musi być starannie dopracowana.
Łóżeczko ustawiamy tak, żeby dziecko widziało z niego osoby wchodzące do pokoju, a także cały pokój – to wzmocni jego poczucie bezpieczeństwa. Ważne jest również to, żeby łóżeczko nie stało w przeciągu drzwi-okno, ponieważ może to spowodować trudności w zasypianiu, nerwowość, budzenie nocne albo zmęczenie nawet po przespanej nocy. Zwróćmy też uwagę na to, żeby za głową nie było przejścia – dostawmy je tą stroną do ściany.
Zobacz także: Pokój dziecka na lata
Podobne zasady towarzyszą ustawianiu stolika – na początek dla około dwulatka to wystarczające miejsce pracy. W tym wieku, dziecko nie siedzi długo w jednym miejscu, ale to od ustawienia między innymi będzie zależało, na ile maluch skupi się przy wykonywaniu jakiejś czynności, więc zadbajmy o jego komfort. Idealną sytuacją będzie, gdy bezpośrednio za plecami nie będzie się działo nic niepokojącego – a więc drzwi dziecko powinno mieć w zasięgu wzroku.
Dzięki zastosowaniu tych kilku podstawowych zasad nasz maluch może mieszkać w pokoiku przez następnych kilka lat.
Zobacz także: Aranżujemy sypialnię w zgodzie z zasadami feng shui. Wskazówki ogólne
REKLAMA
REKLAMA