REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Zmiana ustawy o nieruchomościach

Zmiana ustawy o nieruchomościach /fot. Fotolia
Zmiana ustawy o nieruchomościach /fot. Fotolia
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Zgodnie z planami, zmiana ustawy o gospodarce nieruchomościami powinna uwzględniać wywłaszczenie prywatnych właścicieli terenów, na których znajdują się odpady niebezpieczne.

Zmiana ustawy o gospodarce nieruchomościami mogłaby pomóc dokończyć neutralizację składowiska toksycznych odpadów po byłych Zakładach Chemicznych Tarnowskie Góry – mówili uczestnicy wtorkowego posiedzenia sejmowej Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa.

REKLAMA

Chodzi o dodanie do ustawy nowego celu publicznego – tak, by możliwe było wywłaszczenie prywatnych właścicieli terenów, na których znajdują się odpady niebezpieczne. Samorządowcy i posłowie z Tarnowskich Gór zaapelowali do władz centralnych o pilne działania.

Odpady po zlikwidowanych zakładach od lat uznawane są za największy na Górnym Śląsku problem ekologiczny. Od 1994 r. na likwidację zagrożenia wydano już 230 mln zł, unieszkodliwiając ponad milion metrów sześciennych odpadów. Prace zostały jednak wstrzymane. Do neutralizacji pozostało jeszcze 425 tys. m sześc. odpadów.

Zobacz serwis: Dom i prawo

REKLAMA

Według szacunków na dokończenie prac potrzeba 92 mln zł, ale to nie finanse są największym problemem, lecz skomplikowany stan prawny, uniemożliwiający kontynuację trwających od lat 90. ubiegłego wieku działań. Chodzi m.in. o to, że część odpadów leży na terenach prywatnych, co komplikuje kwestię pozyskania środków na dalszą likwidację.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Posłanka Barbara Dziuk (PiS) przekonywała, że warta rozważenia jest zmiana ustawy o gospodarce nieruchomościami. Chodzi o zapis umożliwiający wywłaszczenie osób z terenów, na których są odpady zagrażające zdrowiu i życiu ludzi oraz środowisku. Posłanka uważa, że zamknięcie tej kwestii umożliwiłaby także specustawa, która uregulowałaby kwestie prawne i finansowe.

W opinii posła Tomasza Głogowskiego (PO) rozwiązanie problemu dawnych zakładów w Tarnowskich Górach mogłoby być dobrym pilotażem dla rozwiązywania podobnych sytuacji.

Główny inspektor ochrony środowiska Marek Haliniak wyraził opinię, że należałoby pomyśleć raczej o rozwiązaniach generalnych, które pozwoliłyby lepiej egzekwować prawo w podobnych sytuacjach, a nie akcie prawnym dedykowanym tylko Tarnowskim Górom.

Zobacz serwis: Finanse

REKLAMA

Radny powiatu tarnogórskiego Józef Korpak wskazał, że od 2008 r. w dawnych Zakładach Chemicznych nic się właściwie nie dzieje. Ocenił, że praprzyczyną kłopotów z dokończeniem zadania jest uciekanie organów państwa od odpowiedzialności i niefrasobliwość Agencji Mienia Wojskowego, która w 2004 r. sprzedała część gruntów w prywatne ręce.

„Władza państwowa nie może uciekać od odpowiedzialności, a tutaj z takim zjawiskiem mamy niestety do czynienia” - powiedział i przypomniał, że Zakłady Chemiczne były przedsiębiorstwem państwowym. Także Korpak za najlepszy sposób rozwiązania tej sytuacji uznał zmianę ustawy o gospodarce nieruchomościami i wywłaszczenie prywatnych właścicieli z części nieruchomości, na której zalegają odpady.

Sytuację komplikuje dodatkowo status prawny Zakładów Chemicznych. Są one podmiotem gospodarczym, którego likwidacja uznana została za zakończoną, ale który nie został wykreślony z Krajowego Rejestru Sądowego - stąd w świetle prawa zakłady są traktowane jak wciąż działający podmiot, w dodatku obciążony długiem i postępowaniem komorniczym - to przyczyna, dla której nie nastąpiło wykreślenie z rejestru.

Burmistrz Tarnowskich Gór Arkadiusz Czech uważa, że dokończenie likwidacji jest możliwe dzięki nowym przepisom ustawy o środowisku z 2014 r. Dzięki nim można tarnogórskie odpady uznać za historyczne – wystarczy wniosek starosty do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska – i wykreślić Zakłady Chemiczne z KRS.

Jeżeli zakłady przestaną figurować w KRS, posiadaczem wszystkich odpadów - również tych zalegających na gruntach prywatnych - stałby się Skarb Państwa, reprezentowany przez starostę. Na przeszkodzie stoi jednak zadłużenie dawnych Zakładów Chemicznych i prowadzona egzekucja komornicza z nieruchomości Skarbu Państwa, na których zalegają toksyczne odpady. Uregulowanie przez Skarb Państwa należności zakładów wobec wierzyciela nie jest to możliwe, dopóki dłużnik nie jest wykreślony z KRS.

Zobacz serwis: Prawo budowlane

Starosta tarnogórski Józef Burdziak wskazał, że na dzisiaj najważniejszym problemem jest właśnie wszczęta w 2015 r. egzekucja komornicza, co uniemożliwia skierowania środków finansowych i kontynuowanie zadania.

W posiedzeniu komisji uczestniczył też Michał Szwarcnabel, który kupił część terenów po zakładach. Twierdził, że nabył ten grunt, bo chciał na nim budować lądowisko. Deklarował, chce go odsprzedać, ale negocjacje w tej sprawie nie przyniosły rezultatu.

„Jak nie wiadomo, o co chodzi, to chodzi o pieniądze. Ktoś kupił dawno temu teren za dwa grosze, chce sprzedać troszeczkę drożej” - powiedziała radna powiatowa Maria Ożga domagając się pilnego rozwiązania problemu.

Na terenie byłych zakładów znajdowało się ok. 1,5 mln m sześc. toksycznych odpadów. Niebezpieczne substancje, w tym związki boru, baru, miedzi i cynku są zagrożeniem dla wód podziemnych. Próby rozbrojenia ekologicznej bomby trwają niemal od początków lat 90., jednak termin ostatecznego zakończenia prac był wielokrotnie przesuwany. Katowicki fundusz ekologiczny w minionych latach przeznaczył na działania związane z unieszkodliwieniem toksycznych odpadów w sumie ok. 70 mln zł.

Źródło: PAP

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Nieruchomości
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Gdzie deweloperzy wciąż są górą, a gdzie powinni już zacząć zabiegać o klientów?

Ceny nowych mieszkań prawdopodobnie pójdą w tym roku w górę z powodu rosnących kosztów budowy. Jednak nie można wykluczyć promocyjnych bonusów od deweloperów, których zmusi do tego zaostrzająca się konkurencja. Eksperci portali RynekPierwotny.pl i GetHome.pl sprawdzili, w których metropoliach zanosi się na walkę o klientów.

Kiedy najlepiej siać trawnik?

Trawnik to podstawa każdego ogrodu. Kiedy siać trawę, aby gęsto i zdrowo rosła? Jak siać trawnik krok po kroku?

Deweloperzy na Giełdzie Papierów Wartościowych

Po co deweloperom mieszkaniowym Giełda Papierów Wartościowych? Jakie korzyści im przynosi? Dlaczego niektórzy po latach obecności na giełdzie rezygnują z niej? 

Kiedy jest zimna Zośka 2024? Kiedy są zimni ogrodnicy?

Kiedy jest zimna Zośka 2024? Kiedy są zimni ogrodnicy i jakie są ich imiona? Co oznacza ta data dla ogrodników i rolników? Jakie znane przysłowia wiążą się z tym zjawiskiem?

REKLAMA

Dzicy lokatorzy w Polsce idą śladem hiszpańskich ocupas. Jest obywatelski projekt ustawy, który ma ich powstrzymać

Osoba, która porusza się bez zgody właściciela jego samochodem traktowana jest przez prawo jako złodziej. Jeśli zajmie cudze mieszkanie, ma więcej praw od właściciela, bo ten musi nawet płacić czynsz wspólnocie mieszkaniowej. To tak jakby prawo zakazywało właścicielowi tego kradzionego auta jeszcze fundować złodziejowi paliwo.

Czy ceny mieszkań nadal będą rosły?

Minister Rozwoju i Technologii, Krzysztof Hetman, ocenił w Radiu Zet, że deweloperzy zwiększyli podaż mieszkań, przewidując wprowadzenie programu "Mieszkanie na start" oraz programu wsparcia rozwoju budownictwa społecznego.

Wiosenne wyzwania finansowe Polaków. Remont domu na czele listy

Według najnowszego badania przeprowadzonego przez Santander Consumer Bank "Polaków Portfel Własny: wiosenne wyzwania 2024", aż 38% respondentów wskazało, że największym wydatkiem, jaki planują ponieść wiosną, jest remont domu. Co więcej, 58% badanych planuje sfinansować swoje projekty z bieżących dochodów.

Kredyty hipoteczne z WIBOR-em. Abuzywne formuły zmiany oprocentowania niezgodne z unijnym rozporządzeniem BMR

Wraz z wejściem rozporządzenia BMR umowy kredytowa zawierające niedozwolone zapisy powinny zostać aneksowane i dostosowane do nowego porządku prawnego. Brak dostosowania umowy może skutkować tym, że umowa zawarta wiele lat temu może okazać się nieważna.

REKLAMA

Nowe mieszkania w starej przestrzeni - rewitalizacja centrów miast

Centra wielkich miast są atrakcyjnymi miejscami nie tylko do pracy, ale też do mieszkania. Swobodny dostęp do miejskiej infrastruktury zapewnia tam wygodne funkcjonowanie na co dzień. Niestety, gęsta zabudowa – typowa dla centrum – ogranicza możliwość budowania nowych lokali, zarówno komercyjnych, jak i mieszkalnych. Zdaniem architektów i urbanistów skutecznym rozwiązaniem tego problemu są rewitalizacje zabytkowych kamienic i nadbudowy. Wciąż jednak można odnieść wrażenie, że potencjał istniejących budynków pozostaje niewykorzystany.

Ustawa w sprawie dzikich lokatorów - powstał obywatelski projekt. Co zrobić, żeby w Polsce nie było jak w Hiszpanii? Coraz więcej mieszkań jest zajmowanych bezprawnie

- Nie możemy pozwolić na to, by uczciwie pracujący obywatele byli terroryzowani przez dzikich lokatorów. Niestety z miesiąca na miesiąc rośnie ilość zgłoszeń, że mieszkanie, które miało być wynajmowane komercyjnie, jest po prostu zagrabiane przez dzikich lokatorów. Jeżeli nie dojdzie do zmian w prawie możemy spodziewać się, że niebawem zaleje nas fala dzikich lokatorów jeszcze większa niż w czasie pandemii – mówi Małgorzata Marczulewska, detektyw i windykator.
Małgorzata Marczulewska wspólnie z prawnikami z kancelarii Wódkiewicz & Sosnowski: mec. Grażyną Wódkiewicz oraz mec. Markiem Jarosiewiczem przygotowali projekt ustawy, który miałby pomagać w odzyskiwaniu mieszkań zajmowanych przez dzikich lokatorów. W Internecie dostępna jest petycja w tej sprawie. 

REKLAMA