REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Zabudowa balkonu - technicznie łatwiejsza niż prawnie?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Portal internetowy poświęcony nowym nieruchomościom
Zabudowa balkonu - technicznie łatwiejsza niż prawnie?
Zabudowa balkonu - technicznie łatwiejsza niż prawnie?
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Wielu właścicieli mieszkań z bloków, chciałoby zabudować swój balkon. Taka inwestycja z punktu widzenia prawnego bywa trudniejsza niż technicznie.

Spory balkon to udogodnienie, o którym może tylko pomarzyć wielu mieszkańców bloków. Osoby posiadające większy balkon lub loggię, często próbują jednak wprowadzić ulepszenie w postaci zabudowy (np. wykonanej z szyb oraz aluminiowych profili). Taka modyfikacja z technicznego punktu widzenia obecnie nie stanowi dużego problemu, choć jednocześnie nie jest tania. W praktyce bardziej problematyczne mogą być kwestie prawne. Eksperci portalu RynekPierwotny.pl wyjaśniają, skąd taka sytuacja.

REKLAMA

Zabudowa balkonowa dopuszczalna przez prawo

Na samym wstępie warto odwołać się do aktu prawnego, który bywa pomijany w kontekście zabudowy balkonów. Mowa o Rozporządzeniu Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 16 sierpnia 1999 r. w sprawie warunków technicznych użytkowania budynków mieszkalnych (Dz.U. Nr 74, poz. 836 z późn. zm.). Paragraf 14a ustęp 2 tego rozporządzenia (obowiązujący od 19 grudnia 2009 r.) wskazuje, że: „Na budynku mieszkalnym wielorodzinnym mogą być instalowane urządzenia związane z użytkowaniem budynku lub mieszkania, jak: kraty, żaluzje, rolety, zabudowy balkonów i loggii”. Rozporządzenie z 16 sierpnia 1999 r. nie podaje jednak więcej szczegółów w kwestii zabudowy balkonu lub loggii.

Stary problem, czyli status balkonów w blokach

REKLAMA

Cytowany wcześniej przepis oczywiście nie usuwa problemu związanego z balkonami i loggiami, który daje o sobie znać np. przy okazji montażu klimatyzatorów, a ostatnio coraz częściej w kontekście balkonowych instalacji fotowoltaicznych. Mowa o trudnościach z jednoznacznym określeniem miejsca, gdzie na balkonach i loggiach przebiega granica między odrębną własnością lokalu oraz częściami wspólnymi budynku. Warto też pamiętać, że wiele wspólnot mimo wątpliwości prawnych nie przyjęło uchwał określających granice części wspólnych budynku.

W związku z powyższym, osoby planujące zabudowę loggii albo balkonu mogą czasem usłyszeć, że ewentualne formalności będzie załatwiała wspólnota mieszkaniowa lub spółdzielnia (o ile oczywiście wcześniej zaakceptuje plany zabudowy). Takie rozwiązanie wydaje się bardziej uzasadnione, jeśli zabudowa faktycznie skutkowałaby ingerencją w części wspólne budynku, do których sądy czasem zaliczają np. zewnętrzną część barierki balkonowej lub ściany zamykającej balkon/loggię.

Wyroki sądów niestety nie usuwają wątpliwości

REKLAMA

Niestety, pojawiają się też kolejne wątpliwości prawne związane z samą kwalifikacją zabudowy balkonu lub loggii na gruncie ustawy prawo budowlane. Wspomniane już rozporządzenie z dnia 16 sierpnia 1999 r. sugeruje, że zabudowę balkonu należy traktować jako urządzenie budowlane. To ważna kwestia, ponieważ prawo budowlane wskazuje na brak obowiązku uzyskiwania pozwolenia na budowę oraz dokonywania zgłoszenia w razie montażu „na obiektach budowlanych stanowiących albo niestanowiących całości techniczno-użytkowej urządzeń, w tym antenowych konstrukcji wsporczych i instalacji radiokomunikacyjnych, a także związanego z tymi urządzeniami osprzętu i urządzeń zasilających, o wysokości nieprzekraczającej 3 m”.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Przekroczenie trzymetrowego limitu skutkuje natomiast koniecznością dokonania zgłoszenia budowlanego (zobacz: artykuł 29 ustęp 3, punkt 3, podpunkt a) prawa budowlanego). Problem polega jednak na tym, że orzecznictwo nie zawsze wspiera tezę o braku konieczności uzyskiwania pozwolenia i dokonywania zgłoszenia budowlanego w przypadku typowych zabudów balkonów i loggii o wysokości wynoszącej do 3 metrów. Interesujący w tym kontekście oraz w temacie części wspólnych bloku wydaje się Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 19 lutego 2019 r. (VII SA/Wa 1567/18).

Warszawski sąd administracyjny wypowiedział się w ciekawej sprawie. Polegała ona na tym, że właściciel mieszkania uzyskał pozwolenie na roboty budowlane polegające na zabudowie balkonu mieszkania. Nie wiemy, czy inwestor postąpił zapobiegawczo ze względu na wątpliwości prawne i zdecydował się na uzyskanie pozwolenia budowlanego, czyli formalnie najbezpieczniejszy wariant (zwłaszcza w sytuacji, gdy efekt prac może być uznany za powstanie dodatkowego pomieszczenia). Wiadomo natomiast, że decyzję starosty zakwestionowała wspólnota mieszkaniowa, która uznała się za niesłusznie pominiętą w procedurze administracyjnej. Wspólnocie udało się przekonać sąd, że jej interes prawny został niewłaściwie oceniony, bo inwestycja dotyczy nieruchomości wspólnej, a ponadto nieruchomość wspólna z pewnością znajduje się w obszarze oddziaływania planowanych prac.

Główna zasada: w zgodzie z administracją bloku

Powyższa, bardzo skrótowa analiza potwierdza, że zabudowa balkonu może być problematyczna prawnie. Dobra rada dla inwestorów zakłada konieczność dojścia do porozumienia z administracją budynku oraz zasięgnięcia informacji w lokalnym starostwie. Nieco inna sytuacja dotyczy budynków wpisanych do rejestru zabytków, gdyż w tym przypadku procedura wymagająca pozwolenia budowlanego przewiduje dodatkowo udział wojewódzkiego konserwatora zabytków.

Autor: Andrzej Prajsnar, ekspert portalu RynekPierwotny.pl

Zapisz się na newsletter
Szukasz mieszkania, budujesz dom, remontujesz? Chcesz wiedzieć jak pielęgnować ogród albo jak oszczędnie ogrzewać swoją nieruchomość? Zapisz się na nasz newsletter i zyskaj dostęp do praktycznych wskazówek oraz najnowszych ofert na rynku!
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Nieruchomości
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Wymeldowanie małżonka przed rozwodem

W okresie poprzedzającym rozwód, często pojawiają się pytania o status prawny wspólnego mieszkania. Jednym z najczęstszych dylematów jest to, możliwe jest wymeldowanie małżonka przed rozwodem. Klienci często mylą administracyjną czynność wymeldowania z prawem do korzystania z mieszkania czy możliwością eksmisji.

Dzicy lokatorzy w Polsce: nie płacą, niszczą mieszkania, a sprawy w sądach trwają latami. Ekspert: prawo od lat chroni oszustów

Były premier Mateusz Morawiecki kilka dni temu opublikował w social mediach informację o pewnym hiszpańskim hotelu, który zbankrutował, a dzisiaj jest ruiną, bo w okolicy zadomowili się migranci, którzy sprawili, że turyści i goście zniknęli z wyspy. Hotel ma być zamieszkiwany przez „Ocupas” czyli słynnych dzikich lokatorów, którzy zajmują hiszpańskie nieruchomości. – Zirytował mnie ten wpis. Nie trzeba patrzeć na Hiszpanię, by zobaczyć patologiczne sytuacje zajmowania czyjejś własności bez żadnych konsekwencji. Od lat mówię, że w Polsce przestępcy i oszuści, czyli dzicy lokatorzy są lepiej chronieni niż uczciwi obywatele – mówi detektyw i windykator, specjalistka ds. dzikich lokatorów Małgorzata Marczulewska.

Jawność cen mieszkań: przełom czy tylko pozorna zmiana? Rynek nadal kształtują kredyty i koszty budowy

Od maja 2025 roku deweloperzy muszą ujawniać ceny ofertowe mieszkań i ich historię zmian. To ważny krok w stronę większej przejrzystości na rynku pierwotnym, który ma ułatwić kupującym podejmowanie decyzji. Czy jednak sama jawność wystarczy, by realnie wpłynąć na ceny? Eksperci są zgodni – to kredyty, koszty budowy i przepisy grają dziś pierwsze skrzypce.

Rekordowy boom na mieszkania: Polacy rzucili się do zakupów po obniżce stóp procentowych

Po miesiącach wyczekiwania Polacy wrócili na rynek mieszkaniowy z nową siłą. W maju codziennie rezerwowano aż 115 mieszkań na największych rynkach – to najwyższy wynik od roku. Obniżka stóp procentowych, rosnące wynagrodzenia i poprawa dostępności kredytów sprawiły, że kupujący podejmują decyzje szybciej i bardziej zdecydowanie. Czy to początek nowej fali boomu mieszkaniowego?

REKLAMA

Czy rynek nowych mieszkań zwalnia?

Liczba wydawanych pozwoleń na budowę oraz rozpoczętych inwestycji mieszkaniowych maleje. Czy deweloperzy modyfikują swoje strategie i przesuwają terminy realizacji nowych projektów? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

Wynajem traci sens? Coraz więcej Polaków wraca do marzenia o własnym M!

Ceny mieszkań się stabilizują, kredyty znów są dostępne, a wynajem coraz droższy. W efekcie Polacy coraz częściej wybierają zakup własnego M zamiast płacenia wysokich czynszów. Czy 2025 to początek wielkiego powrotu do kupowania mieszkań? Sprawdzamy, co się zmieniło i co dziś naprawdę się opłaca.

Obowiązek publikacji cen ofertowych mieszkań - co na to deweloperzy?

Jak wynika z analiz rynku, ceny nie są publikowane aż w 60–80 proc. inwestycji. Jak zatem deweloperzy oceniają zmiany w ustawie, które wprowadzają obowiązek ujawniania cen wszystkich budowanych mieszkań? Jakie mogą być konsekwencje tych przepisów dla rynku nieruchomości? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

Gminy budują mało mieszkań czynszowych z co najmniej pięciu powodów. Niektóre mogą szokować!

Szanse na tanie mieszkanie czynszowe od gminy są znikome i nie wystarczy – jak przekonują niektórzy politycy – dosypać więcej pieniędzy z budżetu państwa, a inwestycje z tanimi mieszkaniami na wynajem wyrosną jak grzyby po deszczu. Eksperci portalu GetHome.pl zwracają uwagę, że jest co najmniej pięć przyczyn niskiej aktywności inwestycyjnej gmin.

REKLAMA

Rynek wynajmu w Warszawie w 2025 roku – czy zakup na wynajem to dobra forma inwestycji?

Wynajem nieruchomości mieszkalnych to na ten moment ciekawy pomysł na dochodowy biznes. Inwestowanie w mieszkania na terenie Warszawy zawsze wiąże się z ryzykiem. Musisz wiedzieć, jak wybierać nieruchomości, aby kupić je w jak najrozsądniejszej cenie, wyremontować, a następnie wynająć z zyskiem.

Najem miejsca postojowego: tylko w pakiecie z mieszkaniem?

Najem miejsca postojowego: tylko w pakiecie z mieszkaniem? Na rynek najmu coraz częściej trafiają mieszkania z budynków posiadających miejsca postojowe. Wyjaśniamy, czy te miejsca są wynajmowane razem z lokalem.

REKLAMA