Upadłość Getin Noble Bank. Kończy się czas na dokonanie zgłoszenia wierzytelności za darmo! Co potem?
REKLAMA
REKLAMA
Jaki jest obecnie status prawny Getin Noble Bank S.A.?
Getin Noble Bank S.A. („GNB”) upadł. Upadłość została ogłoszona 20 lipca br. przez Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy w Warszawie.
REKLAMA
Co oznacza upadłość Getin Noble Bank S.A.?
Upadłość każdego przedsiębiorcy oznacza koniec jego działalności operacyjnej, tak też jest w przypadku GNB. Zdrowa część banku już wiele miesięcy temu została mocą decyzji Bankowego Funduszu Gwarancyjnego („BFG”) przekazana do Velo Banku. Z kolei w GNB zostały najtrudniejsze (toksyczne) aktywa, a więc przede wszystkim pakiet kredytów frankowych. I to jest de facto podstawowe zadanie syndyka GNB – rozwiązać problem kredytów frankowych.
Co więc oznacza upadłość GNB dla tzw. frankowiczów?
Każdy wierzyciel ma 30 dni od ogłoszenia upadłości na dokonanie zgłoszenia wierzytelności. Termin przypada 19 sierpnia, czyli w sobotę, a w związku z tym jest przedłużony do poniedziałku 21 sierpnia br.
Czy frankowicz jest wierzycielem GNB, skoro ma spłacać kredyt?
REKLAMA
Sytuacja jest o tyle specyficzna, że frankowicz podważający umowę kredytu jest zarówno wierzycielem banku jak i jego dłużnikiem. Wynika to z tego, że skoro umowa kredytu jest nieważna – jak twierdzą frankowicze powołując się, słusznie, na orzecznictwo Trybunału w Luksemburgu i Sądu Najwyższego w Polsce – to strony muszą zwrócić sobie to, co wzajemnie świadczyły w przeszłości.
Najlepiej to zobrazować przykładem. Otóż, jeżeli bank wypłacił kredyt w kwocie 300.000,00 zł, a frankowicz już spłacił tytułem kapitału i odsetek lub innych prowizji i opłat 320.00,00 zł, to takie kwoty trzeba sobie wzajemnie oddać. To oznacza, że frankowicz musi zwrócić 300.000 zł do banku, a bank ma oddać frankowiczowi 320.000 zł. W naszym przykładzie frankowicz wychodzi na plus, bo ma 20.000 zł nadwyżki, czyli zamiast zwracać może dokonać potrącenia. Wskutek potrącenia (kompensaty) zostanie mu na plusie 20.000 zł, które może dochodzić od banku przed sądem.
I tu pojawia się pytanie. Jak dokonać tego rozliczenia i jak dochodzić nadwyżki od banku?
REKLAMA
W normalnych okolicznościach należałoby bank wezwać do zapłaty, a następnie pozwać. W naszym przykładzie byłby to pozew o zwrot 20.000 zł. Problem jednak w tym, że GNB upadł, a więc pozwać go o zapłatę już nie można. To oznacza, że jedyną ścieżką dochodzenia roszczeń, w tym ich wzajemnego rozliczenia w drodze potrącenia, jest postępowanie upadłościowe. Trzeba więc dokonać zgłoszenia wierzytelności syndykowi Getinu. I co bardzo ważne! – najpóźniej wraz ze zgłoszeniem wierzytelności trzeba dokonać potrącenia, a więc rozliczenia wzajemnych roszczeń – naszych jako kredytobiorcy i banku jako kredytodawcy.
Musimy pamiętać, że prawo upadłościowe jest bardzo restrykcyjne i pozwala dokonać potrącenia tylko raz – najpóźniej wraz ze zgłoszeniem wierzytelności. To oznacza, że miejsca na ewentualne pomyłki nie ma. Trzeba się dobrze przygotować, a więc przede wszystkim precyzyjnie ustalić, jakie kwoty już oddaliśmy bankowi, tak by wzajemnie potrącić wierzytelności nasze o zwrot dokonanych do tej pory spłat kredytu i wierzytelności banku o zwrot kapitału wypłaconego przez Getin po zawarciu umowy kredytu.
Jak dokonujemy zgłoszenia wierzytelności?
Tu pojawiają się kolejne schody. Otóż, od 1 grudnia 2021 r. wszystkie upadłości są prowadzone w systemie teleinformatycznym Krajowego Rejestru Zadłużonych („System KRZ”). Nie możemy więc jako wierzyciel (a więc i jako frankowicz) wysłać tradycyjnego pisma do syndyka ze zgłoszeniem naszej wierzytelności. Takie papierowe pismo nie wywoła żadnego skutku prawnego. Dlatego też należy założyć konto w Systemie KRZ, a następnie wypełnić formularz zgłoszenia wierzytelności. Jest to formularz, który nazywa się: „30048 - Zgłoszenie wierzytelności w postępowaniu upadłościowym”. Po wypełnieniu formularz należy podpisać podpisem elektronicznym i wysłać. Z chwilą wysłania nasze zgłoszenie wierzytelności jest skutecznie wniesione.
Czy formularz jest prosty i intuicyjny?
Niestety nie. System KRZ funkcjonuje od niedawna i ma sporo błędów. W kontekście Getinu najgorsze jest to, że system ten nie posiada formularza dedykowanego dla zgłoszenia wierzytelności bankowej i – co najgorsze – nie jest intuicyjny. Trzeba więc się natrudzić, by spełnić wszystkie wymogi formalne i nie popaść w pułapkę polegająca na nieprawidłowym wypełnieniu formularza. Można wesprzeć się filmikami instruktażowymi na stronie Systemu KRZ.
Filmiki te warto obejrzeć zanim samodzielnie wypełnimy zgłoszenie wierzytelności.
A co ze wspomnianym oświadczeniem o potrąceniu? Czy dla potrącenia także przewidziano formularz w Systemie KRZ?
Nie, formularza dla potrącenia brak. Nie jest to jednak błąd Systemu KRZ. Oświadczenie o potrąceniu jest bowiem odrębną czynnością, tzw. materialnoprawnym oświadczeniem woli. Dlatego też sporządzamy je jako osobny dokument (np. podpisany elektronicznie plik pdf.) i załączamy do zgłoszenia wierzytelności. Jest więc to załącznik do wspomnianego wyżej formularza, który nazywa się: „30048 - Zgłoszenie wierzytelności w postępowaniu upadłościowym”.
Na co jeszcze uważać?
Zgłoszenia wierzytelności musimy dokonać do 21 sierpnia, jednak ewentualne spóźnienie nie zamyka nam drogi do dochodzenia roszczeń. Po tej dacie zgłoszenie nadal jest możliwe, jednak jako „karę” za spóźnienie zapłacimy dodatkową opłatę ryczałtową. Opłata ta wynosi 1.010,49 zł.
Na pytania odpowiadał: dr Bartosz Sierakowski, radca prawny i partner w Zimmerman Sierakowski i Partnerzy
Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Infor.pl
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
REKLAMA