REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Mieszkanie obciążone dożywotnią służebnością a podatki

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Robert Nogacki
radca prawny
Mieszkanie obciążone dożywotnią służebnością a podatki
Mieszkanie obciążone dożywotnią służebnością a podatki
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Mieszkanie obciążone dożywotnią służebnością . Podatnik kupił mieszkanie, ale zmuszony był je sprzedać, i to po cenie znacznie niższej niż rynkowa. Powodem zaniżenia ceny transakcji była ciążąca na nieruchomości dożywotnia służebność mieszkania, przez którą, pomimo upływu lat, nie mógł z niej korzystać. Fiskus stwierdził, że w przepisach podatkowych nie ma mowy o tym, aby wada prawna nieruchomości należała do katalogu okoliczności, które mogą wpływać na zaniżenie podstawy opodatkowania. Ochronę przed takim działaniem podatnik uzyskał w sądzie, który przypomniał fiskusowi, że „…zgodnie z uwarunkowaniami konstytucyjnymi nie wolno niejasnych uregulowań podatkowych interpretować na niekorzyść podatników…” (wyrok WSA w Gdańsku z 2 marca 2021 r., sygn. akt I SA/Gd 1099/20).

Mieszkanie obciążone dożywotnią służebnością

W 2011 r. podatnik kupił mieszkanie. Nie wiedział jednak, że sprzedający ustanowił na tym lokalu dożywotnią i nieodpłatną służebność osobistą mieszkania na rzecz swojego syna. Służebność uprawnia syna do korzystania z całego lokalu. Mimo więc posiadania aktu własności nowy właściciel mieszkania nigdy nie miał możliwości korzystania z niego i użytkowania go, bo prowadzone przeciw korzystającemu ze służebności lokatorowi postępowanie o eksmisję okazało się bezskuteczne. W obliczu tej bezsilności w 2014 r. podatnik postanowił sprzedać mieszkanie, o czym poinformował urząd skarbowy w kwietniu 2015 r., składając PIT-39 za rok poprzedni.

REKLAMA

Dopłata podatku po ponad 5 latach od dokonania transakcji

REKLAMA

Po blisko 5 latach od złożenia deklaracji, w lutym 2020 r., naczelnik urzędu skarbowego pozyskał opinię biegłego rzeczoznawcy majątkowego, który potwierdził, że wartość lokalu obciążonego dożywotnią służebnością mieszkania była w 2014 r. znacznie wyższa niż ta, jaką wykazał w zeznaniu podatnik. Decyzją z czerwca 2020 r. naczelnik określił mu zobowiązanie w podatku dochodowym od osób fizycznych z tytułu zbycia przedmiotowego mieszkania w wyższej kwocie, odpowiednio do wartości wynikającej z operatu szacunkowego sporządzonego przez rzeczoznawcę.

Decyzję naczelnika podtrzymał w mocy dyrektor izby administracji skarbowej. Przytoczył treść art. 19 ust. 3 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, zgodnie z którą wartość rynkową rzeczy lub praw majątkowych określa się na podstawie cen rynkowych z uwzględnieniem w szczególności ich stanu i stopnia zużycia oraz czasu i miejsca odpłatnego zbycia.

W opinii dyrektora użyte przez ustawodawcę określenie: „w szczególności ich stanu i stopnia zużycia oraz czasu i miejsca odpłatnego zbycia” wyraźnie przesądza, że czynnikami modyfikującymi cenę rynkową rzeczy mogą być jedynie czynniki dotyczące jej fizycznej strony, a więc takie jak materialne zużycie czy stan techniczny. Dyrektor nie dostrzega więc, aby mogły być nimi czynniki prawne, zwłaszcza że system prawa podatkowego kieruje się generalną zasadą, w myśl której dla określenia podstawy opodatkowania przyjmuje się wartość rynkową rzeczy lub prawa majątkowego bez odliczania długów i ciężarów. Ewentualne wyjątki od tej zasady zostały wyraźnie określone przez ustawodawcę, a wśród nich DIAS nie dostrzega ograniczonego prawa rzeczowego w postaci służebności osobistej mieszkania.

Przyczyn odejścia od ceny rynkowej nie można ograniczać jedynie do czynników fizycznych

REKLAMA

Podatnik zaskarżył decyzję dyrektora izby administracji skarbowej. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku przychylił się do jego argumentacji, orzekając, że zaskarżona decyzja nie jest zgodna z prawem. Sąd przytoczył treść kolejnego ustępu art. 19 ustawy o PIT – ust. 4. Stanowi on, że w przypadku, gdy wartość wyrażona w cenie określonej w umowie odpłatnego zbycia znacznie odbiega od wartości rynkowej nieruchomości lub praw majątkowych oraz innych rzeczy, organ podatkowy wezwie strony umowy do zmiany tej wartości lub wskazania przyczyn uzasadniających podanie ceny znacznie odbiegającej od wartości rynkowej.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Owe „uzasadnione przyczyny”, o których mowa w tym przepisie, należy zdaniem sądu łączyć z uregulowaniami dotyczącymi wartości rynkowej z art. 19 ust. 3. W zasadzie więc trudno wymienić wyczerpujący katalog przyczyn, które mogą uzasadniać znaczne zaniżenie bądź zawyżenie ceny w stosunku do wartości rynkowej. Zwłaszcza że w obrocie gospodarczym bardzo często występują sytuacje nietypowe, które nie pozostają bez wpływu dla wartości posiadanej rzeczy czy prawa. Sąd przywołał głos orzecznictwa w podobnych sprawach, w których wskazywano na takie przyczyny jak: potrzebę szybkiego zbycia przy stosunkowo dużej podaży na rynku, plany budowy znaczących obiektów budowlanych takich jak autostrada czy hipermarket, a także przymusowe położenie sprzedającego, tj. wysokie koszty utrzymania przy jednoczesnej nieprzydatności do wykorzystania w prowadzonej działalności gospodarczej. Zdaniem WSA w Gdańsku do takich przyczyn można również zaliczyć np. zmiany w otoczeniu nieruchomości powodujące, że korzystanie z niej staje się uciążliwe. Jak orzekł Sąd, przyczyn uzasadniających odejście od ceny rynkowej konkretnej rzeczy nie można ograniczać jedynie do czynników fizycznych.

Czysta wartość rzeczy lub praw

Następnie WSA przytoczył wyrok składu siedmiu sędziów Naczelnego Sądu Administracyjnego z 7 listopada 2014 r., sygn. akt II FPS 3/14, w którego uzasadnieniu wskazano, że dokonując wykładni prawa, nie wolno ignorować wykładni systemowej lub funkcjonalnej i ograniczać się wyłącznie do wykładni językowej, gdyż jej, wydawać by się mogło, jasny wynik w konfrontacji z innymi przepisami lub celem regulacji może się okazać wątpliwy. WSA odwołał się więc do analogicznego do przyjętego w art. 19 ust. 3 ustawy o PIT rozwiązania, a zawartego w art. 7 ustawy o podatku od spadków i darowizn, w którym ustawodawca stwierdza, że podstawę opodatkowania stanowi wartość nabytych rzeczy i praw majątkowych po potrąceniu długów i ciężarów (czysta wartość). WSA skonstatował więc, że dokonując wykładni systemowej zewnętrznej, można stwierdzić, że w odniesieniu do ustaw podatkowych ustawodawca wyraził konstrukcję metody ustalania wartości rynkowej rzeczy i praw na potrzeby określenia podstawy opodatkowania w oparciu o ich czystą wartość, a więc po jej zmniejszeniu o długi i ciężary.

Służebność mieszkania jest ciężarem wpływającym na jego rynkową wartość

Z kolei ustawodawca w art. 6 ust. 2 ustawy o podatku od czynności cywilnoprawnych stanowi, że przy ustalaniu wartości rynkowej na potrzeby opodatkowania tym podatkiem nie odlicza się długów i ciężarów. Skoro więc w ustawie podatkowej dotyczącej podatku od czynności cywilnoprawnych ustawodawca wyraźnie nakazał wyłączenie ciężarów i długów z katalogu czynników, jakie mogą uzasadniać modyfikację ceny rynkowej, to jeśli takiego wyraźnego wyłączenia nie zawarł w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych, to oznacza to, że działając na gruncie tej drugiej ustawy, jako czynnik modyfikujący cenę rynkową należy uwzględniać długi i ciężary. A takim ciężarem w rozpoznawanej sprawie jest nieodpłatna dożywotnia służebność mieszkania.

Zasada braku zaufania do organów podatkowych

Czy dziś podatnicy potrzebują ochrony prawnej przed działaniami organów podatkowych? Odpowiedzi na to pytanie dostarcza przywołana wyżej sprawa. Postulowana przez ustawodawcę zasada budowania zaufania do organów podatkowych, wyrażona w art. 121 Ordynacji podatkowej, wciąż pozostaje martwa. Co więcej, organy swoimi działaniami sprawiają, że coraz silniej ugruntowuje się zasada nakazująca podatnikom w relacjach z nimi wykazywać brak zaufania do działań urzędników.

WSA w Gdańsku, wydając swój wyrok, wyraźnie pouczył organy podatkowe, że nie tylko ustawy podatkowe, ale i sama Konstytucja RP zabrania urzędnikom interpretować niejasne przepisy na niekorzyść podatnika. Brak szczegółowych unormowań określonej sytuacji prawnej nie może prowadzić do nakładania na podatnika zobowiązań podatkowych i pozostawiania w tym nakładaniu nadmiernej swobody organom podatkowym. A żeby jeszcze bardziej uwypuklić ignorancję i hipokryzję tychże organów, przywołał dokument wydany przez ich szefa – Ministra Finansów, w którym to stwierdza: „Jeśli organ podatkowy natrafi na wątpliwości co do znaczenia przepisu w konkretnej sytuacji faktycznej, a wątpliwości tych nie będzie można usunąć w trakcie prawidłowo prowadzonej wykładni przepisów prawa podatkowego, to wówczas stosując art. 2a Ordynacji podatkowej, powinien przyjąć znaczenie przepisów korzystniejsze dla podatnika" (interpretacja ogólna Ministra Finansów z dnia 29 grudnia 2015 r., PK4.8022.44.2015, Dz.Urz. MF 2016/4).

Autor: radca prawny Robert Nogacki
Kancelaria Prawna Skarbiec

Zapisz się na newsletter
Szukasz mieszkania, budujesz dom, remontujesz? Chcesz wiedzieć jak pielęgnować ogród albo jak oszczędnie ogrzewać swoją nieruchomość? Zapisz się na nasz newsletter i zyskaj dostęp do praktycznych wskazówek oraz najnowszych ofert na rynku!
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Nieruchomości
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Teraz sprzedają się tylko tanie mieszkania: prawda czy stereotyp

Czy rzeczywiście tańsze mieszkania wyprzedają się “na pniu”? Analiza rynku nieruchomości pokazuje, że tak, choć nie zawsze – we Wrocławiu np. najszybciej znikają lokale ze średniej półki cenowej. Na pewno jednak niższa cena jest okolicznością ułatwiającą sprzedaż.

Polacy kupują mieszkania w Hiszpanii: dla siebie i w celach inwestycyjnych

Polacy nie rezygnują z hiszpańskiego słońca ani z potencjalnych zysków. Mimo zmiennych warunków gospodarczych, inwestycje w apartamenty na Półwyspie Iberyjskim nadal cieszą się dużą popularnością. Mieszkanie w Hiszpanii to dobre rozwiązanie na drugi dom lub opłacalną inwestycję.

Tańsze mieszkania znikają z rynku szybciej niż droższe. Ale nie zawsze

Czy tańsze mieszkania to te, które schodzą najszybciej? Teoretycznie tak, ale analiza rynku pokazuje, że np. we Wrocławiu w pierwszej kolejności sprzedają się mieszkania ze średniej półki cenowej. Co wpływa na temp sprzedaży i od czego zależą odstępstwa od reguły?

Nowość na rynku nowych mieszkań. Teraz deweloper sam dołoży się do odsetek od kredytu hipotecznego, ile?

Deweloper obniży oprocentowanie kredytu hipotecznego o 2%. Trust Investment ruszył z własnym programem mieszkaniowym. Nowa propozycja na rynku nowych mieszkań. Czy inne firmy deweloperskie pójdą tym śladem?

REKLAMA

Rynek używanych mieszkań: ceny ofertowe w końcu niższe niż przed rokiem

W Warszawie średnia cena metra kwadratowego mieszkań na rynku wtórnym jest już o 4% niższa niż przed rokiem, a w Krakowie – o 3%. Nie tylko w stolicy i Krakowie, ale też we Wrocławiu, Trójmieście i Poznaniu kwiecień był kolejnym miesiącem, który upłynął pod znakiem stabilizacji lub spadku średniej ceny metra kwadratowego.

Teraz drugi dom nie na Mazurach, ale w Hiszpanii. Polacy aktywni na iberyjskich rynkach nieruchomości

Półwysep Iberyjski to drugi, a coraz częściej pierwszy dom dla naszych rodaków. Hiszpański rekord: Polacy kupili niemal 12,5 tys. nieruchomości. Prze dekady marzeniem była dacza a jeszcze lepiej - całoroczny dom na Mazurach. Teraz trend wyznacza kierunek na południe Europy.

Co trzeba zrobić, aby usprawnić budowę mieszkań? [SONDA]

Które obszary prawa warto uprościć, by przyspieszyć budowę mieszkań? Jakie zmiany przepisów mogłyby pobudzić inwestycje w sektorze mieszkaniowym? Odpowiadają deweloperzy. Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

Mieszkanie w Hiszpanii na kredyt. Co proponują hiszpańskie banki?

Hiszpańskie banki proponują obcokrajowcom, w tym Polakom, kredyty hipoteczne na konkurencyjnych warunkach. Finansowanie jest możliwe do 70 proc. wartości nieruchomości dla nierezydentów, czyli osób, które nie mieszkają na stałe w Hiszpanii. – Obecnie kredyty są też niższej oprocentowane niż w Polsce, co przekłada się na mniejsze miesięczne raty – mówi Robert Reiski, współwłaściciel agencji nieruchomości By-Bright.

REKLAMA

Coraz więcej nowych mieszkań w ofercie rynkowej, ale czy zwiększa się liczba chętnych do ich kupna

Poziom sprzedaży wciąż niski, ale zainteresowanie nabywców rekordowo wysokie. Na rynku pojawia się coraz więcej nowych mieszkań. Czy korzystniejsza oferta ożywi rynek i nabywców znajdzie więcej mieszkań?

Frankowicze wciąż pozywają banki przed sąd, ale wielu rezygnuje z walki o pieniądze, dlaczego

Frankowicze tracą impet. W I kw. 2025 r. do sądów wpłynęło o 40 proc. mniej pozwów niż rok wcześniej, Do sądów wpływa coraz mniej spraw frankowych. Spadki są dwucyfrowe. Eksperci mówią o efekcie ugód.

REKLAMA