REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Sytuacja na rynku najmu nie jest jednoznaczna

iMieszkanie
Sytuacja na rynku najmu nie jest jednoznaczna
Sytuacja na rynku najmu nie jest jednoznaczna

REKLAMA

REKLAMA

Rynek najmu mieszkań. Statystyki są windowane głównie przez najem krótkoterminowy i wakacyjną turystykę. Na jesień może być już zdecydowanie gorzej. Tym bardziej, że studenci wcale nie są pewni powrotu na swoje uczelnie.

Rynek najmu mieszkań - pandemiczne przetasowanie

W związku z epidemią większość uczelni w Polsce od ponad roku działa w sposób zdalny. Część zajęć, głównie na uczelniach medycznych, prowadzona jest co prawda w sposób tradycyjny, jednak to tylko marginalne przypadki. Studiowanie odbywa się w większości przypadków na odległość, przez co liczba studentów w miastach drastycznie zmalała. Ci, którzy nie podjęli w tym czasie żadnej pracy wymagającej stałego pobytu w mieście, po prostu wrócili do rodzinnych domów. Nie ma w tym nic dziwnego - wynajem mieszkania stał się dla nich zbędnym kosztem, którego można łatwo uniknąć. Dla rynku wynajmu jest to natomiast wiadomość fatalna, gdyż bardzo często opiera się on właśnie na studentach. To oni każdego roku potężnie napędzali koniunkturę, zwłaszcza w dużych aglomeracjach Część z nich opłacała niewielkie kawalerki, a inni wspólnie ze znajomymi wynajmowali większe mieszkania, by je ze sobą dzielić. Przez wybuch pandemii żacy “wyparowali” z miast, pozostawiając po sobie istną czarną dziurę, której nikt po nich nie wypełnił.

REKLAMA

REKLAMA

Ostatnie doniesienia mediów mówiły o tym, że powrót do nauki stacjonarnej na uczelniach będzie uzależniony w dużej mierze od rozwoju sytuacji epidemiologicznej w kraju i przyszłych postanowień rządu w sprawie ewentualnego lockdownu. Tak naprawdę wiadomo więc bardzo niewiele i trudno doszukiwać się w tych wypowiedziach konkretów. Scenariuszy, które mogą nas spotkać w niedalekiej przyszłości, jest kilka i tylko jeden z nich - ten najbardziej pozytywny - zakładałby powrót do nauczania w pełni stacjonarnego.

Przyszłość nauczania stacjonarnego

Ministerstwo Edukacji i Nauki w przypadku złej sytuacji epidemiologicznej nie wyklucza wprowadzenia nauki hybrydowej, a w wyjątkowych przypadkach nawet powrotu do edukacji zdalnej w pełnym wymiarze godzin. Co więcej, już teraz pojawiają się komunikaty, że do Polski nieuchronnie zbliża się kolejna fala koronawirusa. Nadal jest jednak zbyt wcześnie, żeby stwierdzić, czy będzie ona miała wpływ na życie uczelni. Decyzje zależą od postępu szczepień i sytuacji epidemiologicznej. Rzecznik resortu edukacji i nauki Anna Ostrowska podkreśla, że przy podejmowaniu decyzji będzie brane pod uwagę w szczególności bezpieczeństwo wszystkich członków wspólnoty akademickiej. Można więc wywnioskować, że rząd w swoich rozporządzeniach będzie starał się chronić zarówno studentów, jak i wykładowców. To oznacza jedno - w przypadku zdominowania Polski przez nowy wariant koronawirusa uczelnie znów mogą zostać zamknięte. Byłby to ogromny cios w i tak już mocno pokiereszowany rynek najmu.

Różne scenariusze dla wynajmujących

- Czwarta fala koronawirusa w Polsce jest scenariuszem bardzo realnym i bardzo niebezpiecznym dla wynajmujących. Głównie przez to, że liczba chętnych do przyjęcia szczepionki spada. Trzeba się więc liczyć się z tym, że wkrótce może zostać wprowadzony kolejny lockdown i chętnych na najem mieszkania po prostu zabraknie. Dla branży najmu oznacza to duże kłopoty i ponowne wyczekiwanie poprawy sytuacji epidemiologicznej, która może szybko nie nastąpić - mówi Mateusz Gąsior, prezes zarządu iMieszkanie.pl.

REKLAMA

Jak bardzo restrykcyjne mogą być ograniczenia? Ciężko powiedzieć, bo sytuacja rozwija się w Europie bardzo dynamicznie. Wiadomo jednak, że rząd już teraz przygotowuje plany awaryjne na wypadek bardzo złej sytuacji epidemiologicznej. Zagraża nam w szczególności nowy wariant koronawirusa, czyli wirus Delta, którym zarażają się przede wszystkim osoby niezaszczepione. W Polsce jest takich osób wiele, a w zasadzie większość. Odsetek zaszczepionych dwiema dawkami to niewiele ponad 40 proc. całego społeczeństwa. Ciężko więc mówić o nabyciu odporności stadnej na tym etapie pandemii. Lockdown jest więc możliwy, a nawet prawdopodobny.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Istnieje oczywiście scenariusz, w którym Polska unika zamknięcia, a uczelnie otwierają się i pracują w trybie stacjonarnym. Dla rynku wynajmu jest to wiadomość dobra, ale trzeba pamiętać, że sytuacja nie wróci do normy zbyt szybko. - Oferty najmu mieszkań raczej pozostaną na niskim poziomie. Wynika to z faktu, że podaż mieszkań przeznaczonych na wynajem stale rosła nawet pomimo kryzysu, ale popyt na nie utrzymywał się na niskim poziomie. Konkurencja znacząco więc wzrosła i ceny spadły. Szansa na powrót koniunktury z 2019 roku jest niezwykle niska, a wręcz iluzoryczna. Po powrocie studentów z pewnością byłoby jednak łatwiej znaleźć najemcę dla swojego mieszkania. - zaznacza Mateusz Gąsior.

Co czeka rynek najmu w przyszłości? Możliwości jest wiele, jednak nie wszystkie malują się w pozytywnych barwach dla osób wynajmujących nieruchomości. Rynek może przeżyć kolejne załamanie, jeśli tylko rząd wprowadzi kolejny, rygorystyczny lockdown. Sytuacja stałaby się już wtedy naprawdę dramatyczna i skomplikowana. Ciężko dziś wyrokować jak wyglądać będzie jesień pod kątem epidemiologicznym, jednak wiadomo jedno- trzeba się przygotować na najgorsze.
 

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Nieruchomości
Nowy podatek od niesprzedanych mieszkań? Deweloperzy ostrzegają przed skutkami dla cen i podaży

Rosnąca liczba miast rozważa objęcie niesprzedanych mieszkań stawką podatku od nieruchomości komercyjnych. Deweloperzy alarmują, że takie rozwiązanie nie obniży cen, a wręcz może doprowadzić do ograniczenia podaży i podwyżek. Oto, jak oceniają pomysł i jego możliwe skutki.

Kredyt hipoteczny w Hiszpanii: stała czy zmienna stopa procentowa? Co i komu bardziej się opłaca [przykłady, obliczenia]

Wybór między kredytem o stałej lub zmiennej stopie procentowej w Hiszpanii powinien wynikać bezpośrednio ze strategii inwestycyjnej. Kredyty zmienne, zazwyczaj bez kar za wcześniejszą spłatę, sprawdzają się przy krótkoterminowych inwestycjach. Natomiast stałe oprocentowanie chroni przed wahaniami kosztów w strategii długoterminowego najmu.

Co należy wpisać do książki obiektu budowlanego przy przejściu z wersji papierowej na cyfrową w systemie c-KOB

Główny Urząd Nadzoru Budowlanego wyjaśnił co należy wpisać do książki obiektu budowlanego przy przejściu z wersji papierowej na cyfrową w systemie c-KOB.

GUNB: Obowiązki właścicieli i zarządców nieruchomości jesienią i zimą - czynności przy większych opadach atmosferycznych (deszcz i śnieg)

Główny Urząd Nadzoru Budowlanego w komunikacie z listopada 2025 r. przypomniał o najważniejszych obowiązkach właścicieli i zarządców obiektów budowlanych przy zwiększonych opadach. Jakie działania powinny być podejmowane w czasie takich opadów (deszczu lub śniegu), by zapewnić właściwy stan techniczny obiektów budowlanych.

REKLAMA

Spory budowlane najpierw do mediacji. Nowe procedury od 1 marca 2026 roku

Pierwszym krokiem w rozwiązywaniu sporów budowlanych będą mediacje, na które sąd będzie miał obowiązek skierować obie strony przed posiedzeniem przygotowawczym bądź też przed pierwszą rozprawą. Przepisy wprowadzające nowe procedury wejdą w życie już 1 marca 2026 roku.

Dom wybudowany na takiej działce możesz stracić. Część nakładów uda się odzyskać, ale to będzie trwało lata. Dlaczego?

Przed rozpoczęciem budowy inwestorzy dokładnie sprawdzają działkę, na której chcą postawić swój wymarzony dom. Obowiązujące przepisy nie ułatwiają tego zadania, a cały proces wymaga czasu i cierpliwości. W tym zamieszaniu często zapominają o tej jednej podstawowej sprawie, która w przyszłości może pozbawić ich prawa do domu.

KOWR – co to za instytucja, jak działa i dlaczego dotyczy nas wszystkich

Nie tak dawno temu Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa (KOWR) znalazł się w centrum uwagi mediów głównie za sprawą kontrowersji związanych ze sprzedażą gruntów istotnych dla budowy i skomunikowania Centralnego Portu Komunikacyjnego. Jednakże KOWR odgrywa niezwykle ważną rolę w polskim rolnictwie i gospodarce żywnościowej. Czym dokładnie zajmuje się KOWR i dlaczego jego działalność ma znaczenie dla przeciętnego Polaka? Okazuje się, że bardzo często mamy do czynienia z działaniami tej instytucji, i to nawet nie będąc tego do końca świadomym. A bezwzględnie trzeba wiedzieć, kiedy w określonych sprawach musimy zwrócić się do KOWR, aby nie naruszyć prawa i nie mierzyć się z przykrymi tego konsekwencjami. Przez niewiedzę można nawet stracić nieruchomość i duże pieniądze.

Nowe obowiązki dla właścicieli mieszkań. Do kiedy trzeba będzie się z nich wywiązać? Lepiej nie odkładać tego na ostatnią chwilę

Przepisy wprowadziły nowe obowiązki m.in. dla właścicieli mieszkań. Do kiedy trzeba się z nich wywiązać? Warto znać termin, by nie dokonywać zmian na ostatnią chwilę i nie narażać się na konieczność korzystania z usług po zawyżonych cenach.

REKLAMA

Młodzi nie chcą oszczędzać na własne mieszkanie! Stare zachęty nie działają, a nowe?

Pod koniec września 2025 r. na Kontach Mieszkaniowych w trzech bankach oszczędzało łącznie tylko ok. 6,7 tys. osób. Co gorsza – jak oceniają eksperci portalu GetHome.pl – program uruchomiony przez poprzedni rząd gaśnie. Czy ożywią go zmiany w warunkach oszczędzania, które zaczną obowiązywać od stycznia 2026 r.?

Gdy służebność drogi koniecznej staje się luksusem... Sąd Najwyższy precyzuje pojęcie nieruchomości i granice niezbędnego dostępu

W obliczu narastających konfliktów sąsiedzkich i zawiłości prawnych związanych z dostępem do drogi publicznej, Sąd Najwyższy ponownie pochylił się nad instytucją służebności drogi koniecznej. Choć sprawa, której dotyczy najnowsze orzeczenie z 29 września 2025 roku (sygn. I CSK 2324/24), zakończyła się odmową przyjęcia skargi kasacyjnej, to uzasadnienie postanowienia rzuca nowe światło na kluczowe aspekty tego zagadnienia: pojęcie nieruchomości w sensie prawnym oraz rygorystyczne podejście do oceny niezbędności ustanowienia służebności. Wskazuje to, że nie każda trudność komunikacyjna uzasadnia ingerencję w prawo własności sąsiada, a właściciel nieruchomości musi najpierw wykazać, że podjęcie działań we własnym zakresie jest ekonomicznie nieracjonalne.

Zapisz się na newsletter
Szukasz mieszkania, budujesz dom, remontujesz? Chcesz wiedzieć jak pielęgnować ogród albo jak oszczędnie ogrzewać swoją nieruchomość? Zapisz się na nasz newsletter i zyskaj dostęp do praktycznych wskazówek oraz najnowszych ofert na rynku!
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA