REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Rewitalizacja, czyli mieszkania zamiast fabryk

Mieszkanie zamiast przemysłu /Fot. Materiały prasowe
Mieszkanie zamiast przemysłu /Fot. Materiały prasowe
Media

REKLAMA

REKLAMA

Mieszkanie w starym browarze, a zakupy w dawnej fabryce wódki? To już nikogo nie dziwi - rewitalizacja to obecnie ceniony trend na rynku nieruchomości. Spójnej, kompleksowej modernizacji podlegają kamienice, a także tereny poprzemysłowe, które niegdyś wyburzano bez próby ponownej adaptacji.

Nowy duch, stare miejsce

REKLAMA

Rewitalizacja to proces polegający na wyburzeniu części nieruchomości, a następnie odbudowie według planu z użyciem nowoczesnych materiałów. Najczęściej z budynku poddanego modernizacji pozostają ściany zewnętrzne, tak aby został zachowany pierwotny kształt miejsca. Zazwyczaj generalnej zmianie ulega przeznaczenie nieruchomości, dopasowane do potrzeb współczesnego świata. Przykładów nie trzeba szukać daleko, jeden z nich to chociażby obecnie realizowany, głośny projekt rewitalizacji na ul. Stradomskiej 12-14 w Krakowie, który zakłada odnowę XIV-wiecznej, zniszczonej kamienicy i stworzenie w jej obrębie ekskluzywnego hotelu oraz apartamentów mieszkalnych.

REKLAMA

REKLAMA

Jak wskazuje Jarosław Jędrzyński, ekspert portalu RynekPierwotny.pl pomysł na przywracanie świetności leciwym nieruchomościom narodził się właśnie w Krakowie, mieście, które wojna pozostawiła w praktycznie nienaruszonym stanie. Już w latach 90 XX wieku w niegdysiejszej siedzibie królów Polskich, rewitalizacja była sposobem na ratunek dla podupadających budynków.

Obecnie nie tylko Kraków jest miastem przywracającym urodę, a także funkcjonalność budynkom z historią w tle. W Warszawie najbardziej prestiżowe obiekty mieszkalne to skutki rewitalizacji, między innymi Hoża 42, Foksal 13/15, Wilcza i Mokotowska, to nowoczesne miejsca, które pamiętają ubiegłe lata i jako jedne z niewielu budynków w stolicy, przetrwały wojnę i PRL. Jak zauważa Jarosław Jędrzyński, miastem, które od niedawna jest wyjątkowo aktywne w przywracaniu świetności dawnym obiektom, jest Łódź. Według eksperta, rewitalizacji ulegają tam nie tylko nieruchomości, lecz całe place, parki, ulice, a także, nadszarpnięte zębem czasu secesyjne kamienice. Szczególnie ważnym projektem jest jednak znacznych rozmiarów obiekt biurowo-mieszkalny Fuzja, na terenach dawnego zakładu przemysłowego Karola Scheiblera, swego czasu największego łódzkiego fabrykanta. Rewitalizacja obszaru poprzemysłowego w Łodzi nie należy do wyjątków, jest to ważny, prężnie rozwijający się segment rynku nieruchomości.

Mieszkanie zamiast przemysłu

Uprzemysłowienie ziem polskich w XIX wieku to czas rozwoju fabryk i osiedli pracowniczych na terenie aglomeracji miejskich. Obszary przemysłowe powstawały w centrach miast lub w ich bezpośrednim sąsiedztwie np. Państwowa Fabryka Cygar i Wyrobów Tytoniowych w Krakowie przy ulicy Dolnych Młynów, czy wspomniane już zakłady włókiennicze Karola Scheiblera, zlokalizowane w niewielkiej odległości od głównego deptaka na ul. Piotrkowskiej. Transformacja systemowa i prywatyzacja przemysłu po roku 1989 wpłynęły nie tylko na społeczeństwo, ale i na krajobraz polskich miast. Wiele z fabryk prężnie działających w centrach upadło, a te, które przetrwały zostały przeniesione na obrzeża aglomeracji. Po wyprowadzce przemysłu na przedmieścia, pozostały rozległe, niejednokrotnie kilkuhektarowe połacie zdegradowanych obszarów, które przez lata popadały w ruinę, pomimo ich wartości historycznej i architektonicznej. Równocześnie, ceny gruntów w centrach miast szły w górę, a liczba dostępnych działek budowlanych malała, rodząc potrzebę zaadaptowania nowych, atrakcyjnych miejsc pod inwestycje. Rozwiązaniem okazały się obiekty i zespoły fabryczne z czasu industrialnego, których potencjał dostrzegli inwestorzy. Jak postanowili je wykorzystać? Powołując się na dr Agnieszkę Turek z Wydziału Geodezji i Kartografii Politechniki Warszawskiej, tereny poprzemysłowe można przekształcić w miejsca o różnych funkcjach: mieszkaniowych, handlowych, biurowych, usługowych, kulturowych i magazynowych (dr Agnieszka Turek, Rewitalizacja obszarów poprzemysłowych na cele mieszkaniowe). Pomimo iż jest to skomplikowany i kosztowny proces, idea przywrócenia funkcjonalności i walorów estetycznych poprzemysłowym budynkom, które obecnie mają status spuścizny kulturowej danego obszaru, staje się pozytywnym trendem w naszym kraju. Dowodów tego nie brakuje, chociażby zagłębie lokali na wspomnianej już ul. Dolnych Młynów, osiedle Koneser przy ul. Ząbkowskiej w Warszawie, Browary Warszawskie na Woli, czy osiedle przemysłowo - mieszkaniowe Księży Młyn w Łodzi.

- Rewitalizacja to ważna część zagospodarowania przestrzeni w polskich miastach, a także pozytywny trend adaptacji historycznych budynków do współczesnego użytku, między innymi do celów mieszkaniowych. Przestrzenie miejskie, powstałe w wyniku rewitalizacji odznaczają się nowoczesnym designem i odpowiadają potrzebom dynamicznie rozwijających się miast - komentuje Karolina Opach, Kierownik Działu Sprzedaży spółki Quelle Locum. - Budynki z historią to także miejsca tożsamości kulturowej mieszkańców. Odnowione, nadają okolicy prestiżowego charakteru oraz działają budująco na lokalną społeczność - dodaje.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Korzyści dla mieszkańców i miasta

Decydując się na rewitalizację poprzemysłowych terenów, należy liczyć się z wysokimi kosztami takiego przedsięwzięcia, a także z koniecznością przeprowadzenia badań stanu gleby oraz zagospodarowania terenu. Zdarza się, że ze względu na typ produkcji, obszar jest niezdatny do użytku na przykład z powodu skażenia ziemi, jak w przypadku Zakładu Wytwórczego Lamp im. Róży Luksemburg w Warszawie, gdzie prace budowlane zostały przerwane z powodu zbyt dużego stężenia rtęci. W związku z tym, czy inwestycja w poprzemysłowe budynki, przestarzałe i niejednokrotnie zdewastowane jest opłacalna? Oczywiście, że tak. Oprócz niewątpliwego pożytku płynącego z przywrócenia funkcjonalności i estetycznego wyglądu obiektom historycznym, jest to sposób na pozyskanie dodatkowego terenu pod lokale mieszkalne, a także usługowe. Rewitalizacja to również korzyści dla miasta. Przede wszystkim jest to sposób na zwiększenie jego atrakcyjności, poprzez uporządkowanie terenu i zastąpienie przestarzałych pustostanów, estetycznymi i nowoczesnymi obiektami. Jest to szansa na ożywienie obszaru, utworzenie nowych miejsc pracy oraz mieszkań, które ze względu na historyczną genezę, nadadzą prestiżowego charakteru lokalizacji.

- Miejsca z historią mają duży potencjał, który można wykorzystać na wielu płaszczyznach, m.in. w komunikacji z przyszłymi nabywcami. Przeszłość fascynuje, dlatego opowiedzenie historii o osobach niegdyś pracujących w tym miejscu, przybliżenie sylwetki właściciela i jego przedsięwzięć to sposób na wzbudzenie zainteresowania. Taką koncepcję można wykorzystać zarówno w mediach tradycyjnych, jak i społecznościowych, np. na Facebooku. Sama nazwa osiedla czy obszaru usługowego nawiązująca do rozwijającego się w minionych latach przemysłu, to wyraz szacunku do miejsca, a także szansa na podtrzymanie więzi mieszkańców danego obszaru, nawet jeśli przeznaczenie terenu uległo zmianie - komentuje Anna Gumowska, CEO w Prime Time PR, agencji zajmującej się marketingiem nieruchomości.

Prime Time PR

Dziennika Gazeta Prawna. Kup w kiosku lub w wersji elektronicznej

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: Informacja prasowa

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Nieruchomości
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Szalone ceny na rynku nieruchomości sprawiły, że najwięcej osób poszukuje teraz domów o powierzchni 80-100 metrów kwadratowych

Kupujący domy są realistami. Wiedzą, że by zmieścić się z wydatkiem w milionie złotych – a na taki wydatek stać większość – muszą ograniczyć się do domów małych. Właściwie domków – o powierzchni do 80 metrów, a przy sprzyjających okolicznościach, stumetrowych.

8-15 proc. rocznie zysku z zakupu mieszkania na wynajem studentom [przykłady, obliczenia]

Zakup mieszkania z myślą o wynajmie studentom to stabilny i dochodowy sposób na lokowanie kapitału. Klucz do sukcesu leży w odpowiednim przygotowaniu nieruchomości oraz wyborze lokalizacji, która zapewni wysoki popyt. Mieszkania w miastach akademickich, które dodatkowo mają też potencjał turystyczny, oferują atrakcyjną stopę zwrotu, a także potencjalny wzrost wartości nieruchomości w perspektywie długofalowej. Na uwagę inwestycyjną zasługują tu zwłaszcza większe metraże mieszkań.

Teraz dom na przedmieściach tańszy od średniego mieszkania w centrum miasta. Co wybierają Polacy

Opcja zakupu domu pod miastem – zwłaszcza bliźniaka lub szeregowca – stała się rozwiązaniem dużo tańszym niż kupno nawet niezbyt dużego mieszkania w centrum miasta. Taki dom teraz można kupić okazyjnie także dlatego, że wielu rozczarowanych wadami mieszkania na przedmieściach chce powrotu do centrum.

Mieszkanie dla studenta: koszt wynajęcia pokoju to średnio 2 tys. zł miesięcznie, a co z miejscami w akademikach

Akademik, dom studenta – to marzenie wielu młodych, którzy chcą kontynuować edukację na studiach wyższych. Nauka w publicznych uczelniach jest bezpłatna, ale nie zmienia to faktu, że trzeba mieć wciąż dużo pieniędzy, by studiować. A największa pozycja w budżecie to mieszkanie.

REKLAMA

Ile kosztuje miejsce w akademiku a ile trzeba zapłacić za wynajęcie mieszkania? Rok akademicki 2024/2025

W bieżącym roku na studiującą młodzież czeka ok. 115 tys. miejsc w akademikach. Portal GetHome.pl sprawdził, w których miastach akademickich ich dostępność jest największa oraz z jakim wydatkiem muszą się liczyć studentki i studenci, którym uda się zdobyć takie zakwaterowanie. 

Ile trzeba zapłacić za miejsce w akademiku? A gdzie student najtaniej wynajmie mieszkanie?

W całym kraju są tylko 443 akademiki uczelniane, które mogą przyjąć zaledwie ok. 115 tys. W praktyce jeszcze mniej, bo stan niektórych pokojów pozostawia wiele do życzenia. Reszta żaków musi szukać mieszkania na wynajem. Jakie są ceny w poszczególnych miastach? 

Oszczędności na nowych osiedlach. Jakie rozwiązania pomagają zaoszczędzić na energii czy wodzie?

Nowe osiedla są coraz bardziej innowacyjne, coraz częściej deweloperzy stawiają również na ekologię. A co z rozwiązaniami pozwalającymi mieszkańcom na oszczędności, np. energii albo wody? Jak duże kwoty można zaczadzić? 

Jest stanowisko MF – koniec wakacji kredytowych w 2025 r. Kto może skorzystać ze wsparcia jeszcze w 2024 r.?

Zgodnie z najnowszym stanowiskiem resortu finansów – wakacje kredytowe nie będą kontynuowane w 2025 r. Kto zatem, po raz ostatni, może skorzystać ze wsparcia w postaci zawieszenia spłaty dwóch rat kredytu hipotecznego (tzw. wakacji kredytowych) w okresie od 1 września do 31 grudnia 2024 r. oraz na jakie wsparcie mogą, w przyszłym roku, liczyć kredytobiorcy?

REKLAMA

Kredyt 0 proc. pod dużym znakiem zapytania po przyjęciu projektu budżetu państwa na rok 2025 – czy osoby, które chcą zakupić własne mieszkanie, mogą jeszcze liczyć na kredyt z niskim oprocentowaniem?

Po przyjęciu przez Radę Ministrów w dniu 28 sierpnia 2024 r. projektu budżetu państwa na rok 2025 nastała burza wokół kredytu 0 proc. Czy jednak nie będzie kredytu z niskim oprocentowaniem na zakup pierwszego mieszkania? Jakie są aktualne, główne założenia kredytu 0 proc.?

Relacja zarobków do ceny mieszkania w 2024 r. W którym mieście w Polsce jest najkorzystniejsza?

Im więcej zarabiasz, tym łatwiej kupić mieszkanie? Niekoniecznie. Choć w Warszawie wynagrodzenia należą do tych najwyższych, to w ślad za  nimi idą bardzo drogie mieszkania. Ważny zatem jest stosunek zarobków do cen nieruchomości. W jakich miastach wypada on najkorzystniej? Gdzie znajdziemy najbardziej okazałą ofertę mieszkań? W jakich miastach można kupić na kredyt największe lokum? Eksperci portalu RynekPierwotny.pl postanowili to sprawdzić. 

REKLAMA