REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Polski Ład. Budowa domów do 70 mkw. bez pozwolenia

Dziennik Gazeta Prawna
Największy polski dziennik prawno-gospodarczy
Budowa domów do 70 mkw. bez pozwolenia
Budowa domów do 70 mkw. bez pozwolenia

REKLAMA

REKLAMA

Polski Ład. Eksperci są zgodni, że proponowana w programie możliwość budowania domów o powierzchni do 70 mkw. bez kierownika budowy i bez dziennika budowy to niebezpieczny pomysł. Dlaczego?

Polski Ład. Budowa domów do 70 mkw. bez pozwolenia

Znamy coraz więcej szczegółów regulacji dotyczących możliwości budowy domów do 70 mkw. bez zezwolenia. W minionym tygodniu w Ministerstwie Rozwoju, Pracy i Technologii (MPRiT) odbyły się konsultacje w tej sprawie.

REKLAMA

REKLAMA

– Zgodnie ze wstępnymi założeniami resortu rozwoju realizacja tego rodzaju obiektów ma odbywać się z uwzględnieniem miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego lub w przypadku ich braku zgodnie z warunkami zabudowy w ramach procedury zgłoszenie z projektem budowlanym. Pojawia się zatem projekt budowlany, którego według pierwszych zapowiedzi miało nie być – mówi DGP Mariusz Okuń, rzeczoznawca budowlany, członek Rady Krajowej Polskiej Izby Inżynierów Budownictwa.

Ministerstwo deklaruje przyspieszenie wydawania warunków zabudowy. W przypadku prostych budynków jednorodzinnych miałoby to być do 30 dni. – Pytanie, jak to fizycznie zrobić? Urząd ma obowiązek zawiadomić o wszczęciu postępowania. W ciągu 30 dni nawet tzw. zwrotki nie zdążą wrócić – zastanawia się ekspert, dodając, że na wydaną decyzję o warunkach zabudowy stronom przysługuje odwołanie do samorządowego kolegium odwoławczego w ciągu 14 dni.

Drożej i bardziej niebezpiecznie

Mariusz Okuń tłumaczy, że choć domy takie będą musiały spełnić określone warunki techniczne, do realizacji inwestycji nie będzie potrzebny kierownik budowy ani dziennik budowy. Cała odpowiedzialność ma spaść na inwestora.

REKLAMA

– Rodzą się pytania. Gdzie geodeta wpisze wytyczenie obiektu budowlanego? Kto i gdzie potwierdzi odbiór podłoża gruntowego pod fundamenty? Kto stwierdzi, że prace realizowane są prawidłowo i przede wszystkim bezpiecznie (np. odbiór zbrojenia)? I w końcu kto oświadczy, że budynek został wykonany zgodnie z projektem budowlanym? – punktuje ekspert.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

I pyta, kto zdecyduje się na budowanie domu, który z dużym prawdopodobieństwem nie będzie mógł być odebrany przez Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego i w konsekwencji użytkowany zgodnie z prawem. Mariusz Okuń uważa, że skutek będzie taki, że nadzór budowlany w drodze postępowania legalizacyjnego nakaże wykonanie ekspertyzy technicznej za kilka tysięcy złotych.

– Niepotrzebne nerwy i przedłużenie inwestycji – tak właśnie skończą się oszczędności na kierowniku budowy. Oczywiście wtedy, gdy budynek będzie wykonany zgodnie z projektem budowlanym, planem miejscowym, bo w innym przypadku – rozbiórka – akcentuje.

Brak nadzoru w fazie realizacji inwestycji może również doprowadzić do tego, że takie domy będą użytkowane bez zgłoszenia, w stanie niekończącej się budowy. – Przy realizacji budynków jednorodzinnych, szczególnie tych budowanych systemem gospodarczym, jak podaje Państwowa Inspekcja Pracy, jest najwięcej zagrożeń wypadkowych – co wynika z oszczędzania na bezpieczeństwie. Brak kierownika budowy na domkach do 70 mkw. jeszcze to zjawisko pogłębi – przewiduje Mariusz Okuń.

Krytykują architekci i deweloperzy

Obawy inżynierów w tej kwestii podzielają architekci. – Jesteśmy sceptyczni wobec pomysłów braku kierownika budowy i dziennika budowy. Kontrola przez profesjonalistów powinna być utrzymana, należy ją wręcz wzmacniać, tym bardziej że nie są to duże koszty w całości inwestycji – mówi Wojciech Gwizdak, sekretarz Krajowej Rady Izby Architektów RP.

Krytyczny jest też Mariusz Ścisło, architekt, były prezes Stowarzyszenia Architektów Polskich (SARP), pełnomocnik SARP ds. legislacji, członek Głównej Komisji Urbanistyczno-Architektonicznej. – Budowanie bez nadzoru, bez kierownika budowy, grozi katastrofą. Kto będzie odpowiadał za ewentualne skutki wad wykonawczych, włącznie z katastrofą budowlaną? – pyta.

– Główna kontrowersja dotyczy braku kierownika budowy i dziennika budowy. Lepiej nie dopuszczać do sytuacji, że prywatny inwestor kupi kilka ton cegieł w markecie budowlanym, nie zrobi przyłączy ani kanalizacji, użyje niewłaściwego betonu, a na koniec wszystko mu się zawali – przestrzega Przemysław Dziąg, radca prawny Polskiego Związku Firm Deweloperskich.

Budowa na zgłoszenie już jest, ale niepopularna

Eksperci zwracają uwagę, że już teraz można budować domy na zgłoszenie, jednak tylko ok. 1 proc. inwestycji realizowanych jest w ten sposób. Mariusz Ścisło uważa, że to efekt wyśrubowanych rygorów uzyskiwania uzgodnień. Wojciech Gwizdak uważa, że receptą mogłoby być przedefiniowanie i zmiana kryteriów obszaru oddziaływania obiektu w przypadku zabudowy jednorodzinnej, bo dzięki temu można by nie brać pod uwagę sąsiadów jako strony postępowania administracyjnego. – Pozwoliłoby to skrócić procedurę i upowszechnić zgłoszenia – podkreśla.

Wielkość działki i respektowanie planów

Według źródeł DGP w resorcie rozwoju w nowej regulacji nie przewiduje się przepisu określającego wielkość działki, na której będzie można postawić dom o powierzchni do 70 mkw. Projekt będzie jednak przewidywał ograniczenie, że na każde 1000 mkw. działki może przypadać tylko jeden budynek. Rozwiązanie to ma zapobiegać wykorzystywaniu tego przepisu do budowy osiedli, bo ma on służyć wyłącznie indywidualnym inwestorom.

Wojciech Gwizdak zaznacza, że budowa małych domów powinna odbywać się z zachowaniem procedur wynikających z planowania przestrzennego. Także Mariusz Ścisło podkreśla, że najważniejsze jest poszanowanie ustaleń planistycznych. Wtóruje im Przemysław Dziąg. – Takie budynki nie mogą naruszać ładu przestrzennego. Nie chodzi przecież o to, by powstała sieć domów jednorodzinnych pobudowanych w oderwaniu od aktów planistycznych – wskazuje.

Sonia Sobczyk-Grygiel

Autopromocja

REKLAMA

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Nieruchomości
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Dzicy lokatorzy w Polsce idą śladem hiszpańskich ocupas. Jest obywatelski projekt ustawy, który ma ich powstrzymać

Osoba, która porusza się bez zgody właściciela jego samochodem traktowana jest przez prawo jako złodziej. Jeśli zajmie cudze mieszkanie, ma więcej praw od właściciela, bo ten musi nawet płacić czynsz wspólnocie mieszkaniowej. To tak jakby prawo zakazywało właścicielowi tego kradzionego auta jeszcze fundować złodziejowi paliwo.

Czy ceny mieszkań nadal będą rosły?

Minister Rozwoju i Technologii, Krzysztof Hetman, ocenił w Radiu Zet, że deweloperzy zwiększyli podaż mieszkań, przewidując wprowadzenie programu "Mieszkanie na start" oraz programu wsparcia rozwoju budownictwa społecznego.

Wiosenne wyzwania finansowe Polaków. Remont domu na czele listy

Według najnowszego badania przeprowadzonego przez Santander Consumer Bank "Polaków Portfel Własny: wiosenne wyzwania 2024", aż 38% respondentów wskazało, że największym wydatkiem, jaki planują ponieść wiosną, jest remont domu. Co więcej, 58% badanych planuje sfinansować swoje projekty z bieżących dochodów.

Kredyty hipoteczne z WIBOR-em. Abuzywne formuły zmiany oprocentowania niezgodne z unijnym rozporządzeniem BMR

Wraz z wejściem rozporządzenia BMR umowy kredytowa zawierające niedozwolone zapisy powinny zostać aneksowane i dostosowane do nowego porządku prawnego. Brak dostosowania umowy może skutkować tym, że umowa zawarta wiele lat temu może okazać się nieważna.

REKLAMA

Nowe mieszkania w starej przestrzeni - rewitalizacja centrów miast

Centra wielkich miast są atrakcyjnymi miejscami nie tylko do pracy, ale też do mieszkania. Swobodny dostęp do miejskiej infrastruktury zapewnia tam wygodne funkcjonowanie na co dzień. Niestety, gęsta zabudowa – typowa dla centrum – ogranicza możliwość budowania nowych lokali, zarówno komercyjnych, jak i mieszkalnych. Zdaniem architektów i urbanistów skutecznym rozwiązaniem tego problemu są rewitalizacje zabytkowych kamienic i nadbudowy. Wciąż jednak można odnieść wrażenie, że potencjał istniejących budynków pozostaje niewykorzystany.

Ustawa w sprawie dzikich lokatorów - powstał obywatelski projekt. Co zrobić, żeby w Polsce nie było jak w Hiszpanii? Coraz więcej mieszkań jest zajmowanych bezprawnie

- Nie możemy pozwolić na to, by uczciwie pracujący obywatele byli terroryzowani przez dzikich lokatorów. Niestety z miesiąca na miesiąc rośnie ilość zgłoszeń, że mieszkanie, które miało być wynajmowane komercyjnie, jest po prostu zagrabiane przez dzikich lokatorów. Jeżeli nie dojdzie do zmian w prawie możemy spodziewać się, że niebawem zaleje nas fala dzikich lokatorów jeszcze większa niż w czasie pandemii – mówi Małgorzata Marczulewska, detektyw i windykator.
Małgorzata Marczulewska wspólnie z prawnikami z kancelarii Wódkiewicz & Sosnowski: mec. Grażyną Wódkiewicz oraz mec. Markiem Jarosiewiczem przygotowali projekt ustawy, który miałby pomagać w odzyskiwaniu mieszkań zajmowanych przez dzikich lokatorów. W Internecie dostępna jest petycja w tej sprawie. 

Dom za 1 euro. Jakie są warunki?

Władze miasteczka Saint-Amand-Montrond, położonego w centralnej Francji, podjęły niecodzienną inicjatywę. Wystawiły na sprzedaż dom za symboliczną kwotę 1 euro. Jest jednak pewien warunek - nabywca musi zobowiązać się do zamieszkania w nim na co najmniej 10 lat.

Nowe wsparcie dla kredytobiorców. Wiadomo, kiedy kredyt #naStart wejdzie w życie

Ministerstwo Rozwoju i Technologii ogłosiło, że nowe przepisy dotyczące wsparcia przy zakupie pierwszego mieszkania wejdą w życie w drugiej połowie 2024 roku. Projekt ustawy wprowadzającej kredyt "#naStart" jest obecnie konsultowany.

REKLAMA

Frankowicze czekają na uchwałę Sądu Najwyższego. Czy 25 kwietnia 2024 r. Izba Cywilna SN wyjaśni wreszcie 6 kluczowych zagadnień prawnych?

W dniu 25 kwietnia 2024 roku poznamy kolejny rozdział wieloletniej już sagi związanej z wydaniem tzw. uchwały frankowej przez Sąd Najwyższy w pełnym składzie Izby Cywilnej. Na ten dzień zostało wyznaczone posiedzenie Sądu Najwyższego, który ponownie ma zająć się zagadnieniami prawnymi dot. spraw frankowych, które zostały przedstawione przez Pierwszą Prezes. Czy jednak ta uchwała ma szanse zostać wydana i czy rzeczywiście – po wielu wyrokach TSUE w polskich sprawach frankowych – jest jeszcze potrzebna? Czy jeżeli zostanie wydana, to ułatwi rozstrzyganie pozwów Frankowiczów czy tylko skomplikuje te procesy? 

W jaki sposób deweloperzy mieszkaniowi korzystają z sztucznej inteligencji

Sztuczna inteligencja jako wsparcie dla deweloperów? Jak najbardziej. W jaki sposób już ją wykorzystują i jak planują wykorzystywać AI w przyszłości? 

REKLAMA