REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

49 proc. Polaków w wieku 18-34 lata wciąż mieszka z rodzicami. Dlaczego późno wyfruwamy z gniazd?

Prawie połowa młodych dorosłych mieszka z rodzicami. Dlaczego późno wyfruwamy z gniazd?
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Stosunkowo późno opuszczamy rodzinny dom, by przenieść się na swoje. Określenie “gniazdownicy” dotyczy już niemal połowy Polaków w wieku 18-34 lata. To jeden z najwyższych wskaźników w całej Europie. Gorzej pod tym względem jest tylko na Malcie, na Słowacji i w Bułgarii.

Późno wyfruwamy z gniazd

Z najnowszych danych Eurostatu wynika, że 49 proc. Polaków w wieku 18-34 lata wciąż mieszka pod jednym dachem z rodzicami. W UE skala tego zjawiska jest wyższa tylko w trzech państwach: na Malcie, na Słowacji i w Bułgarii. W krajach dobrze rozwiniętych zazwyczaj mówimy o dużo niższych odsetkach, choć i tu zdarzają się wyjątki - w Niemczech to bowiem ponad 40 proc., a w Austrii - podobnie jak u nas - blisko 50 proc. Najszybciej z domów wyprowadzają się natomiast Holendrzy, Szwedzi i Finowie (ok. 20-25 proc. “gniazdowników”). Warto również odnotować, że Polak opuszcza dom rodzinny w wieku znacznie późniejszym niż przeciętny Europejczyk. Średni wiek wyprowadzki w Polsce to 28,9 lat, podczas gdy średnia Unii Europejskiej wynosi pod tym względem 26,4 lata. Proces ten najszybciej następuje w Finlandii - średnia “wieku wyprowadzki” wynosi tam 21,3 lata. W Szwecji to 21,4 lat, a w Danii młodzi usamodzielniają się w wieku 21,7 lat – wynika z danych Eurostatu - O takich wynikach decyduje szereg czynników. Są nimi przede wszystkim zamożność społeczeństwa oraz dostępność mieszkań - zarówno pod względem samej ich liczebności, jak również, a może przede wszystkim -siły nabywczej młodego pokolenia. Ta w ostatnich latach znacznie się obniżyła, w dużej mierze ze względu na turbulencje gospodarcze związane m.in. z pandemią, a następnie wojną w Ukrainie, a co za tym idzie - rosnącą inflacją - mówi Bartłomiej Rzepa, członek zarządu spółki realizującej inwestycję Osiedle Symbioza.

REKLAMA

Bezpieczny Kredyt rozgrzał rynek

Zdaniem ekspertów Polskiego Instytutu Ekonomicznego główną przyczyną późnych wyprowadzek od rodziców jest w naszym przypadku ograniczona dostępność nowych nieruchomości. PIE jeszcze w kwietniu podawał, że “wysoki udział mieszkań powstałych do lat 90. oraz wysoki odsetek ludzi młodych mieszkających z rodzicami wskazuje na występujący niedobór podaży na rynku. Ponadto ich dostępność została ograniczona przez niestabilną sytuację gospodarczą oraz podwyższone poziomy stóp procentowych przekładające się na zdolność młodych do finansowania zakupu”. Ta zdolność w ostatnich miesiącach znacząco jednak urosła. Biuro Informacji Kredytowej podaje, że we wrześniu 2023 r., w przeliczeniu na dzień roboczy, banki i SKOK-i przesłały do BIK zapytania o kredyty hipoteczne na kwotę wyższą aż o 248,8 proc. w porównaniu do września 2022 r. Co więcej, o kredyt mieszkaniowy wnioskowało łącznie 36,6 tys. potencjalnych kredytobiorców w porównaniu do 13,6 tys. rok wcześniej – oznacza to wzrost o blisko 170 proc. Średnia wartość wnioskowanego kredytu we wrześniu br. wyniosła natomiast 417,36 tys. zł i była wyższa o 23,6 proc. w relacji r/r. W porównaniu do sierpnia 2023 r. wzrosła ona z kolei o 1,7 proc. - Boom na rynku kredytowym to w dużym stopniu efekt rosnącego zainteresowania rządowym programem Bezpieczny Kredyt 2 proc. Młodzi ludzie poczuli, że w końcu mogą pozwolić sobie na zakup wymarzonego mieszkania. Cykliczne obniżanie stóp procentowych przez NBP przekłada się na to, że banki patrzą na potencjalnych kredytobiorców o wiele bardziej “przychylnym okiem” niż jeszcze kilka miesięcy temu - mówi Bartłomiej Rzepa.

Rośnie popyt, rosną ceny

REKLAMA

Polacy wciąż cenią sobie własność nieruchomości - to fakt, który łączy pokolenia. Zwiększone zainteresowanie programami wsparcia mieszkalnictwa tylko potwierdza tę tezę. Niedobór lokali pozostaje jednak wysoki, co obrazują dane. Według Otodom Analytics oferta nowych M skurczyła się od początku tego roku o jedną czwartą. HRE Investment dodaje, że podobny spadek zanotowano na rynku wtórnym. Według GUS deweloperzy zaczęli we wrześniu budowę 12,2 tys. mieszkań. To wynik lepszy niż w sierpniu (o 13 proc.) i ogromny wzrost w porównaniu z wrześniem 2022 r. (o 40 proc.). Należy przy tym pamiętać, że mieliśmy wtedy do czynienia ze spadkiem dostępności kredytów hipotecznych, przez co wielu deweloperów wstrzymało się z rozpoczynaniem nowych projektów.

Sektor mieszkaniowy próbuje nadrabiać zaległości i reagować na eksplozję popytu, jednak deweloperzy zwiększają liczbę inwestycji zbyt wolno, aby na rynek wróciła prawdziwa równowaga. Konsekwencją jest drożenie wybudowanych już mieszkań. Ceny rosną jak szalone zwłaszcza w dużych miastach. Według najnowszych danych Otodom Analytics w trzecim kwartale tego roku za metr kwadratowy trzeba było zapłacić średnio aż o 5,5 proc. więcej niż w drugim kwartale. W skali roku nowe lokale w metropoliach podrożały już o ponad 10 proc. To prawdopodobnie nie koniec, bo z miesiąca na miesiąc zmniejsza się przecież liczba dostępnych lokali - Obecne ceny nieruchomości mogą być wyzwaniem dla wielu młodych ludzi, którzy dopiero wkraczają na rynek. Dlatego celem polityki mieszkaniowej, powinno być  stworzenie skutecznego systemu zaspokajającego nie tylko potrzeby osób kupujących, ale też tych, którzy chcą wynająć mieszkanie, w tym zwłaszcza osób młodych. Rozwiązaniem mogłoby być stworzenie grupy programowej złożonej z władz, deweloperów, TBS-ów, która wspólnie wypracuje spójny, przemyślany system, służący społeczeństwu na długie lata. Tego typu program rzeczywiście odpowiadałby na potrzeby rynku i był wielowariantowym systemem dostarczającym zróżnicowane formy mieszkań - mówi Tomasz Delowski z Tętnowski Development.
Opóźniona samodzielność mieszkaniowa młodego pokolenia Polaków to efekt kilku powiązanych ze sobą czynników. Ograniczona dostępność lokali oraz zmienna sytuacja gospodarcza stanowią tutaj główne przyczyny. Wzrost zainteresowania programami wsparcia, obniżanie stóp procentowych i większa zdolność kredytowa młodego pokolenia przyczyniają się co prawda do wzrostu popytu na nieruchomości, ale nadal istnieją wyzwania związane z rosnącymi cenami lokali, szczególnie w dużych miastach.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Nieruchomości
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Ile kosztuje trzypokojowe mieszkanie od dewelopera?

Ile trzeba mieć na trzypokojowe mieszkania od dewelopera? Gdzie kupimy najtaniej, a gdzie nieruchomości są najdroższe? W jakich przypadkach można liczyć na rabat? 

Palenie drewnem kawałkowym się opłaca. Piece, kominki i inne nowoczesne urządzenia zduńskie tanio i efektywnie ogrzewają mieszkania

Drewno kawałkowe należy do odnawialnych źródeł energii (OZE), co czyni je jednym z bardziej ekologicznych i przyjaznych środowisku paliw. Urządzenia zduńskie, w których można palić drewnem (takie jak piece, kominki, kuchnie kaflowe czy piece akumulacyjne) od lat cieszą się uznaniem, a ich zastosowanie we współczesnym budownictwie stale rośnie. Nowoczesne zduństwo to harmonijne połączenie tradycyjnych metod rzemieślniczych z innowacyjnymi technologiami oraz współczesnymi materiałami. Takie podejście oferuje liczne zalety, dzięki którym cieszy się coraz większym uznaniem we współczesnym świecie. Jakie są główne zalety tych urządzeń oraz ich rola w świetle wymagań technicznych WT2021? 

Wynajem krótkoterminowy w Polsce - jakie zmiany czekają najemców i wynajmujących. Jakie ograniczenia stosuje się w Europie?

Najem krótkoterminowy stał się w ostatnich latach jedną z najdynamiczniej rozwijających się gałęzi rynku nieruchomości. Branża mierzy się jednak z różnymi wyzwaniami, a pomysły ich rozwiązania wywołują falę komentarzy – choćby ostatnio wokół wypowiedzi Pani Minister Katarzyny Pełczyńskiej-Nałęcz związanej z potrzebami wprowadzenia zmian w tym obszarze.

Czy ziemię rolną może kupić tylko rolnik?

Czy ziemię rolną może kupić tylko rolnik? Kto może kupić ziemię rolną? Jakich formalności należy dopełnić? Czy na ziemi rolnej można wybudować dom? 

REKLAMA

Umowa kredytowa w dolarach lub euro. Czy można ją unieważnić?

Jeśli mówimy o kredytach w obcej walucie, to najczęściej myślimy o kredytach frankowych. Ale jest wielu kredytobiorców, którzy zaciągnęli kredyty indeksowane lub denominowane do innych walut, takich jak dolar amerykański czy euro. Oni również mogą dochodzić swoich praw na drodze sądowej i m.in. domagać się ustalenia nieważności swoich umów kredytowych.

Jeżeli nie dopełnisz tych obowiązków, w przypadku pożaru, ubezpieczyciel nie wypłaci Ci odszkodowania. Obowiązek cyklicznych przeglądów kominiarskich i czyszczenia przewodów kominowych

Na każdym właścicielu i zarządcy nieruchomości ciąży obowiązek cyklicznych przeglądów kominiarskich oraz czyszczenia przewodów kominowych dymowych, spalinowych i wentylacyjnych. Niedopełnienie powyższych obowiązków to nie tylko ryzyko mandatu, ale również zagrożenie dla życia mieszkańców budynku oraz ryzyko utraty całego dobytku, w przypadku dojścia do pożaru spowodowanego niewłaściwym stanem technicznym przewodów kominowych. 

Wojna nerwów między sprzedającymi a kupującymi mieszkania przybiera na sile. A co z cenami, czy wskutek tego mocno ruszą w dół

Sprzedaż mieszkań na rynku wtórnym spada wolniej niż na rynku deweloperskim. Klienci wolą mieszkanie gotowe do zamieszkania, najlepiej z garażem. Ale i tu trwa wojna nerwów – między chcącymi sprzedać nieruhomoć szybko a stawiającymi na kupno po jak najniższej cenie.

Studenci z zagranicy ratują rynek najmu mieszkań w wielu miastach, zwłaszcza w tych, które niekoniecznie są metropoliami

Wzrost liczby studentów z innych krajów sprawił, że łączna liczba osób studiujących w Polsce przestała spadać. Dane GUS potwierdzają, że wzrost udziału zagranicznych studentów jest bardzo widoczny. W niektórych województwach stanowią oni ponad 10% wszystkich studiujących. 

REKLAMA

Budownictwo: rok 2024 jednym z najtrudniejszych od 20 lat

Budownictwo wyhamowało. Rok 2024 jest jednym z najtrudniejszych dla branży od 20 lat. Co jest powodem kryzysu i z jakich rozwiązań można skorzystać? Jak przyczynił się do tego problem z kredytem na start?

Nadchodzi dobry czas na kupno mieszkania w atrakcyjnej cenie, jeszcze przed końcem 2024 roku

Teraz to kupujący będą częściej rozdawać karty i mocniej negocjować cenę, wynika z prognoz ekspertów rynku nieruchomości dotyczących czwartego kwartału 2024 roku. Do końca roku liczba ogłoszeń powinna jeszcze wzrosnąć, co daje więcej szans na zakup atrakcyjnego cenowo i lokalizacyjnie mieszkania.

REKLAMA