REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Rozliczenie podatku za 2012 rok – o czym trzeba pamiętać?

Subskrybuj nas na Youtube
PIT Fot. www.HLB.pl
PIT Fot. www.HLB.pl
www.HLB.pl

REKLAMA

REKLAMA

Rozliczając się z podatku za 2012 rok musimy przede wszystkim pamiętać o terminie składania PIT-ów – dla osób fizycznych jest to 30 kwietnia. Drugą ważną rzeczą jest wybranie odpowiedniego formularza do rozliczenia podatku. Ostatni raz możemy skorzystać na starych zasadach z ulgi internetowej i z ulgi na dzieci. Na co jeszcze zwrócić uwagę?

REKLAMA

Podatnicy miejcie się na baczności. Jeśli nie rozliczycie się z fiskusem w terminie, musicie liczyć się z karą – nawet 32 tysięcy złotych. W tym roku ostatni raz rozliczamy się na starych zasadach z ulgi internetowej i ulgi na dzieci. Jak bezstresowo przejść przez procedurę składania PIT-ów? Sprawdź o czym musisz pamiętać.

REKLAMA

Na początek rzecz najważniejsza, czyli terminy, które warto wyraźnie zaznaczyć w swoim kalendarzu. Osoby fizyczne muszą rozliczyć się z dochodów osiągniętych w 2012 r. do 30 kwietnia. Mówi o tym art. 45 ust. 1 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. W świetle tego przepisu, podatnicy zobowiązani są składać urzędom skarbowym zeznanie o wysokości osiągniętego dochodu (lub poniesionej straty) w roku podatkowym, w terminie do dnia 30 kwietnia roku następującego po roku podatkowym. – Ostatni dzień kwietnia jest jednocześnie terminem uregulowania ewentualnej niedopłaty podatku, jeżeli po obliczeniu ostatecznego podatku z zeznania wynika, iż kwota pobieranych w ciągu roku zaliczek nie pokrywa całej kwoty podatku należnego za 2012 rok. – wyjaśnia Paweł Wiśniewski, ekspert z firmy doradczej HLB Sarnowski i Wiśniewski.

Zobacz także: Co zrobić, gdy zgubimy portfel z dokumentami?

Który PIT wybrać?

Pierwszym krokiem w stronę udanego rozliczenia jest wybranie odpowiedniego formularza. Osoby które nie prowadzą działalności gospodarczej, a uzyskują za pośrednictwem płatnika dochody ze stosunku pracy, z emerytur czy umów zleceń, dokonują rozliczenia na formularzu PIT-37. Jego podstawą będą dane zamieszczone w dokumencie PIT-11, który płatnicy (czyli np. pracodawcy) byli zobowiązani przekazać podatnikom do 28 lutego.

Zobacz także: Waloryzacja świadczeń 2013 – emerytury, renty i dodatki

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Z kolei osoby prowadzące działalność gospodarczą opodatkowaną według skali podatkowej (18%32%) powinny wybrać formularz PIT-36. Do rozliczenia rocznego na tym formularzu są zobowiązani podatnicy opodatkowani na zasadach ogólnych, którzy samodzielnie obliczają zaliczki i podatek. PIT-36 za rok 2012 należy złożyć do 30 kwietnia (wtorek).

Zobacz także: OWU, czyli ogólne warunki ubezpieczenia mieszkania


Jak dostarczyć do urzędu skarbowego?

REKLAMA

Wypełniony PIT należy dostarczyć do urzędu skarbowego. Podatnicy mają do wyboru kilka opcji. Zeznanie można złożyć osobiście w urzędzie skarbowym właściwym dla miejsca zamieszkania bądź wysłać pocztą (w tym przypadku za datę złożenia uznaje się datę pieczątki pocztowej). Ci którzy chcą iść z duchem czasu, mogą wysłać zeznanie elektroniczne za pomocą systemu „e-deklaracje”.

Wówczas należy pamiętać o pobraniu tzw. UPO, czyli urzędowego poświadczenia odbioru, którego posiadanie daje nam gwarancję, że nasza deklaracja została złożona i trafiła do systemu Ministerstwa Finansów. – komentuje Wojciech Komer, z firmy doradczej HLB Sarnowski i Wiśniewski.

Wysokie kary za przekroczenie terminu

Spóźnione zeznanie i nierozliczenie podatku w terminie może mieć przykre dla portfela konsekwencje, co potwierdzają przepisy ujęte w kodeksie karnym skarbowym. W większości przypadków niezłożenie zeznania na czas jest traktowane jako wykroczenie skarbowe zagrożone karą grzywny (maksymalna wysokość w 2013 r. może wynieść 32 tys. zł). To jednak nie wszystko. W niektórych przypadkach, organ podatkowy może uznać, iż nieskładanie zeznania ma na celu uchylanie się od opodatkowania, co stanowi przestępstwo skarbowe i jest obciążone surowszą karą np. pozbawieniem wolności.

Zobacz także: Jak nie nabrać się na promocje i zabiegi marketingowe?


Co się zmieni w przyszłym roku?

Podatnicy powinni pamiętać, że to już ostatni rok w którym rozliczają się z fiskusem na starych zasadach. W styczniu 2013 roku w życie weszły zmiany w ustawie PIT, które będą regulować rozliczenia za 2013 rok. Co to oznacza dla przeciętnego Polaka? W zeznaniach składanych w 2014 roku za rok 2013, rozliczy on ulgę na dzieci oraz ulgę internetową na innych zasadach. W przypadku ulgi na dzieci, skorzystanie z niej będzie uzależnione od liczby dzieci i wysokości dochodów rodziców. Rodzice z jednym dzieckiem będą uprawnieni do ulgi (w wysokości 92,67 zł miesięcznie), po warunkiem, że ich roczne dochody nie przekroczą 112 tys. Rodzice z trójką lub więcej dzieci będą uprawnieni do wyższej ulgi na trzecie (139,01 zł miesięcznie) i każde kolejne (185,34 zł miesięcznie) dziecko. Uwaga: zasady rozliczania ulgi przez rodziców posiadających dwójkę dzieci pozostaną bez zmian: będzie im przysługiwać ulga wynosząca co miesiąc 92,67 zł na każde dziecko. Co z ulgą internetową? Prawo do niej będą mieli tylko podatnicy, którzy z niej wcześniej nie korzystali, przy czym uprawnienie do korzystania z ulgi internetowej zostało ograniczone tylko do dwóch następujących po sobie lat.

Zobacz także: Kto dostanie milion złotych kredytu?

Źródło: www.HLB.pl

Zapisz się na newsletter
Szukasz mieszkania, budujesz dom, remontujesz? Chcesz wiedzieć jak pielęgnować ogród albo jak oszczędnie ogrzewać swoją nieruchomość? Zapisz się na nasz newsletter i zyskaj dostęp do praktycznych wskazówek oraz najnowszych ofert na rynku!
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Nieruchomości
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Drożej za ochronę, jeszcze drożej bez niej – czy stać Cię na brak polisy mieszkaniowej?

Wzrost liczby pożarów, coraz częstsze gwałtowne zjawiska pogodowe i drożejące usługi remontowe pokazują, że ubezpieczenie nieruchomości staje się dziś koniecznością. Mimo rosnących składek – średnio o 13% rok do roku – eksperci ostrzegają: brak polisy może oznaczać znacznie większe straty finansowe.

Wymeldowanie małżonka przed rozwodem

W okresie poprzedzającym rozwód, często pojawiają się pytania o status prawny wspólnego mieszkania. Jednym z najczęstszych dylematów jest to, możliwe jest wymeldowanie małżonka przed rozwodem. Klienci często mylą administracyjną czynność wymeldowania z prawem do korzystania z mieszkania czy możliwością eksmisji.

Dzicy lokatorzy w Polsce: nie płacą, niszczą mieszkania, a sprawy w sądach trwają latami. Ekspert: prawo od lat chroni oszustów

Były premier Mateusz Morawiecki kilka dni temu opublikował w social mediach informację o pewnym hiszpańskim hotelu, który zbankrutował, a dzisiaj jest ruiną, bo w okolicy zadomowili się migranci, którzy sprawili, że turyści i goście zniknęli z wyspy. Hotel ma być zamieszkiwany przez „Ocupas” czyli słynnych dzikich lokatorów, którzy zajmują hiszpańskie nieruchomości. – Zirytował mnie ten wpis. Nie trzeba patrzeć na Hiszpanię, by zobaczyć patologiczne sytuacje zajmowania czyjejś własności bez żadnych konsekwencji. Od lat mówię, że w Polsce przestępcy i oszuści, czyli dzicy lokatorzy są lepiej chronieni niż uczciwi obywatele – mówi detektyw i windykator, specjalistka ds. dzikich lokatorów Małgorzata Marczulewska.

Jawność cen mieszkań: przełom czy tylko pozorna zmiana? Rynek nadal kształtują kredyty i koszty budowy

Od maja 2025 roku deweloperzy muszą ujawniać ceny ofertowe mieszkań i ich historię zmian. To ważny krok w stronę większej przejrzystości na rynku pierwotnym, który ma ułatwić kupującym podejmowanie decyzji. Czy jednak sama jawność wystarczy, by realnie wpłynąć na ceny? Eksperci są zgodni – to kredyty, koszty budowy i przepisy grają dziś pierwsze skrzypce.

REKLAMA

Rekordowy boom na mieszkania: Polacy rzucili się do zakupów po obniżce stóp procentowych

Po miesiącach wyczekiwania Polacy wrócili na rynek mieszkaniowy z nową siłą. W maju codziennie rezerwowano aż 115 mieszkań na największych rynkach – to najwyższy wynik od roku. Obniżka stóp procentowych, rosnące wynagrodzenia i poprawa dostępności kredytów sprawiły, że kupujący podejmują decyzje szybciej i bardziej zdecydowanie. Czy to początek nowej fali boomu mieszkaniowego?

Czy rynek nowych mieszkań zwalnia?

Liczba wydawanych pozwoleń na budowę oraz rozpoczętych inwestycji mieszkaniowych maleje. Czy deweloperzy modyfikują swoje strategie i przesuwają terminy realizacji nowych projektów? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

Wynajem traci sens? Coraz więcej Polaków wraca do marzenia o własnym M!

Ceny mieszkań się stabilizują, kredyty znów są dostępne, a wynajem coraz droższy. W efekcie Polacy coraz częściej wybierają zakup własnego M zamiast płacenia wysokich czynszów. Czy 2025 to początek wielkiego powrotu do kupowania mieszkań? Sprawdzamy, co się zmieniło i co dziś naprawdę się opłaca.

Obowiązek publikacji cen ofertowych mieszkań - co na to deweloperzy?

Jak wynika z analiz rynku, ceny nie są publikowane aż w 60–80 proc. inwestycji. Jak zatem deweloperzy oceniają zmiany w ustawie, które wprowadzają obowiązek ujawniania cen wszystkich budowanych mieszkań? Jakie mogą być konsekwencje tych przepisów dla rynku nieruchomości? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

REKLAMA

Gminy budują mało mieszkań czynszowych z co najmniej pięciu powodów. Niektóre mogą szokować!

Szanse na tanie mieszkanie czynszowe od gminy są znikome i nie wystarczy – jak przekonują niektórzy politycy – dosypać więcej pieniędzy z budżetu państwa, a inwestycje z tanimi mieszkaniami na wynajem wyrosną jak grzyby po deszczu. Eksperci portalu GetHome.pl zwracają uwagę, że jest co najmniej pięć przyczyn niskiej aktywności inwestycyjnej gmin.

Rynek wynajmu w Warszawie w 2025 roku – czy zakup na wynajem to dobra forma inwestycji?

Wynajem nieruchomości mieszkalnych to na ten moment ciekawy pomysł na dochodowy biznes. Inwestowanie w mieszkania na terenie Warszawy zawsze wiąże się z ryzykiem. Musisz wiedzieć, jak wybierać nieruchomości, aby kupić je w jak najrozsądniejszej cenie, wyremontować, a następnie wynająć z zyskiem.

REKLAMA