REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Rośnie popularność kredytów rodzinnych

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
RynekPierwotny.pl
Portal internetowy poświęcony nowym nieruchomościom
Pieniądze Fot. Fotolia
Pieniądze Fot. Fotolia
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Kredyty zaciągane z dodatkowym kredytobiorcą rosną od czasu wprowadzenia przez Komisję Nadzoru Finansowego rekomendacji S III. Zmniejszyła ona zdolność kredytową wielu Polaków, dlatego posiłkują się oni dodatkowym kredytobiorcą – realnie zwiększa to ich szanse na uzyskanie kredytu.

Popularność „rodzinnych” kredytów hipotecznych znacząco wzrosła po wprowadzeniu restrykcyjnych rekomendacji Komisji Nadzoru Finansowego. Dołączenie członka rodziny jako współkredytobiorcy pozwala bowiem na zwiększenie zdolności kredytowej. Ta kwestia ma szczególne znaczenie dla osób, które miałyby kłopoty z samodzielnym uzyskaniem jakiegokolwiek kredytu – pisze Andrzej Prajsnar z portalu RynekPierwotny.com.

REKLAMA

Na zaciągnięcie wspólnego zobowiązania najczęściej godzą się najbliżej spokrewnione osoby (rodzice, rodzeństwo). Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, żeby status współkredytobiorcy uzyskali członkowie dalszej rodziny lub osoby, które z formalnego punktu widzenia nie są z nią związane.

Zobacz także: 5 sposobów na oszczędności w 2013 roku

Kredyt „rodzinny” nie zawsze możliwy

REKLAMA

Rodzime banki nie stwarzają większych przeszkód dla nabywców mieszkań, którzy chcieliby zaciągnąć „rodzinny” kredyt hipoteczny. Eksperci firmy Conse Doradcy Finansowi zwracają jednak uwagę na fakt, że sytuacja majątkowa wszystkich wnioskodawców jest sprawdzana z taką samą dokładnością. Dodatkowi właściciele kredytu nie mogą liczyć na taryfę ulgową także w przypadku scoringu kredytowego i weryfikacji historii kredytowej.

– Bank, który zgadza się na pożyczenie wyższej kwoty musi mieć pewność co do wiarygodności współkredytobiorcy. Taka osoba zwykle nie widnieje w księgach wieczystych nieruchomości. Mimo tego bank ze względu na odpowiedzialność solidarną może zażądać od niej spłaty całości zobowiązania, jeśli pozostali właściciele kredytu staną się niewypłacalni. Trudno zatem przypuszczać, że współkredytobiorca o niewystarczających dochodach lub niskim scoringu BIK zostanie zaakceptowany – mówi Andrzej Brudzyński z Conse Doradcy Finansowi.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zobacz także: Kantory internetowe zyskują na popularności

– Osoby ubiegające się o dołączenie kolejnego właściciela kredytu powinny również wiedzieć o ograniczeniach wiekowych, które są stosowane przez krajowe banki. Większość z nich wymaga, by dodatkowy właściciel kredytu przed uregulowaniem całości zadłużenia nie przekroczył pewnego limitu wiekowego – zauważa Marta Pawlikowska z Conse Doradcy Finansowi.

Dokładniejsze informacje na ten temat zostały zawarte w poniższej tabeli. Uwzględnia ona piętnaście największych krajowych banków.

Po analizie powyższego zestawienia można wysnuć jednoznaczny wniosek: większość rodzimych banków wymaga, by najstarszy kredytobiorca nie osiągnął 70 lat lub 75 lat przed zwrotem całości zadłużenia. Andrzej Brudzyński z Conse Doradcy Finansowi podkreśla, że wspomniany limit ma znaczenie dla istotnych parametrów: okresu spłaty oraz zdolności kredytowej. Obecność starszego współkredytobiorcy często wymusza skrócenie planowanego okresu spłaty. Taki wariant ma swoje dobre i złe strony – łączna kwota odsetek ulega zmniejszeniu, ale jednocześnie zwiększają się wymagania co do łącznej zdolności kredytowej wnioskodawców (jest to spowodowane wzrostem miesięcznej raty). W nieco lepszej sytuacji znajdują się klienci trzech instytucji, które przewidują mniej restrykcyjne kryteria wiekowe (spłata do osiemdziesiątego roku życia). Warto dodać, że wiek dodatkowego kredytobiorcy nie ma żadnego znaczenia tylko dla dwóch banków.

Zobacz także: Hipoteka dla banku to może być za mało

Młodsi klienci dostaną większy kredyt

REKLAMA

Wnioskodawcy, którzy pragną zwiększyć kwotę dostępnego kapitału poprzez dołączanie zaufanych osób powinny wiedzieć, że banki zwracają uwagę na wiek wszystkich kredytobiorców. Spore różnice uwidoczniają w trakcie szacowania zdolności płatniczej starszych klientów. Okazuje się bowiem, że banki skrupulatnie uwzględniają wzrost ryzyka kredytowego, który wiąże się z większym odsetkiem zgonów w wyższych grupach wiekowych. Kredytodawcy biorą również pod uwagę większe prawdopodobieństwo wystąpienia poważnej choroby, która przyśpieszy koniec kariery zawodowej. Wspomniane okoliczności sprawiają, że bardziej zaawansowani wiekowo kredytobiorcy częściej muszą wykupować polisy na życie. Do spadku zdolności kredytowej starszych osób przyczyniła się także polityka Komisji Nadzoru Finansowego.

– Począwszy od 1 stycznia bieżącego roku rodzime banki obowiązkowo muszą uwzględniać spadek dochodów, który nastąpi, gdy klient przejdzie na emeryturę. Taki wymóg został wprowadzony na mocy Rekomendacji S III – informuje Andrzej Brudzyński z Conse Doradcy Finansowi.

Zaciągnięcie „rodzinnego” zobowiązania to nie jedyny sposób na powiększenie zdolności kredytowej. Osoby, które dzięki pomocy bliskich chcą uporać się z niedostateczną zdolnością kredytową powinny zastanowić się, czy wszystkie inne warianty już zostały wykorzystane. Warto bowiem wiedzieć, że decyzja o dołączeniu współkredytobiorców rodzi poważne konsekwencje. Jej zmiana będzie możliwa tylko wtedy, gdy główni właściciele kredytu przed podpisaniem aneksu do umowy wykażą się odpowiednim poziomem miesięcznego dochodu – podsumowuje Andrzej Prajsnar z portalu RynekPierwotny.com.

Zobacz także: NBP od 2013 r. nie będzie skupował już złota

Zapisz się na newsletter
Szukasz mieszkania, budujesz dom, remontujesz? Chcesz wiedzieć jak pielęgnować ogród albo jak oszczędnie ogrzewać swoją nieruchomość? Zapisz się na nasz newsletter i zyskaj dostęp do praktycznych wskazówek oraz najnowszych ofert na rynku!
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Nieruchomości
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Jak program Pierwsze klucze wpłynie na rynek mieszkaniowy?

Jak program Pierwsze klucze wpłynie na rynek mieszkaniowy? Jaką skalę mogą mieć realizowane inwestycje? Sondę opracował serwis nieruchomości dompress.pl.

Bloki z wielkiej płyty: tak powstawały nowe mieszkania w drugiej połowie dwudziestego wieku w Polsce

Budownictwo wielkopłytowe jest powszechnie kojarzone z gierkowską dekadą. Trzeba jednak pamiętać, że bloki z wielkiej płyty powstawały już wcześniej. Nie Gierek, lecz Gomułka był ojcem wielkiej płyty?

Teraz sprzedają się tylko tanie mieszkania: prawda czy stereotyp

Czy rzeczywiście tańsze mieszkania wyprzedają się “na pniu”? Analiza rynku nieruchomości pokazuje, że tak, choć nie zawsze – we Wrocławiu np. najszybciej znikają lokale ze średniej półki cenowej. Na pewno jednak niższa cena jest okolicznością ułatwiającą sprzedaż.

Polacy kupują mieszkania w Hiszpanii: dla siebie i w celach inwestycyjnych

Polacy nie rezygnują z hiszpańskiego słońca ani z potencjalnych zysków. Mimo zmiennych warunków gospodarczych, inwestycje w apartamenty na Półwyspie Iberyjskim nadal cieszą się dużą popularnością. Mieszkanie w Hiszpanii to dobre rozwiązanie na drugi dom lub opłacalną inwestycję.

REKLAMA

Tańsze mieszkania znikają z rynku szybciej niż droższe. Ale nie zawsze

Czy tańsze mieszkania to te, które schodzą najszybciej? Teoretycznie tak, ale analiza rynku pokazuje, że np. we Wrocławiu w pierwszej kolejności sprzedają się mieszkania ze średniej półki cenowej. Co wpływa na temp sprzedaży i od czego zależą odstępstwa od reguły?

Nowość na rynku nowych mieszkań. Teraz deweloper sam dołoży się do odsetek od kredytu hipotecznego, ile?

Deweloper obniży oprocentowanie kredytu hipotecznego o 2%. Trust Investment ruszył z własnym programem mieszkaniowym. Nowa propozycja na rynku nowych mieszkań. Czy inne firmy deweloperskie pójdą tym śladem?

Rynek używanych mieszkań: ceny ofertowe w końcu niższe niż przed rokiem

W Warszawie średnia cena metra kwadratowego mieszkań na rynku wtórnym jest już o 4% niższa niż przed rokiem, a w Krakowie – o 3%. Nie tylko w stolicy i Krakowie, ale też we Wrocławiu, Trójmieście i Poznaniu kwiecień był kolejnym miesiącem, który upłynął pod znakiem stabilizacji lub spadku średniej ceny metra kwadratowego.

Teraz drugi dom nie na Mazurach, ale w Hiszpanii. Polacy aktywni na iberyjskich rynkach nieruchomości

Półwysep Iberyjski to drugi, a coraz częściej pierwszy dom dla naszych rodaków. Hiszpański rekord: Polacy kupili niemal 12,5 tys. nieruchomości. Prze dekady marzeniem była dacza a jeszcze lepiej - całoroczny dom na Mazurach. Teraz trend wyznacza kierunek na południe Europy.

REKLAMA

Co trzeba zrobić, aby usprawnić budowę mieszkań? [SONDA]

Które obszary prawa warto uprościć, by przyspieszyć budowę mieszkań? Jakie zmiany przepisów mogłyby pobudzić inwestycje w sektorze mieszkaniowym? Odpowiadają deweloperzy. Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

Mieszkanie w Hiszpanii na kredyt. Co proponują hiszpańskie banki?

Hiszpańskie banki proponują obcokrajowcom, w tym Polakom, kredyty hipoteczne na konkurencyjnych warunkach. Finansowanie jest możliwe do 70 proc. wartości nieruchomości dla nierezydentów, czyli osób, które nie mieszkają na stałe w Hiszpanii. – Obecnie kredyty są też niższej oprocentowane niż w Polsce, co przekłada się na mniejsze miesięczne raty – mówi Robert Reiski, współwłaściciel agencji nieruchomości By-Bright.

REKLAMA