REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Kredyt na mieszkanie w budowie

Katarzyna Siwek
Specjalista Home broker
Aby bank udzielił kredytu na mieszkanie w budowie, muszą zostać spełnione określone warunki. Fot. Skaland sp. z o.o.
Aby bank udzielił kredytu na mieszkanie w budowie, muszą zostać spełnione określone warunki. Fot. Skaland sp. z o.o.

REKLAMA

REKLAMA

Kredyt na mieszkanie w budowie wiąże się z ryzykiem, mimo to większość banków rozpatruje tego typu umowy kredytowe pozytywnie. Aby bank udzielił kredytu na mieszkanie w budowie, muszą zostać spełnione określone warunki. Przeczytaj raport Home Broker.

Sejm przyjął wczoraj ustawę wprowadzającą ochronę nabywców mieszkań deweloperskich. Projekt trafi teraz do Senatu. Pieniądze wpłacane przez kupujących deweloper będzie musiał zdeponować na specjalnym rachunku, z którego będzie mógł je wypłacić albo po wykonaniu określonego etapu budowy, albo po jej zakończeniu. Innymi słowy, kontrolę nad wydawaniem pieniędzy nabywców mieszkań przez dewelopera i postęp prac na budowie będzie teraz sprawował bank. Wersja przyjęta przez Sejm przewiduje dwa rodzaje rachunku: otwarty z gwarancją bankową lub ubezpieczeniem i zamknięty. W przypadku tego ostatniego wypłata środków może nastąpić dopiero po przeniesieniu prawa własności mieszkania na nabywcę.

REKLAMA

Zobacz także: Na czym polega ubezpieczenie kredytu?

Większe bezpieczeństwo

Jest bardzo prawdopodobne, że w Senacie zapisy dotyczące kwestii zabezpieczenia środków wpłaconych przez nabywców zostaną nieco zliberalizowane, ale i tak wejście w życie ustawy – obok innych jej celów – podniesie bezpieczeństwo zakupu mieszkania na rynku pierwotnym. Badania Home Broker wskazują, że aż dwóch na trzech nabywców mieszkań deweloperskich podpisuje pierwszą umowę zanim mieszkanie zostanie oddane do użytkowania. Aż 23% kupujących robi to na pierwszym etapie budowy, czyli do stanu zerowego. 49% podpisuje umowę do stanu zamkniętego z elewacją. Co więcej, wysyp nowych inwestycji, jaki nastąpił w ub. r., spowodował, że wzrosła gotowość kupujących do podejmowania ryzyka związanego z zakupem mieszkania w budowie. Można szacować, że w całej Polsce w budowie jest obecnie ok. 270 tys. mieszkań deweloperskich.


Łatwiejszy dostęp do kredytu

Biorąc pod uwagę, że większość kupujących mieszkanie deweloperskie posiłkuje się kredytem, ryzyko związane z taką inwestycją ponosi też bank. Home Broker sprawdził, jak banki podchodzą do kredytowania zakupu mieszkań w budowie. Większość z nich deklaruje dużą otwartość i dopuszcza finansowanie nawet w przypadku, gdy kupowana jest „dziura w ziemi”. Banki wyraźnie zliberalizowały swoje podejście do rynku pierwotnego w stosunku do tego, jakie prezentowały w czasie kryzysu, szczególnie w 2009 roku.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Podejście banków

Przede wszystkim większość z 22 banków, które uwzględniliśmy w badaniu, deklaruje, że jest gotowa udzielić kredytu na każdym etapie budowy, czyli nawet przed wbiciem pierwszej łopaty. Ale jest kilka wyjątków. Tylko gotowe mieszkanie dopuszczą Citi Handlowy oraz Pekao Bank Hipoteczny. Dość restrykcyjnie do sprawy podchodzą też mBank i MultiBank. Wymagają, aby inwestycja była zrealizowana przynajmniej w 50%. Getin Noble Bank udzieli kredytu na zakup mieszkania w budowie tylko w przypadku. gdy inwestycja jest usytuowana w mieście powyżej 100 tys. mieszkańców. Bank wymaga 20-proc. zaawansowania prac i to pod warunkiem, że nie jest to pierwszy projekt tego dewelopera. Raiffeisen wymaga z kolei, aby budynek miał przynajmniej fundamenty.

Zobacz także: Przeczytaj uważnie umowę kredytową

Doświadczony deweloper

REKLAMA

Na tę kwestię zwracają też uwagę inne banki. Na przykład Polbank dopuszcza kredytowanie dziury w ziemi tylko w przypadku deweloperów o „ugruntowanej pozycji rynkowej”, najlepiej, aby były to spółki notowane na GPW. Z kolei Millennium jest bardziej otwarty, jeśli sam kredytuje inwestycje, czyli dewelopera. Jeśli nie, wymaga zaawansowania budowy na poziomie 20%. Większość banków formalnie nie wymaga, aby deweloper zrealizował wcześniej określoną liczbę inwestycji, ale wiadomo, że im jest to większa firma i im dłuższa jest jej historia w branży, tym o kredyt będzie łatwiej. Tylko Nordea otwarcie przyznaje, że oczekuje przynajmniej trzech zrealizowanych projektów.

Kolejną kwestią istotną dla poszukującego kredytu na zakup mieszkania w budowie, jest to, czy bank ma wewnętrzną listę deweloperów. Jej istnienie powinno przyspieszyć decyzję banku w przypadku, gdy deweloper jest na liście. Ale z drugiej strony może z automatu oznaczać decyzję odmowną, gdy go tam nie ma. Listy mają BZ WBK, DnB Nord, Bank Pocztowy czy Eurobank.

Zobacz także: Kto ma największą szansę na kredyt hipoteczny?

Lokalizacja inwestycji

W przypadku zakupu mieszkania w budowie, żaden z przebadanych banków nie wymaga większego wkładu własnego. Są jednak ograniczenia co do lokalizacji. Ten sam bank może udzielić kredytu na zakup mieszkania na bardzo wczesnym etapie budowy w dużym mieście i odprawić z kwitkiem osobę, która taki lokal chciałaby kupić w mniejszej miejscowości.


Tylko większe miejscowości dopuszcza m.in. DnB Nord. Ograniczenia mają ponadto BZ WBK i Citi Handlowy. Trzeba jednak pamiętać, że brak formalnych ograniczeń nie oznacza jeszcze, że klient nie dostanie odmowy. Ostatnia kwestia, na którą warto zwrócić uwagę – oczywiście poza parametrami kredytu takimi, jak marża czy LtV – jest to, w jaki sposób bank wypłaca kolejne transze kredytu. Jeśli mieszkanie jest w budowie, cała suma nie będzie bowiem uruchomiona od razu. Część banków deklaruje, że bazuje na harmonogramie określonym w umowie (Millennium, Getin Noble Bank, Lukas, mBank i MultiBank, PKO BP). Inne kontrolują postęp prac na budowie, wymagając dostarczenia np. zdjęć albo same wykonują inspekcje.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Nieruchomości
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Teraz dom na przedmieściach tańszy od średniego mieszkania w centrum miasta. Co wybierają Polacy

Opcja zakupu domu pod miastem – zwłaszcza bliźniaka lub szeregowca – stała się rozwiązaniem dużo tańszym niż kupno nawet niezbyt dużego mieszkania w centrum miasta. Taki dom teraz można kupić okazyjnie także dlatego, że wielu rozczarowanych wadami mieszkania na przedmieściach chce powrotu do centrum.

Mieszkanie dla studenta: koszt wynajęcia pokoju to średnio 2 tys. zł miesięcznie, a co z miejscami w akademikach

Akademik, dom studenta – to marzenie wielu młodych, którzy chcą kontynuować edukację na studiach wyższych. Nauka w publicznych uczelniach jest bezpłatna, ale nie zmienia to faktu, że trzeba mieć wciąż dużo pieniędzy, by studiować. A największa pozycja w budżecie to mieszkanie.

Ile kosztuje miejsce w akademiku a ile trzeba zapłacić za wynajęcie mieszkania? Rok akademicki 2024/2025

W bieżącym roku na studiującą młodzież czeka ok. 115 tys. miejsc w akademikach. Portal GetHome.pl sprawdził, w których miastach akademickich ich dostępność jest największa oraz z jakim wydatkiem muszą się liczyć studentki i studenci, którym uda się zdobyć takie zakwaterowanie. 

Ile trzeba zapłacić za miejsce w akademiku? A gdzie student najtaniej wynajmie mieszkanie?

W całym kraju są tylko 443 akademiki uczelniane, które mogą przyjąć zaledwie ok. 115 tys. W praktyce jeszcze mniej, bo stan niektórych pokojów pozostawia wiele do życzenia. Reszta żaków musi szukać mieszkania na wynajem. Jakie są ceny w poszczególnych miastach? 

REKLAMA

Oszczędności na nowych osiedlach. Jakie rozwiązania pomagają zaoszczędzić na energii czy wodzie?

Nowe osiedla są coraz bardziej innowacyjne, coraz częściej deweloperzy stawiają również na ekologię. A co z rozwiązaniami pozwalającymi mieszkańcom na oszczędności, np. energii albo wody? Jak duże kwoty można zaczadzić? 

Jest stanowisko MF – koniec wakacji kredytowych w 2025 r. Kto może skorzystać ze wsparcia jeszcze w 2024 r.?

Zgodnie z najnowszym stanowiskiem resortu finansów – wakacje kredytowe nie będą kontynuowane w 2025 r. Kto zatem, po raz ostatni, może skorzystać ze wsparcia w postaci zawieszenia spłaty dwóch rat kredytu hipotecznego (tzw. wakacji kredytowych) w okresie od 1 września do 31 grudnia 2024 r. oraz na jakie wsparcie mogą, w przyszłym roku, liczyć kredytobiorcy?

Kredyt 0 proc. pod dużym znakiem zapytania po przyjęciu projektu budżetu państwa na rok 2025 – czy osoby, które chcą zakupić własne mieszkanie, mogą jeszcze liczyć na kredyt z niskim oprocentowaniem?

Po przyjęciu przez Radę Ministrów w dniu 28 sierpnia 2024 r. projektu budżetu państwa na rok 2025 nastała burza wokół kredytu 0 proc. Czy jednak nie będzie kredytu z niskim oprocentowaniem na zakup pierwszego mieszkania? Jakie są aktualne, główne założenia kredytu 0 proc.?

Relacja zarobków do ceny mieszkania w 2024 r. W którym mieście w Polsce jest najkorzystniejsza?

Im więcej zarabiasz, tym łatwiej kupić mieszkanie? Niekoniecznie. Choć w Warszawie wynagrodzenia należą do tych najwyższych, to w ślad za  nimi idą bardzo drogie mieszkania. Ważny zatem jest stosunek zarobków do cen nieruchomości. W jakich miastach wypada on najkorzystniej? Gdzie znajdziemy najbardziej okazałą ofertę mieszkań? W jakich miastach można kupić na kredyt największe lokum? Eksperci portalu RynekPierwotny.pl postanowili to sprawdzić. 

REKLAMA

Teraz więcej okazji by kupić tanio mieszkanie, nawet za pół ceny rynkowej. Jest jeden warunek, a nawet dwa, korzystaj bo nie potrwa to długo

Na rynku mieszkaniowym nastał pat. Trudniej dostępne kredyty, wysokie ceny, oferty uszczuplone przez Bezpieczny Kredyt 2%. W efekcie w większości miast ceny z rynku pierwotnego zostały dogonione przez oferty mieszkań z drugiej ręki. Wbrew pozorom to stwarza więcej okazji do kupna po atrakcyjnej cenie.

Czy to już standard czy wciąż luksus? Jakie są nowe mieszkania od deweloperów?

Rynek nieruchomości zmienia się dynamicznie. Coś co kiedyś było luksusem, dziś staje się standardem. Przedstawiciele czołowych firm deweloperskich mówią o tym, jakie udogodnienia oferują obecnie w segmencie popularnym oraz premium. Sondę przygotował portal RynekPierwotny.pl.

REKLAMA