REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Instalacje z miedzi – nie tak drogie, jak mówią

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów

REKLAMA

Wśród inwestorów i instalatorów panuje opinia, że miedź jest droga i nie opłaca się w nią inwestować. Takie sądy wynikają z prostych porównań ceny za metr materiału, bez wzięcia pod uwagę właściwości takich jak jego trwałość, czy przewodność ciepła. Takie uproszczenia często prowadzą do błędnych wniosków.

REKLAMA

Czy instalacje z miedzi w porównaniu z innymi materiałami są rzeczywiście drogie? Okazuje się, że nie.

Instalacja wody pitnej i ciepłej i wody użytkowej

W analizie porównano koszty wykonania instalacji z rur miedzianych i rur polietylenowych.  Dla domu jednorodzinnego o powierzchni 160 m2 koszty netto materiałów niezbędnych do wykonania instalacji z rur miedzianych to średnio 1 648 zł, zaś z rur polipropylenowych – 1 229 zł. Różnica w cenie wynosi zatem 419 złotych.

Nie jest to dużo biorąc pod uwagę, że zastosowanie rur miedzianych w tych instalacjach jest wskazane ze względu na szereg zalet takich jak:

  • bakteriostatyczne własności miedzi –  ograniczenie namnażania się glonów i bakterii,
  • woda nie zmienia smaku ani zapachu,
  • małe grubości ścianek rury – mniejsze średnice zewnętrzne,
  • łatwe i powszechnie stosowane techniki łączenia: lutowanie, skręcanie, zaprasowywanie, zaciskanie i spawanie,
  • w trakcie gięcia nie powstają naprężenia wewnętrzne.

Ogrzewanie podłogowe

Podobnie sytuacja przedstawia się z instalacją ogrzewania podłogowego. W przykładowym domu o powierzchni 160 m2, do położenia instalacji trzeba zużyć ponad 1 883 metry rur polietylenowych, zaś rur z miedzi - zaledwie 941 metrów. To aż dwukrotnie mniej. Wynika to z o wiele większej wydajności cieplnej rur miedzianych. Aby otrzymać identyczną ilość ciepła z rur z tworzywa, muszą być one ułożone w rozstawach dwukrotnie mniejszych niż w instalacji z miedzi. Mniejsze rozstawy to nie tylko dłuższe rury, ale też więcej obiegów grzewczych, większe rozdzielacze, szafki, więcej złączek i wreszcie znacznie większa pracochłonność, a to wszystko składa się na wyższe koszty.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

Cena samych materiałów potrzebnych do wykonania ogrzewania podłogowego z rur miedzianych to 6 587 zł, zaś z rur polietylenowych 6 121 zł. Różnica jest więc niewielka i wynosi zaledwie 466 zł. Dodatkowo, jeśli uwzględnimy różnice w cenie rozdzielaczy, śrubunków połączeniowych i kotew mocujących, cena materiałów w obu przypadkach jest porównywalna.

Stosowanie miedzi w ogrzewaniu podłogowym daje instalatorom dodatkowe korzyści, gdyż instalacje z miedzi wykonuje się łatwiej i szybciej. Instalacje te odznaczają się także niezawodnością i trwałością – co w przypadku kosztownych i trudnych do zlokalizowania ewentualnych awarii jest bardzo ważne. Są to korzyści, których nie da się w prosty sposób przeliczyć na pieniądze.

Zobacz także: Ogrzewanie podłogowe - czy warto w nie zainwestować?

Zobacz także:  Poznaj wady i zalety wodnego ogrzewania podłogowego

Zobacz także:  Główne błędy popełniane przy montażu instalacji wodnego ogrzewania podłogowego

Zapisz się na newsletter
Szukasz mieszkania, budujesz dom, remontujesz? Chcesz wiedzieć jak pielęgnować ogród albo jak oszczędnie ogrzewać swoją nieruchomość? Zapisz się na nasz newsletter i zyskaj dostęp do praktycznych wskazówek oraz najnowszych ofert na rynku!
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Nieruchomości
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
W co inwestować w 2025 roku? Mieszkania tracą na atrakcyjności, rośnie popularność lokali usługowych

Mieszkania wciąż dominują w portfelach inwestorów, ale ich rentowność spada. Coraz większym zainteresowaniem cieszą się mikro lokale usługowe – tańsze, łatwiejsze w zarządzaniu i znacznie bardziej dochodowe.

Duże mieszkania na rynku pierwotnym – kto je kupuje i za ile?

Jak wygląda sprzedaż największych, nowych mieszkań i domów? Kto najczęściej decyduje się na ich zakup? Jakie mają metraże? W jakich inwestycjach deweloperskich są dostępne? I w jakich przedziałach cenowych? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

Drożej za ochronę, jeszcze drożej bez niej – czy stać Cię na brak polisy mieszkaniowej?

Wzrost liczby pożarów, coraz częstsze gwałtowne zjawiska pogodowe i drożejące usługi remontowe pokazują, że ubezpieczenie nieruchomości staje się dziś koniecznością. Mimo rosnących składek – średnio o 13% rok do roku – eksperci ostrzegają: brak polisy może oznaczać znacznie większe straty finansowe.

Wymeldowanie małżonka przed rozwodem

W okresie poprzedzającym rozwód, często pojawiają się pytania o status prawny wspólnego mieszkania. Jednym z najczęstszych dylematów jest to, możliwe jest wymeldowanie małżonka przed rozwodem. Klienci często mylą administracyjną czynność wymeldowania z prawem do korzystania z mieszkania czy możliwością eksmisji.

REKLAMA

Dzicy lokatorzy w Polsce: nie płacą, niszczą mieszkania, a sprawy w sądach trwają latami. Ekspert: prawo od lat chroni oszustów

Były premier Mateusz Morawiecki kilka dni temu opublikował w social mediach informację o pewnym hiszpańskim hotelu, który zbankrutował, a dzisiaj jest ruiną, bo w okolicy zadomowili się migranci, którzy sprawili, że turyści i goście zniknęli z wyspy. Hotel ma być zamieszkiwany przez „Ocupas” czyli słynnych dzikich lokatorów, którzy zajmują hiszpańskie nieruchomości. – Zirytował mnie ten wpis. Nie trzeba patrzeć na Hiszpanię, by zobaczyć patologiczne sytuacje zajmowania czyjejś własności bez żadnych konsekwencji. Od lat mówię, że w Polsce przestępcy i oszuści, czyli dzicy lokatorzy są lepiej chronieni niż uczciwi obywatele – mówi detektyw i windykator, specjalistka ds. dzikich lokatorów Małgorzata Marczulewska.

Jawność cen mieszkań: przełom czy tylko pozorna zmiana? Rynek nadal kształtują kredyty i koszty budowy

Od maja 2025 roku deweloperzy muszą ujawniać ceny ofertowe mieszkań i ich historię zmian. To ważny krok w stronę większej przejrzystości na rynku pierwotnym, który ma ułatwić kupującym podejmowanie decyzji. Czy jednak sama jawność wystarczy, by realnie wpłynąć na ceny? Eksperci są zgodni – to kredyty, koszty budowy i przepisy grają dziś pierwsze skrzypce.

Rekordowy boom na mieszkania: Polacy rzucili się do zakupów po obniżce stóp procentowych

Po miesiącach wyczekiwania Polacy wrócili na rynek mieszkaniowy z nową siłą. W maju codziennie rezerwowano aż 115 mieszkań na największych rynkach – to najwyższy wynik od roku. Obniżka stóp procentowych, rosnące wynagrodzenia i poprawa dostępności kredytów sprawiły, że kupujący podejmują decyzje szybciej i bardziej zdecydowanie. Czy to początek nowej fali boomu mieszkaniowego?

Czy rynek nowych mieszkań zwalnia?

Liczba wydawanych pozwoleń na budowę oraz rozpoczętych inwestycji mieszkaniowych maleje. Czy deweloperzy modyfikują swoje strategie i przesuwają terminy realizacji nowych projektów? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

REKLAMA

Wynajem traci sens? Coraz więcej Polaków wraca do marzenia o własnym M!

Ceny mieszkań się stabilizują, kredyty znów są dostępne, a wynajem coraz droższy. W efekcie Polacy coraz częściej wybierają zakup własnego M zamiast płacenia wysokich czynszów. Czy 2025 to początek wielkiego powrotu do kupowania mieszkań? Sprawdzamy, co się zmieniło i co dziś naprawdę się opłaca.

Obowiązek publikacji cen ofertowych mieszkań - co na to deweloperzy?

Jak wynika z analiz rynku, ceny nie są publikowane aż w 60–80 proc. inwestycji. Jak zatem deweloperzy oceniają zmiany w ustawie, które wprowadzają obowiązek ujawniania cen wszystkich budowanych mieszkań? Jakie mogą być konsekwencje tych przepisów dla rynku nieruchomości? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

REKLAMA