Dom – lepiej kupić czy wybudować?
REKLAMA
REKLAMA
Własny dom to marzenie niejednego człowieka. Stanowi gwarancję komfortu, prywatności i bezpieczeństwa. Jako jedna z najważniejszych inwestycji w życiu, ma służyć pokoleniom. Osoby rozważające przeprowadzkę poza miasto mogą dom wybudować lub skorzystać z oferty dewelopera. Które rozwiązanie jest korzystniejsze?
REKLAMA
Za i przeciw
REKLAMA
Opóźnienia w realizacji projektów w branży budowlanej zdarzają się dosyć często. Bywa, że terminy podane w umowach ulegają zmianie. W przypadku gotowych inwestycji nie ma takiego ryzyka. Dodatkowo znikają problemy z uzyskaniem wszystkich pozwoleń czy popełnieniem błędów w planowaniu i kontroli przebiegu budowy. Zrealizowany projekt można zobaczyć, ocenić jego jakość, standard wykończenia czy lokalizację. Zalety wynikające z kupna gotowego domu na tym właściwie się kończą.
Wiele ofert budynków jednorodzinnych, proponowanych przez deweloperów, nie jest dostosowana do potrzeb potencjalnych klientów. Domy, które powstały kosztem ilości pomieszczeń czy powierzchni działek obniżają zainteresowanie potencjalnych klientów. Poza tym oglądając daną nieruchomość, trzeba wziąć pod uwagę wiele czynników, związanych głównie z przyszłą eksploatacją budynku. Zdarza się, że na tym etapie zastosowane przez dewelopera rozwiązania mogą nie spełniać oczekiwań osób zainteresowanych kupnem domu.
Zobacz także: Ile kosztuje budowa domu?
Zanim kupimy dom gotowy sprawdźmy w nim wentylację, rodzaj ogrzewania oraz stan pozostałych instalacji. Istotna jest również technologia stawiania domu oraz materiał, z którego budynek powstał.
Te czynniki wpływają na wytrzymałość danej inwestycji – mówi Maciej Wojniłowicz z firmy Tektum, stawiającej domy w technologii skandynawskiej.
– Dodatkowo jeżeli w pobliżu znajdują się pola, lasy i łąki, warto zapoznać się z planem zagospodarowania przestrzennego. Może się okazać, że zamiast w spokojnej okolicy, w niedalekiej przyszłości będziemy mieszkać w sąsiedztwie hałaśliwego węzła komunikacyjnego - dodaje.
REKLAMA
Dom to nie tylko miejsce do życia. Stanowi także lokatę kapitału. Decyzja o jego budowie musi zostać gruntownie przemyślana. Należy wcześniej zadbać o dokumenty i poznać procedury, z jakimi przyjdzie się zmierzyć przy załatwianiu wszystkich formalności. Znalezienie odpowiedniej działki, wybranie projektu czy opłacenie niezbędnych pozwoleń, załatwienie kredytu, wybór wykonawcy – to tylko niektóre z istotnych kwestii, którym należy sprostać.
Inwestorów indywidualnych przed budową domu często powstrzymuje także czas realizacji inwestycji. Kilka lat ciągłego zmagania z budową może odstraszyć. Zdarza się, że nierzadko przekracza to możliwości finansowe inwestorów. Obecnie na rynku istnieją alternatywy w postaci firm oferujących technologie pozwalającą przy niższych kosztach i w krótkim czasie postawić dom.
Według Sylwestra Jankowskiego z firmy Tektum, nie warto porywać się na budowę zbyt dużego domu:
Najbardziej poszukiwane są te o powierzchni do 150m2. System modułowy pozwala na diametralną zmianę dotychczasowej filozofii budowania domu. Inwestor uzyskuje w krótkim czasie ciepły, energooszczędny i przyjazny człowiekowi dom na pokolenia. Cena budynku stawianego w technologii modułowej, w porównaniu do analogicznych budynków murowanych, jest o około 30% niższa.
Zobacz także: Domy z dachem wielospadowym
Rynek domów jednorodzinnych nadal należy do najmniej elastycznego segmentu rynku nieruchomości, dlatego ceny domów często przekraczają zdolność kredytową potencjalnych nabywców. Budowa domu od podstaw zazwyczaj kosztuje mniej niż jego kupno z rynku pierwotnego.
Na fali zainteresowania lekkim, ekologicznym budownictwem, w Polsce rośnie popyt na skandynawską technologię wznoszenia domów, która może przybierać dowolne kształty i rozmiary, zachowując wytrzymałość nieosiągalną dla konwencjonalnego budownictwa. Budowa takiego domu nie jest tak skomplikowana, jak można by sądzić, dlatego warto wziąć pod uwagę rozwiązanie, które w przyszłości może zagwarantować spokój, ciszę i większą swobodę.
Źródło: Tektum
REKLAMA
REKLAMA