REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Biurokracja wydłuża czas inwestycji deweloperów, a płacą za to kupujący mieszkania

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Współpraca deweloperów z władzami miasta jest bardzo ważna
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Dlaczego w Łodzi średnia cena metra kwadratowego mieszkań w ofercie deweloperów wzrosła w tym roku o 6%, a w Krakowie – o 23%? Eksperci portali RynekPierwotny.pl i GetHome.pl sprawdzili, czy może to mieć związek ze sprawnością działania urzędników odpowiedzialnych za wydawanie decyzji potrzebnych do rozpoczęcia budowy. 

Biurokracja opóźnia deweloperów

REKLAMA

–  Niestety, wygląda na to, że nie wszyscy urzędnicy biorą sobie do serca powiedzenie, że „czas to pieniądz”. A przecież ceny mieszkań najbardziej rosną wtedy, gdy ich podaż nie nadąża za popytem, bo np. z powodu biurokracji deweloperzy nie mogą szybko rozpocząć nowych inwestycji – mówi Marek Wielgo, ekspert portali RynekPierwotny.pl i GetHome.pl. I dodaje, że potwierdzeniem tego może być „Ranking Miast” Polskiego Związku Firm Deweloperskich (PZFD). Przygotowuje on takie zestawienie od 13 lat, żeby sprawdzić, jak urzędnicy radzą sobie w sprawach o wydanie warunków zabudowy i pozwoleń na budowę budynków wielorodzinnych. 

REKLAMA

Marek Wielgo wyjaśnia, że każdemu deweloperowi, który zainwestował w grunt i projekt osiedla, do szczęścia potrzebne jest już tylko pozwolenie na jego budowę. Jednak jeśli działka nie jest objęta planem zagospodarowania przestrzennego, deweloper musi wcześniej uzyskać decyzję o warunkach zabudowy, czyli tzw. WZ-etkę.  Powinien ją dostać w ciągu 90 dni. Niestety, to tylko teoria. Z najnowszego rankingu za 2022 r. wynika, że nie ma takiego miasta, w którym wszystkie tzw. WZ-etki byłyby wydane w tym ustawowym terminie. W większości przypadków deweloperzy musieli czekać dłużej. 

Najgorzej pod tym względem wypadł Kraków, w którym niemal trzy czwarte inwestycji było blokowanych przez gminnych urzędników dłużej niż rok. W Warszawie, która jest największym rynkiem mieszkaniowym, było trochę lepiej, choć i tu 90-dniowy termin nie był przestrzegany. Na przeszło co trzecią decyzję tego typu deweloperzy czekali bowiem dłużej niż 365 dni. Dlaczego tak się dzieje? Częściowo to wina niejasnych przepisów. Urzędnicy kwestionują więc wnioski firm deweloperskich. Problem w tym, że braki lub błędy wykazują im na raty. Gdyby to zrobili za jednym „zamachem”, załatwienie formalności trwałoby o wiele krócej.  Marek Wielgo zwraca uwagę, że te same „niejasne” przepisy obowiązują przecież w całym kraju. A mimo to np. w Białymstoku blisko 80% decyzji WZ wydanych zostało w czasie nieprzekraczającym 90 dni.

 

 

Źródło zewnętrzne

Zamiast 65 dni czekają… rok

A może przynajmniej na pozwolenia na budowę deweloperzy nie muszą czekać latami? Teoretycznie tego typu decyzję urzędnicy powinni wydać w ciągu 65 dni. Okazuje się, że nie jest to normą. Z raportu PZFD wynika, że najmniej powodów do narzekań mogli mieć deweloperzy w Opolu i Gorzowie Wielkopolskim, gdzie ponad połowę pozwoleń na budowę otrzymali oni w terminie. Z kolei Bydgoszcz jest miastem, w którym ta procedura trwa najczęściej ponad rok (aż 37,5% decyzji!). Także Warszawa i Kraków wypadły bardzo słabo. W stolicy przeszło osiem na dziesięć pozwoleń wydanych było z przekroczeniem terminu (co piąte po ponad roku). Z kolei w Krakowie urzędnicy przeciągali tę formalność aż w 97% przypadków! Także i tu niemal co piąte pozwolenie deweloperzy dostali dopiero ponad roku od złożenia wniosku.

 

 

Źródło zewnętrzne

Długi czas inwestycji podwyższa cenę mieszkań. Płaci kupujący 

REKLAMA

Nie zawsze można wytłumaczyć opieszałość urzędników większą niż w innych miastach liczbą wniosków. Np. w Krakowie czy Gdańsku było ich mniej niż we Wrocławiu i Łodzi, gdzie deweloperzy znacznie częściej dostają pozwolenia w dwa miesiące.  - Na tych przykładach widać, jak wiele zależy od urzędników, którzy stosują prawo — mówi ekspert portali RynekPierwotny.pl i GetHome.pl. PZFD zarzuca wręcz władzom Krakowa antyinwestycyjną politykę, za którą płacą (dosłownie) nie tylko kupujący mieszkania, ale i biznes. 

Dalszy ciąg materiału pod wideo

W ciągu ostatnich pięciu lat o blisko połowę spadła liczba firm deweloperskich. Ich właściciele zmuszeni byli zamknąć działalność w wyniku braku dostępnych pod budowę gruntów oraz przedłużających się procedur administracyjnych. Należy w tym miejscu nadmienić, że aspekt konkurencyjności na danym rynku ma ogromny wpływ na ceny mieszkań. Ponadto, na skutek wydłużającego się czasu przygotowania inwestycji rosną koszty jej finansowania, które deweloper przerzuca na kupujących mieszkania. W tej sytuacji nie powinno dziwić, że w Krakowie oferta mieszkań deweloperskich skurczyła się w tym roku aż 49%. Efektem tego jest aż 23% wzrost średniej ceny metra kwadratowego. Warto też zwrócić uwagę, że w trzecim kwartale, czyli od momentu pojawienia się w ofercie banków „Bezpiecznego Kredytu 2%”, niemal we wszystkich metropoliach nastąpiło wyraźne przyspieszenie cenowe. Jednak w Krakowie średnia cena metra kwadratowego mieszkań oferowanych przez deweloperów wzrosła w tym okresie aż o 11%, przekraczając pułap 15 tys. zł! Także w Warszawie i Trójmieście, ceny mieszkań nie rosły tak szybko od czasu kryzysu finansowego w 2008 r.

 

 

Źródło zewnętrzne

Współpraca deweloperów z władzami miasta

Tymczasem Łódź jest jedyną metropolią, w której kupujący mogą zacierać ręce, bo deweloperzy zareagowali na rosnący popyt odpowiednim zwiększeniem podaży. W efekcie to miasto jest w tym roku oazą stabilności wśród największych metropolii. I to zarówno pod względem wielkości oferty, jak i średniej ceny mieszkań, która wzrosła w tym roku najmniej, bo „tylko” o 6%. 

–  I właśnie to miasto może być przykładem, jak ważna jest współpraca deweloperów z władzami miasta, a ściślej sprawności działania urzędników odpowiedzialnych za wydawanie decyzji o warunkach zabudowy i pozwoleń na budowę – komentuje Marek Wielgo. I przypomina, że w ostatnich latach Łódź nie schodziła z podium Rankingu Miast. W ubiegłym roku z pierwszego miejsca zepchnął ją Białystok. Lepiej ocenione zostały również Gorzów Wielkopolski oraz Lublin.

 

 

Źródło zewnętrzne

Autor: Marek Wielgo, ekspert portalu GetHome.pl

Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Infor.pl

Zapisz się na newsletter
Szukasz mieszkania, budujesz dom, remontujesz? Chcesz wiedzieć jak pielęgnować ogród albo jak oszczędnie ogrzewać swoją nieruchomość? Zapisz się na nasz newsletter i zyskaj dostęp do praktycznych wskazówek oraz najnowszych ofert na rynku!
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Źródło zewnętrzne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Nieruchomości
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Dzicy lokatorzy w Polsce: nie płacą, niszczą mieszkania, a sprawy w sądach trwają latami. Ekspert: prawo od lat chroni oszustów

Były premier Mateusz Morawiecki kilka dni temu opublikował w social mediach informację o pewnym hiszpańskim hotelu, który zbankrutował, a dzisiaj jest ruiną, bo w okolicy zadomowili się migranci, którzy sprawili, że turyści i goście zniknęli z wyspy. Hotel ma być zamieszkiwany przez „Ocupas” czyli słynnych dzikich lokatorów, którzy zajmują hiszpańskie nieruchomości. – Zirytował mnie ten wpis. Nie trzeba patrzeć na Hiszpanię, by zobaczyć patologiczne sytuacje zajmowania czyjejś własności bez żadnych konsekwencji. Od lat mówię, że w Polsce przestępcy i oszuści, czyli dzicy lokatorzy są lepiej chronieni niż uczciwi obywatele – mówi detektyw i windykator, specjalistka ds. dzikich lokatorów Małgorzata Marczulewska.

Jawność cen mieszkań: przełom czy tylko pozorna zmiana? Rynek nadal kształtują kredyty i koszty budowy

Od maja 2025 roku deweloperzy muszą ujawniać ceny ofertowe mieszkań i ich historię zmian. To ważny krok w stronę większej przejrzystości na rynku pierwotnym, który ma ułatwić kupującym podejmowanie decyzji. Czy jednak sama jawność wystarczy, by realnie wpłynąć na ceny? Eksperci są zgodni – to kredyty, koszty budowy i przepisy grają dziś pierwsze skrzypce.

Rekordowy boom na mieszkania: Polacy rzucili się do zakupów po obniżce stóp procentowych

Po miesiącach wyczekiwania Polacy wrócili na rynek mieszkaniowy z nową siłą. W maju codziennie rezerwowano aż 115 mieszkań na największych rynkach – to najwyższy wynik od roku. Obniżka stóp procentowych, rosnące wynagrodzenia i poprawa dostępności kredytów sprawiły, że kupujący podejmują decyzje szybciej i bardziej zdecydowanie. Czy to początek nowej fali boomu mieszkaniowego?

Czy rynek nowych mieszkań zwalnia?

Liczba wydawanych pozwoleń na budowę oraz rozpoczętych inwestycji mieszkaniowych maleje. Czy deweloperzy modyfikują swoje strategie i przesuwają terminy realizacji nowych projektów? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

REKLAMA

Wynajem traci sens? Coraz więcej Polaków wraca do marzenia o własnym M!

Ceny mieszkań się stabilizują, kredyty znów są dostępne, a wynajem coraz droższy. W efekcie Polacy coraz częściej wybierają zakup własnego M zamiast płacenia wysokich czynszów. Czy 2025 to początek wielkiego powrotu do kupowania mieszkań? Sprawdzamy, co się zmieniło i co dziś naprawdę się opłaca.

Obowiązek publikacji cen ofertowych mieszkań - co na to deweloperzy?

Jak wynika z analiz rynku, ceny nie są publikowane aż w 60–80 proc. inwestycji. Jak zatem deweloperzy oceniają zmiany w ustawie, które wprowadzają obowiązek ujawniania cen wszystkich budowanych mieszkań? Jakie mogą być konsekwencje tych przepisów dla rynku nieruchomości? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

Gminy budują mało mieszkań czynszowych z co najmniej pięciu powodów. Niektóre mogą szokować!

Szanse na tanie mieszkanie czynszowe od gminy są znikome i nie wystarczy – jak przekonują niektórzy politycy – dosypać więcej pieniędzy z budżetu państwa, a inwestycje z tanimi mieszkaniami na wynajem wyrosną jak grzyby po deszczu. Eksperci portalu GetHome.pl zwracają uwagę, że jest co najmniej pięć przyczyn niskiej aktywności inwestycyjnej gmin.

Rynek wynajmu w Warszawie w 2025 roku – czy zakup na wynajem to dobra forma inwestycji?

Wynajem nieruchomości mieszkalnych to na ten moment ciekawy pomysł na dochodowy biznes. Inwestowanie w mieszkania na terenie Warszawy zawsze wiąże się z ryzykiem. Musisz wiedzieć, jak wybierać nieruchomości, aby kupić je w jak najrozsądniejszej cenie, wyremontować, a następnie wynająć z zyskiem.

REKLAMA

Najem miejsca postojowego: tylko w pakiecie z mieszkaniem?

Najem miejsca postojowego: tylko w pakiecie z mieszkaniem? Na rynek najmu coraz częściej trafiają mieszkania z budynków posiadających miejsca postojowe. Wyjaśniamy, czy te miejsca są wynajmowane razem z lokalem.

DSR i magazyny energii w Polsce – wyzwania i szanse transformacji energetyczne [WYWIAD]

Czy polski system energetyczny jest gotowy na rosnące wyzwania? Dlaczego mechanizmy redukcji zapotrzebowania (DSR) nie działają jeszcze tak, jak powinny? Co musimy zmienić, by zwiększyć elastyczność i niezawodność sieci oraz jaką rolę mogą odegrać magazyny energii i OZE?

REKLAMA