REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Bezpieczny Kredyt 2% tylko do końca roku, potem zabraknie pieniędzy. Coraz większa nerwowość wśród chętnych i tłok w bankach. Trzeba się spieszyć?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
  • Materiał prasowy
Na rynku zapanowała duża nerwowość w związku z brakiem wiedzy jakie będą dalsze losy Bezpiecznego Kredytu 2%
shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Dostępność kredytu z gwarantowanymi odsetkami, czym w istocie jest bezpieczny Kredyt 2 procent, poluzowane zasady ustalania zdolności kredytowej, początek obniżania stóp procentowych i osłabiania inflacji – to wszystko sprawiło, że banki zostały zasypane wnioskami o kredyty hipoteczne na kupno pierwszego mieszkania dla rodziny. Rosnące szybko ceny mieszkań i niepewność polityczna związana z formowaniem nowego rządu dodatkowo podnoszą temperaturę i zdenerwowanie chętnych na kredyty hipoteczne na specjalnych warunkach.

Dostępność kredytu z gwarantowanymi odsetkami, czym w istocie jest bezpieczny Kredyt 2 procent, poluzowane zasady ustalania zdolności kredytowej, początek obniżania stóp procentowych i osłabiania inflacji – to wszystko sprawiło, że banki zostały zasypane wnioskami o kredyty hipoteczne na kupno pierwszego mieszkania dla rodziny. Rosnące szybko ceny mieszkań i niepewność polityczna związana z formowaniem nowego rządu dodatkowo podnoszą temperaturę i zdenerwowanie chętnych na kredyty hipoteczne na specjalnych warunkach.

REKLAMA

Ile czasu na bank na rozpatrzenie wniosku o Bezpieczny Kredyt 2%

REKLAMA

To wszystko sprawia, że grudzień w bankach będzie wyjątkowo nerwowy, a już teraz jest pewne, że nie zdołają one rozpatrzeć wszystkich wniosków kredytowych w terminie. Poślizgi to z kolei następna fala niepewności i niepokoju. Czy w 2024 roku wnioski będą dalej przyjmowane, czy wystarczy pieniędzy, czy ceny mieszkań jeszcze bardziej nie wzrosną, a zadatek wskutek poślizgu w rozpatrywaniu wniosków nie przepadnie. 

– Jest duża niepewność, a ona powoduje, że osoby, które mogą ubiegać się o dofinansowanie w ramach Bezpiecznego Kredytu 2% chcą to zrobić jak najszybciej. Brakuje ze strony ustawodawców gwarancji, że program będzie kontynuowany albo – jeżeli zajdą – to jakie zmiany – przyznaje Mirosław Król, ekspert rynku nieruchomości Mirosław Król.

Zgodnie z Ustawą o kredycie hipotecznym, na wydanie decyzji w sprawie kredytu hipotecznego bank ma 21 dni kalendarzowych. Czas ten jest liczony od momentu dostarczenia do banku wszystkich potrzebnych dokumentów.

REKLAMA

Jednak jak wskazują eksperci portalu Rankomat.pl, rzeczywisty czas oczekiwania na decyzję kredytową liczony od momentu złożenia wniosku może wynosi średnio od czterech do sześciu tygodni.
Ponadto trzeba wiedzieć, że w przypadku dwuetapowej weryfikacji bank podejmuje najpierw wstępną decyzję kredytową, a po analizie zdolności kredytowej klienta wydaje decyzję ostateczną. Decyzja wstępna nie jest dla banku wiążąca.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

W ocenie ekspertów portalu, potencjalny kredytobiorca raczej nie ma możliwości przyspieszenia decyzji kredytowej. Może jednak sprawdzić, czy wniosek kredytowy na pewno został wypełniony poprawnie oraz zgromadzić od razu wszystkie potrzebne dokumenty, ograniczając tym samym ewentualne straty czasu wynikające z niedopatrzeń w tych kwestiach.

Zabraknie pieniędzy i przyjmowanie wniosków zostanie wstrzymane?

Opóźnienia w rozpatrywaniu wniosków tylko potęgują obawy czy w związku z wyczerpaniem limitów kredyt hipoteczny w ramach programu Bezpieczny Kredyt 2% zostanie w ogóle przyznany.

Eksperci rynku nieruchomości przyznają, że ilość fake newsów i niesprawdzonych informacji, które powielane są przez konsumentów jest duża. Zaczynając od informacji, że to już koniec programu, przez takie, że od stycznia będzie on tak ograniczony, że już na początku roku wyczerpie się cała pula i nie będzie się o co starać.

– Prawdą jest, że przyszłość tego programu zależy od decyzji politycznych. Na ten moment jednak panika jest złym doradcą, bo powoduje, że drastycznie szybko rośnie popyt na mieszkania, a to powoduje wzrost cen na rynku deweloperskim i powoli także na rynku wtórnym – uważa Mirosław Król.

Z danych Ministerstwa Rozwoju i Technologii wynika, że podpisano już 40 tysięcy umów kredytowych. Kolejne są procedowane. Z każdym tygodniem czas potwierdzenia umowy kredytowej wydłuża się z powodu obciążeń systemów weryfikacyjnych w bankach.

– Procedury trwają i klienci powinni być na to pogotowi. Uprzedzamy ich, że czas oczekiwania na decyzje może wynieść nawet kwartał. Problemem jest to, że bardzo często takie osoby upatrują sobie mieszkanie i zależy im na jak najszybszym zakupie. Spotkałem się także z sytuacjami, że osoba decydująca się na kredyt natychmiastowo wypowiadała wynajem lokalu i wielkim zaskoczeniem był fakt, że na kredyt nie czeka się kilka dni, a kilka tygodni – dodaje ekspert.

Zabraknie pieniędzy na bezpieczne kredyty albo mieszkań do kupna

W bankach trwa wyścig o pieniądze z kredytów hipotecznych przyznawanych w ramach programu Bezpieczny Kredyt 2%, a na rynku nieruchomości – o dostępne do kupna mieszkania, których liczba w ofercie błyskawicznie się zmniejsza.

Na ścieżkę wzrostu wróciły również ceny mieszkań, które są wyższe niż w roku 2022 o kilkanaście procent na rynku deweloperskim i o kilka procent na rynku wtórnym. Najbardziej rosną ceny w dużych miastach.

– Bezpieczny Kredyt 2% wzmógł popyt na kredyty hipoteczne. Był czas inflacji i czas zatrzymania rozwoju rynku nieruchomości. Teraz mamy odmrożenie zainteresowania i widzimy, że konsumenci ruszyli na zakupy. Zasoby nowych mieszkań nie są imponujące, dostępność jest mała, zainteresowanie rośnie, co oznacza, że ceny również rosną i to o kilkanaście procent w skali roku. W Szczecinie na przykład aż o 15 procent – mówi Mirosław Król.

Co dalej z Bezpiecznym Kredytem 2%

Na pewno w grudniu banki rozpatrzą jeszcze kilka tysięcy wniosków i przyznają kilka tysięcy nowych kredytów hipotecznych do wykorzystania w programie Bezpieczny Kredyt 2%.

Nie wiadomo natomiast co będzie dalej.

Co prawda ówczesny minister rozwoju Waldemar Buda zapewniał, że gdy wyczerpie się limit środków przyznanych na dopłaty do oprocentowania kredytów udzielonych w 2023 r., limit ten dla Banku Gospodarstwa Krajowego rząd natychmiast zwiększy. Problem w tym, że jest już inny rząd i to taki, który według wszelkiego prawdopodobieństwa nie uzyska w Sejmie wotum zaufania by po pierwszych dwóch tygodniach swojego istnienia zarządzać krajem.

Nowy rząd, jeśli będzie to koalicyjny, w programach wyborczych zapewniał kontynuowanie programu i to nawet na lepszych warunkach – łącznie z opłacaniem nie nadwyżki nad 2 proc., ale całej raty odsetkowej w ciągu pierwszych dziesięciu lat korzystania z kredytu hipotecznego z tego programu.
Jednak teraz nie ma konkretnych projektów aktów prawnych – ani w tej sprawie, ani w innych generujących wysokie koszty dla budżetu, bo jak podkreślają liderzy partii mających realne szanse nowy rząd utworzyć, najpierw musi być ustawa budżetowa a dopiero potem decyzje zmian w programach socjalnych.

Pośpiech zainteresowanych Bezpiecznym Kredytem 2% w tej sytuacji jest więc zrozumiały, bo wszystko jest możliwe, a rodzące się w związku z niepewnością prawną pytania znajdą swoją odpowiedź zapewne dopiero za dwa-trzy miesiące. Wtedy też być może sytuacja się ustabilizuje; mając pewność prawną prawdopodobnie część zainteresowanych Bezpiecznym Kredytem zapewne zaczeka na korzystniejsze rozwiązania, większą ofertę mieszkań na rynku, czy może nawet oczekując spadku ich cen.

Zapisz się na newsletter
Szukasz mieszkania, budujesz dom, remontujesz? Chcesz wiedzieć jak pielęgnować ogród albo jak oszczędnie ogrzewać swoją nieruchomość? Zapisz się na nasz newsletter i zyskaj dostęp do praktycznych wskazówek oraz najnowszych ofert na rynku!
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Nieruchomości
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Wymeldowanie małżonka przed rozwodem

W okresie poprzedzającym rozwód, często pojawiają się pytania o status prawny wspólnego mieszkania. Jednym z najczęstszych dylematów jest to, możliwe jest wymeldowanie małżonka przed rozwodem. Klienci często mylą administracyjną czynność wymeldowania z prawem do korzystania z mieszkania czy możliwością eksmisji.

Dzicy lokatorzy w Polsce: nie płacą, niszczą mieszkania, a sprawy w sądach trwają latami. Ekspert: prawo od lat chroni oszustów

Były premier Mateusz Morawiecki kilka dni temu opublikował w social mediach informację o pewnym hiszpańskim hotelu, który zbankrutował, a dzisiaj jest ruiną, bo w okolicy zadomowili się migranci, którzy sprawili, że turyści i goście zniknęli z wyspy. Hotel ma być zamieszkiwany przez „Ocupas” czyli słynnych dzikich lokatorów, którzy zajmują hiszpańskie nieruchomości. – Zirytował mnie ten wpis. Nie trzeba patrzeć na Hiszpanię, by zobaczyć patologiczne sytuacje zajmowania czyjejś własności bez żadnych konsekwencji. Od lat mówię, że w Polsce przestępcy i oszuści, czyli dzicy lokatorzy są lepiej chronieni niż uczciwi obywatele – mówi detektyw i windykator, specjalistka ds. dzikich lokatorów Małgorzata Marczulewska.

Jawność cen mieszkań: przełom czy tylko pozorna zmiana? Rynek nadal kształtują kredyty i koszty budowy

Od maja 2025 roku deweloperzy muszą ujawniać ceny ofertowe mieszkań i ich historię zmian. To ważny krok w stronę większej przejrzystości na rynku pierwotnym, który ma ułatwić kupującym podejmowanie decyzji. Czy jednak sama jawność wystarczy, by realnie wpłynąć na ceny? Eksperci są zgodni – to kredyty, koszty budowy i przepisy grają dziś pierwsze skrzypce.

Rekordowy boom na mieszkania: Polacy rzucili się do zakupów po obniżce stóp procentowych

Po miesiącach wyczekiwania Polacy wrócili na rynek mieszkaniowy z nową siłą. W maju codziennie rezerwowano aż 115 mieszkań na największych rynkach – to najwyższy wynik od roku. Obniżka stóp procentowych, rosnące wynagrodzenia i poprawa dostępności kredytów sprawiły, że kupujący podejmują decyzje szybciej i bardziej zdecydowanie. Czy to początek nowej fali boomu mieszkaniowego?

REKLAMA

Czy rynek nowych mieszkań zwalnia?

Liczba wydawanych pozwoleń na budowę oraz rozpoczętych inwestycji mieszkaniowych maleje. Czy deweloperzy modyfikują swoje strategie i przesuwają terminy realizacji nowych projektów? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

Wynajem traci sens? Coraz więcej Polaków wraca do marzenia o własnym M!

Ceny mieszkań się stabilizują, kredyty znów są dostępne, a wynajem coraz droższy. W efekcie Polacy coraz częściej wybierają zakup własnego M zamiast płacenia wysokich czynszów. Czy 2025 to początek wielkiego powrotu do kupowania mieszkań? Sprawdzamy, co się zmieniło i co dziś naprawdę się opłaca.

Obowiązek publikacji cen ofertowych mieszkań - co na to deweloperzy?

Jak wynika z analiz rynku, ceny nie są publikowane aż w 60–80 proc. inwestycji. Jak zatem deweloperzy oceniają zmiany w ustawie, które wprowadzają obowiązek ujawniania cen wszystkich budowanych mieszkań? Jakie mogą być konsekwencje tych przepisów dla rynku nieruchomości? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

Gminy budują mało mieszkań czynszowych z co najmniej pięciu powodów. Niektóre mogą szokować!

Szanse na tanie mieszkanie czynszowe od gminy są znikome i nie wystarczy – jak przekonują niektórzy politycy – dosypać więcej pieniędzy z budżetu państwa, a inwestycje z tanimi mieszkaniami na wynajem wyrosną jak grzyby po deszczu. Eksperci portalu GetHome.pl zwracają uwagę, że jest co najmniej pięć przyczyn niskiej aktywności inwestycyjnej gmin.

REKLAMA

Rynek wynajmu w Warszawie w 2025 roku – czy zakup na wynajem to dobra forma inwestycji?

Wynajem nieruchomości mieszkalnych to na ten moment ciekawy pomysł na dochodowy biznes. Inwestowanie w mieszkania na terenie Warszawy zawsze wiąże się z ryzykiem. Musisz wiedzieć, jak wybierać nieruchomości, aby kupić je w jak najrozsądniejszej cenie, wyremontować, a następnie wynająć z zyskiem.

Najem miejsca postojowego: tylko w pakiecie z mieszkaniem?

Najem miejsca postojowego: tylko w pakiecie z mieszkaniem? Na rynek najmu coraz częściej trafiają mieszkania z budynków posiadających miejsca postojowe. Wyjaśniamy, czy te miejsca są wynajmowane razem z lokalem.

REKLAMA