REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Deweloperzy zaczną wynajmować mieszkania?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
RynekPierwotny.pl
Portal internetowy poświęcony nowym nieruchomościom
Wynajem mieszkania. Fot. Fotolia
Wynajem mieszkania. Fot. Fotolia
Fotolia
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Czy wzrost zainteresowania wynajmem spowoduje, że deweloperzy zaczną wynajmować mieszkania? Jak kształtuje się sytuacja na rynkach pierwotnym i wtórnym?

Ostatnie doniesienia mediów z rynku nieruchomości informują o rosnącej przewadze zainteresowania wynajmem mieszkań nad ich zakupem, co monitorują np. popularne portale nieruchomościowe. W serwisie oferty.net tę przewagę oceniono na 30 proc. Jeszcze ciekawiej sytuacja ta prezentuje się u pośredników nieruchomości, gdzie zdarzają się dni, że na każde zapytanie o  sprzedaż przypada kilka dotyczących wynajmu mieszkania. Jak na polskie warunki to sytuacja raczej niestandardowa, sygnalizująca szkodliwy z punktu widzenia koniunktury rynkowej proces pogłębiania zachowawczej postawy potencjalnych nabywców mieszkań. Tego typu okoliczności poniekąd korespondują z sytuacją, jaka miała miejsce na przełomie lat 2008/09, czyli w okresie bezpośrednio po upadku banku Lehman Brothers. Wtedy także handel nieruchomościami mieszkaniowymi dramatycznie spowolnił i na pewien czas ustąpił miejsca wynajmowi, który stał się głównym czynnikiem rynkowej aktywności.  Wtedy jednak już pod koniec roku (2009) sytuacja wróciła do normy, przez którą należy rozumieć wzrost wolumenu handlu mieszkaniami do takiego poziomu, który szczęśliwie zanegował lansowane wcześniej tezy o krachu na krajowym rynku nieruchomości.

REKLAMA

REKLAMA

Zobacz także: Sprzedaż mieszkania trwa coraz dłużej

Nowe, puste mieszkania

Dziś sytuacja ma się nieco inaczej. Krachem nikt wprawdzie nie straszy, jednak pojawiają się inne sygnały, których źródło pochodzenia i wymowa raczej nie zwiastują prosperity. Przykładem tego jest ostatnia inicjatywa Ministerstwa Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej, która zakłada rozszerzenie najmu okazjonalnego na firmy deweloperskie poprzez nowelizację ustawy o ochronie praw lokatorów. Wiceminister zabierający głos w tej sprawie oszacował ilość „nowych pustych mieszkań, na które nie ma chętnych”, a które mogłyby zostać wynajęte, na okrągłe 50 tysięcy. W rzeczywistości wielkość ta dotyczy zasobu lokali dostępnych u deweloperów, z czego ok. 1/3 to mieszkania gotowe. Jednak jeśli sprawy pójdą w złym kierunku, to zapewne niebawem i znacznie większa liczba zalegających pustostanów stanie się realna. Czy w takiej sytuacji deweloperzy zdecydują się na dywersyfikację swego biznesowego profilu ze sprzedażowego także na wynajem?

– To raczej wątpliwe. – twierdzi Jarosław Jędrzyński, analityk portalu RynekPierwotny.com. – Za to jest niestety raczej pewne, że rodzime gremia rządowe mają absolutne przekonanie czekającego nas w najbliższej przyszłości głębokiego regresu w sprzedaży mieszkań, w związku z czym poszukują trochę po omacku odpowiedniego koła ratunkowego, które będzie można w razie czego rzucić deweloperom. – dodaje Jarosław Jędrzyński.

REKLAMA

Zobacz także: Wynajem mieszkania czy kredyt?

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Wynajmij i kup

Burzliwe dyskusje na temat możliwości rozszerzenia przedmiotu działalności deweloperów o wynajem już raz miały miejsce 3 lata temu we wspominanym wyżej „kryzysowym” 2009 roku. Można powiedzieć, że to nic nadzwyczajnego, skoro inna definicja dewelopera używana np. przez GUS to „inwestor budujący na sprzedaż lub wynajem”. Jednak tak naprawdę liczne przymiarki do tego typu działalności, odmieniane w dodatku przez różne przypadki (np. „najem z opcją wykupu”) dotychczas spalały na panewce i w gruncie rzeczy stały się nieodzownym elementem krajobrazu słabnącej mieszkaniówki. Produkcja na większą skalę lokali na wynajem przez deweloperów w obecnych warunkach rodzimego rynku nieruchomości to rzecz ryzykowna i trudna, o ile w ogóle możliwa. Powodów jest wiele.

Zobacz także: Wynajem mieszkań przyniósł wysokie straty

Deweloperzy boją się wynajmu

Tego typu działalność wymagałaby przede wszystkim odpowiedniej przebudowy struktur sprzedażowych firm deweloperskich na uniwersalne, tzn. dostosowane także do wynajmu lokali mieszkalnych. Kolejnym problemem i wyzwaniem byłoby zbudowanie profesjonalnych zespołów zarządzających często dużymi kompleksami mieszkaniowymi przeznaczonymi na wynajem. Wreszcie tysiące lokali w inwestycjach przeznaczonych na ten rodzaj działalności musiałyby być nie tylko wykańczane „pod klucz”, lecz także w pełni wyposażane. Wszystko to wymagałoby zaangażowania znacznych sił i środków bez jakiejkolwiek gwarancji ich zwrotu. 

Innym problemem jest kalkulacja rentowności tego typu przedsięwzięcia.

– Przede wszystkim chodzi o różnice w zwrocie z inwestycji, który w przypadku najmu byłby kilkakrotnie dłuższy niż przy sprzedaży, wynosząc nawet kilkanaście lat. Prawdopodobieństwo opłacalności biznesu polegającego na wynajmie inwestycji wybudowanej na kredyt, w dodatku przy braku jakichkolwiek gwarancji wysokości przychodów w perspektywie długoterminowej, byłoby co najmniej wątpliwe, a na pewno trudne do oszacowania. – wyjaśnia Jarosław Jędrzyński.

Zobacz także: Sprzedajesz mieszkanie? Pamiętaj o tym


Kolejny mankament to rodzime regulacje prawne, które nawet po zapowiadanych zmianach wydają się mocno problematyczne. Najem okazjonalny, który miał być „lekiem na całe zło” ustawy o ochronie praw lokatorów, okazał się kolejnym bublem prawnym, którego dość oryginalna konstrukcja skutecznie pozbawiła perspektyw szerszego zastosowania. Czy deweloperzy, a zwłaszcza ewentualni potencjalni najemcy ich lokali byliby zainteresowani zmianą tego stanu? Mało prawdopodobne.

Zobacz także: Deweloperzy budują nawet zimą

Wreszcie pozostaje rynek wtórny. O ile w przypadku sprzedaży konkurencją dla deweloperów są przede wszystkim inni deweloperzy, o tyle – jak utrzymują specjaliści z portalu RynekPierwotny.com – w kwestii najmu rynek wtórny to dla firm deweloperskich poważne zagrożenie. Ich zdaniem wynika to przede wszystkim z ogromnej podaży lokali, w pełni zaspokajającej potrzeby rynku, która w obecnych warunkach ekonomicznych przybiera w dodatku z każdym dniem za sprawą przenoszenia ofert wcześniej przeznaczonych do sprzedaży, których właściciele nie akceptują aktualnych, coraz niższych cen. Poza tym rodzimy rynek najmu to wg różnych szacunków  w około 80 proc. szara strefa. W sumie oznacza to tyle, że powszechne wejście deweloperów na rynek najmu przypominałoby przystąpienie do konkurencji sportowej typu „bieg z przeszkodami”, w dodatku z przeciwnikiem będącym na dopingu.

Sytuacja na Zachodzie

W cywilizowanych krajach o zaawansowanych gospodarkach rynkowych na całym świecie od Azji po Amerykę problem budownictwa mieszkaniowego na wynajem rozwiązują m.in. wysoce specjalistyczne fundusze nieruchomościowe, wśród których wyróżniają się tzw. REIT-s (Real Estate Investment Trust), które inwestują w nieruchomości także mieszkaniowe, odkupując lub wręcz zamawiając je u deweloperów, a następnie nimi profesjonalnie zarządzają, zyski wypłacając w formie dywidendy swoim akcjonariuszom. Fundusze te inwestują jednak głównie w obiekty komercyjne (biura, centra handlowe, magazyny, hotele itp.), także coraz chętniej w te zlokalizowane w Polsce. Czy zatem rodzimi deweloperzy doczekają się kiedyś ofert współpracy z tego typu instytucjami?  Zapewne tak, jednak najpierw krajowym rynkiem wynajmu mieszkań musi przestać rządzić szara strefa, a rentowność tego typu działalności musi zacząć wreszcie przewyższać oprocentowanie kilkumiesięcznej lokaty w pierwszym lepszym banku.

Zobacz także: Deweloperzy zapobiegną kryzysowi na rynku nieruchomości?

Zapisz się na newsletter
Szukasz mieszkania, budujesz dom, remontujesz? Chcesz wiedzieć jak pielęgnować ogród albo jak oszczędnie ogrzewać swoją nieruchomość? Zapisz się na nasz newsletter i zyskaj dostęp do praktycznych wskazówek oraz najnowszych ofert na rynku!
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Nieruchomości
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Kupno mieszkania krok po kroku [Wywiad]

Kupno mieszkania to jedna z najważniejszych decyzji w życiu. Ekspertka Natalia Leszczyńska, dyrektor ds. marketingu Pekabex Development, podpowiada jak wybrać mieszkanie, na co zwracać uwagę, by tej decyzji nie żałować. Poniższy wywiad to w istocie poradnik jak kupić mieszkanie krok po kroku.

Od 11 września 2025 r. deweloperzy z nowym obowiązkiem, a kupujący z łatwiejszym dostępem do kluczowych informacji

11 września weszły w życie przepisy nakładające na deweloperów obowiązek publikowania cen ofertowych mieszkań i domów. Informacja dotyczyć ma nie tylko powierzchni użytkowej, ale też np. komórek lokatorskich, miejsc postojowych oraz wszystkich dodatkowych kosztów ponoszonych przez nabywcę.

Zasiedzenie nieruchomości nie zawsze jest możliwe

Zasiedzenie pozwala na nabycie własności nieruchomości przez osobę, która nią włada jak właściciel przez długi czas, mimo że formalnie nim nie jest. Może to być sposób na uregulowanie wieloletnich stanów faktycznych, istnieją jasne sytuacje, w których zasiedzenie jest wykluczone. Kiedy nie można nabyć nieruchomości przez zasiedzenie i jakie przeszkody stoją na drodze do stania się jej prawnym właścicielem?

Zmiany w prawie budowlanym. Nowe przepisy mają zwiększyć bezpieczeństwo pożarowe budynków [Gość Infor.pl]

Polskie przepisy dotyczące bezpieczeństwa pożarowego budynków od lat pozostawały w tyle za realiami nowoczesnego budownictwa. Teraz szykują się zmiany, które – jak podkreślają eksperci – mogą realnie wpłynąć na bezpieczeństwo mieszkańców oraz użytkowników hal przemysłowych i obiektów użyteczności publicznej.

REKLAMA

Koniec strategii pozornych promocji - od 11 września 2025 r. klient ma z góry dokładnie wiedzieć ile zapłaci za mieszkanie. Zmiany w ustawie deweloperskiej

Nowelizacja ustawy deweloperskiej, która weszła w życie w 11 lipca 2025 r., to ważny krok w kierunku większej jawności i przewidywalności rynku mieszkaniowego. Zmiany te wprost odpowiadają na rosnące oczekiwania klientów dotyczące transparentności procesu zakupu. Po raz pierwszy nałożono na deweloperów obowiązek publikowania kompletnych i aktualnych danych o każdej inwestycji - od cen metra kwadratowego, przez dodatkowe koszty, aż po historię zmian. Wszystkie te informacje mają być nie tylko dostępne na stronach internetowych firm, lecz także codziennie przekazywane do centralnego rejestru i publikowane w portalu danych publicznych. 11 września kończy się dwumiesięczny okres przejściowy, który przewidział ustawodawca na dostosowanie się deweloperów do nowych przepisów.

Owoce sąsiada na mojej działce. Jakie są przepisy?

Relacje sąsiedzkie mogą być źródłem wielu nieprzewidzianych sytuacji, zwłaszcza na granicy działek. Do kogo należą owoce sąsiada, które spadły na nasz grunt? Kwestie te regulują przepisy Kodeksu cywilnego.

Stopy procentowe: decyzja RPP a kredyty i mieszkania [Komentarz]

Stopy procentowe znowu poszły w dół. Jak wpływa to na kredyty i kupno mieszkania? Decyzja RPP oceniana jest pozytywnie przez polskich przedsiębiorców. Samo obniżenie stóp procentowych nie jest jednak game changerem. Potrzeba planu gospodarczego.

Kiedy zaczyna się jesień 2025 r.?

Nie tak łatwo odpowiedzieć na pytanie, kiedy zaczyna się jesień. Inne będą daty rozpoczęcia jesieni astronomicznej, kalendarzowej, meteorologicznej, fenologicznej i termicznej. Jakie więc daty początku jesieni można wskazać w 2025 roku?

REKLAMA

Nowe przepisy budowlane - jakie zmiany szykują się na rynku mieszkaniowym? Będzie drożej

Projekt nowego rozporządzenia dotyczącego warunków technicznych budynków wprowadza regulacje dotyczące m.in. instalacji punktów ładowania pojazdów elektrycznych, paneli fotowoltaicznych, magazynów energii oraz dostępności dla osób niepełnosprawnych i seniorów. Jak deweloperzy oceniają te zmiany i jaki będą miały wpływ na koszty inwestycji mieszkaniowych? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

Dlaczego fotowoltaika się pali? Jest luka w prawie budowlanym

Dlaczego dochodzi do pożarów instalacji fotowoltaicznej? Ekspert Stowarzyszenia Elektryków Polskich tłumaczy, że wina leży po stronie słabej jakości montażu fotowoltaiki. Co więcej, wiele instalacji powstało bez projektu technicznego. Tutaj jest luka w prawie budowlanym.

REKLAMA