Gdzie powstaną nowe domy w Warszawie?
REKLAMA
REKLAMA
Domy jednorodzinne na Wawrze
Wawer nie stał się celem do lokowania dużych inwestycji mieszkaniowych, jak to się dzieje w Białołęce. Plany zagospodarowania Wawra nie przewidują budowy wysokich budynków, a jedynie domy jednorodzinne, bliźniacze i szeregowe z odpowiednim zabezpieczeniem powierzchni biologicznie czynnej. W tej największej stołecznej dzielnicy dominują tereny zielone i niska zabudowa. Atutem tego rejonu miasta jest sąsiedztwo lasów i rezerwatów przyrody.
REKLAMA
REKLAMA
Wkrótce budownictwo mieszkaniowe na obszarze Wawra ma jednak szansę się zintensyfikować, a dzielnica zyskać inwestorów. A to z powodu budowy kolektora W, który ma tam powstać do końca 2012 r. Będzie przebiegał ulicami: Nowozabielska – Kadetów – Trakt Lubelski – Zwoleńska. Kolektor stwarza szansę skanalizowania prawie całej zachodniej części Wawra, a to dotyczy ok. 40–50 proc. mieszkańców dzielnicy. Dotąd skanalizowanie było tylko 25 proc. Wawra.
Ta miejska inwestycja infrastrukturalna planowana była już od lat, dlatego nie przypadkiem oferta Wawra obejmuje teraz aż 30 proc. wszystkich domów jednorodzinnych i segmentów deweloperskich.
Zarówno dla inwestujących tu deweloperów, jak i nabywców domów duże znaczenie ma dostępność komunikacyjna dzielnicy, dzięki kolejce SKM. No i oczywiście niewygórowane ceny, które, jak w przypadku innych stołecznych dzielnic, nie przyprawiają o zawrót głowy.
– Poza ceną i rozwiązaniem architektonicznym projektu, dla kupujących liczy się zielone otoczenie i sprawny dojazd do centrum – tłumaczy Wojciech Stisz, specjalista ds. Marketingu w firmie BARC Warszawa S.A.– Osiedle Przytulne przyciąga nowoczesnymi bryłami segmentów, swoją kameralną atmosferą i nietypowymi jak na warszawskie warunki działkami o powierzchni nawet do 550 mkw., na których usytuowane są budynki.
Warszawa w pełni skanalizowana
Podobnie jak Wawer, także Białołęka zyska na rozwoju miejskiej sieci kanalizacyjnej. Budowa kolektora W w Wawrze to nie koniec planów MPWiK. Do końca 2015 roku planowane jest pokrycie siecią wodno-kanalizacyjną 98 proc. stolicy. Łączne nakłady na urządzenia wodociągowe wyniosą blisko 400 mln zł, z czego ponad 60 proc. inwestycji w budowę sieci kanalizacyjnej zrealizowanych zostanie na terenie Białołęki i Wawra.
Mostem Północnym na Białołękę
REKLAMA
Dla deweloperów, którzy oferują w Białołęce największą liczbę segmentów i domów w Warszawie, niezwykle ważna jest też perspektywa rozwoju komunikacji dzielnicy związana z budową Mostu Północnego. Już sama informacja o rozpoczęciu jego realizacji zwiększyła zainteresowanie zakupem nieruchomości w tej dzielnicy. Sprawna przeprawa przez Wisłę i szybki dojazd do jednej z największych w Europie pętli przesiadkowej Młociny stanowi dla poszukujących lokum bodziec do zakupów nieruchomości w tej części Warszawy.
Wraz z Mostem Północnym powstaje linia tramwajowa, która będzie prowadzić z Białołęki do stacji metra Młociny. Docelowo Trasa Mostu Północnego ma połączyć Trasę Salomea - Wolica ze Wschodnią Obwodnicą Warszawy, czyli będzie przebiegać z Ursusa, Włoch przez Bemowo, Bielany, Białołękę do Marek i Wesołej.
Zobacz także: Apartamenty Hoża 55 buduje Henpol
Pozytywne rokowania na przyszłość
W ocenie analityków z firmy Colliers International wszystko wskazuje na to, że rok 2011 będzie gorącym rokiem pod względem nowych transakcji gruntowych i inwestycyjnych oraz rozpoczynania nowych projektów mieszkaniowych. W najbliższych latach ceny gruntów pozostaną na aktualnym poziomie z niewielkimi korektami. Jeśli nastąpi ich wzrost, to na zdrowych, racjonalnych zasadach w zestawieniu z dynamiką wzrostu w latach przedkryzysowych.
Zobacz także: Warszawa, Grochów: Osiedle CORA (GALERIA)
Problemy w rozwoju inwestycji
Niestety, istnieją również czynniki powstrzymujące lub opóźniające wiele inwestycji deweloperskich. Należą do nich długotrwałe procesy administracyjne związane z uzyskiwaniem różnych pozwoleń, wysoki koszt użytkowania wieczystego gruntów, wygórowane ceny niektórych lokalizacji, których wycenę kwestionują banki, brak dostępności mediów lub niska przepustowość na pewnych terenach, na których gminy nie są skłonne inwestować. Deweloperów nie pobudza też do działania i nabywania gruntu brak miejscowych planów zagospodarowania terenów. Każda decyzja o zakupie działki inwestycyjnej poprzedzona jest wnikliwą analizą możliwości realizacji na niej określonej inwestycji.
Źródło: materiały prasowe
REKLAMA
REKLAMA