Szlifierki – którą wybrać, zakup krok po kroku
REKLAMA
REKLAMA
Szlifierki kątowe (kątówki, gumówki)
Szlifierek kątowych używa się do cięcia i szlifowania twardych materiałów (np.: metalu). Ich tarcze mają najczęściej średnicę 230 mm i przytwierdza się je do urządzenia kluczem lub nakrętkami. Aby zwiększyć komfort pracy, można wybrać szlifierkę z systemem antywibracyjnym lub mechanizmem utrzymującym obroty tarczy podczas dociskania ostrza do ciętego metalu.
REKLAMA
Szlifierki oscylacyjne
Mają prostokątną stopę, która pozwala na łatwe dotarcie do narożników. Szlifierki tego typu są niezastąpione przy szlifowaniu płaskich powierzchni. Obecnie mamy do wyboru wiele rodzajów szlifierek i praktycznie każdy parametr czy element szlifierki, można dostosować do własnych potrzeb:
– mocowanie papieru – może się odbywać za pomocą zacisków lub rzepa;
– amplituda oscylacji (mimośrodowość) – to stopień wychylania się stopy podczas pracy, który może wynosić od 1 do 2,5 mm (im większa, tym lepiej);
– dostosowanie częstotliwości oscylacji (maksymalnie 27 000/min) do materiału i rodzaju pracy poprzez elektroniczny system ustawiania wstępnej prędkości szlifowania; ;
– różne rodzaje stopy szlifierek przeznaczone do obrabiania różnych powierzchni i materiałów. Np.: stopy typu „delta” świetnie sprawdzą się do obrabiania narożników lub długich wąskich zakamarków;
– wymiana stopy – może odbywać się za pomocą klucza ampulowego lub (w nowych urządzeniach) specjalnego systemu niewymagającego korzystania z oddzielnych narzędzi;
– obsługa urządzenia – z pośród urządzeń dostępnych na rynku wyróżniamy szlifierki przeznaczone do obsługi jedną lub obiema rękami;
– różne rozmiary stopy – od 185 do 230 mm długości i 90 do115 mm szerokości (im większa powierzchnia do oszlifowania, tym większa powinna być stopa);
– dziurkacz do papieru ściernego – dzięki niemu można samodzielnie przygotować perforacje, przez które wysysany jest pył, bez potrzeby kupowania droższego, gotowego papieru).
Zobacz także: Zszywacze mechaniczne – Takery
Szlifierki mimośrodowe
Używane są do usuwania powłok malarskich, szlifowania płaskich i nieco zakrzywionych powierzchni. Można dostosować je do własnych potrzeb wybierając spośród wielu akcesoriów i parametrów:
– mimośrodowość (wychylenie tarczy od własnej osi); najczęściej ok. 5mm, ale im większa, tym skuteczniejsze szlifowanie;
– system wyboru wstępnej prędkości obrotowej (określenie dokładności szlifowania);
– automatyczny hamulec – zwalnia się po odwiedzeniu tarczy od szlifowanego przedmiotu;
– system odsysania pyłu;
– średnica tarczy (150 – 250 mm) – im większa, tym szybsze będzie oszlifowanie dużej powierzchni;
– liczba oscylacji (od 4000 do 26 000/min.), czyli wychyleń tarczy, które wykonuje ona na minutę; im wyższa jest ta wartość, tym dokładniejsze będzie szlifowanie;
– papiery ścierne o różnej gradacji;
– wykonane z gąbki podkładki pod papiery;
– gumowe tarcze szlifierskie;
– wełny polerskie.
Zobacz także: Jaką wiertarkę udarową wybrać?
Szlifierki oscylacyjne typu „delta”
Mają niewielkie, trójkątne stopy, które są bardzo wygodne do szlifowania małych przestrzeni – narożników oraz innych trudniej dostępnych zakamarków. Dostępne są stopy przeznaczone do zdzierania tapet, czy wykładzin (w kształcie szpachli) lub szlifowania wypukłych bądź wklęsłych elementów (tzw. języczkowe). Jeżeli mamy do wykonania szlifowanie bardziej rozległej powierzchni, możemy zakupić szlifierkę typu „delta” o większej stopie, zbliżonej do rozmiarem do oscylacyjnej.
Zobacz także: Pędzle i wałki do malowania – jak wybrać?
Szlifierki taśmowe
Są mniej precyzyjne, zwykle stosuje się je do szlifowania zgrubnego, można też do bardziej delikatnego, jeśli zastosujemy ramkę, która powstrzymuje przechylanie się narzędzia i ułatwia jego uniesienie oraz pomaga uzyskać równomierny efekt. Jeżeli zależy nam na systemie elektronicznego wyboru prędkości przesuwu taśmy, zazwyczaj musimy zapłacić za sprzęt nieco więcej. Do szlifierki taśmowej można dokupić również akcesoria takie jak statyw (pozwalający na stacjonarne zamontowanie urządzenia i obrabianie nawet małych przedmiotów), czy prowadnica kątowa.
REKLAMA
REKLAMA