O czym należy pamiętać układając płytki na tarasie?
REKLAMA
REKLAMA
Po pierwsze – grunt to podłoże
REKLAMA
Jeżeli zostanie dobrze przygotowane, nie będziemy mięli problemów z odpadaniem płytek. Jak to zrobić? Należy je dokładnie oczyścić – usunąć pozostałości poprzednich powłok malarskich, a także wszelkie luźne i odpadające fragmenty podłoża.
Po drugie – nie na świeżo
Od wybudowania tarasu do ułożenia płytek należy odczekać około trzech miesięcy. Jeżeli będziemy zbyt niecierpliwi popękają zarówno płytki, jak i podłoże.
Po trzecie – odpowiedni materiał
Nie zaoszczędzimy kupując do ułożenia na tarasie zewnętrznym zwykłej terakoty. W ciągu zimy na pewno popęka i zacznie odpadać, dlatego powinniśmy wybrać specjalne płytki mrozoodporne.
Po czwarte – liczy się chemia
Bardzo ważny jest wybór odpowiedniej chemii budowlanej – mrozo i wodoodporne kleje i zaprawy do fugowania zapewnią nam spokój na lata. Pamiętajmy jednak, żeby nie przesadzać z ilością kleju – warstwa grubsza niż ok. 5 mm sprawi, że popęka szkliwo lub cała płytka.
Po piąte – narzędzia i technika
Chcąc samodzielnie pokryć taras płytkami, powinniśmy zaopatrzyć się w pacę zębatą. Aby uniknąć wnikania wody pod płytki, zaprawę należy nakładać na podłoże i na płytkę (metoda tzw. podwójnego smarowania), a następnie docisnąć. Spoiny muszą być szerokie, należy również zostawić dylatacje, których zadaniem jest kompensowanie naprężeń wynikających z różnic temperatury. Płytki, zwłaszcza ciemne oraz te na tarasach od strony południowej, intensywnie się nagrzewają na słońcu, a w nocy gwałtownie stygną i „kurczą się”. W słoneczne zimowe dni amplituda może w ciągu doby wynosić nawet kilkanaście stopni Celsjusza co, w przypadku źle dobranej dylatacji, będzie powodować pękanie fug i wysadzanie pojedynczych płytek.
REKLAMA
REKLAMA