REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Wspólnota mieszkaniowa: Co zrobić kiedy pies szczeka?

REKLAMA

Szczekanie psa na osiedlu może bardzo utrudniać życie. Co zrobić, kiedy pies sąsiada szczeka do tego stopnia, że sieje się to nie wytrzymania. Hałasujący pies, może doprowadzić do sporu sąsiadów. Jak rozwiązać ten problem? Jeśli sporu nie da się rozwiązać po ludzku, odpowiedzi warto poszukać w przepisach.

REKLAMA

REKLAMA

Pies w bloku to powszechny widok, coraz częściej mieszkańcy miejskich osiedli decydują się na posiadanie czworonożnych pupili w swoich M. Równie powszechne stają się także wszelkie problemy związane z zachowaniem psów. To, że pies szczeka, nikogo nie dziwi, taka jest jego natura. Niestety zdarza się, że sporadyczne szczeknięcia przeradzają się w kilkugodzinne ujadanie lub wycie. Nawet największa cierpliwość ma swoje granice i wpół żywy sąsiad, choćby był największym miłośnikiem psów, powie wreszcie: dość! Wszelkie problemy związane ze zwierzętami we wspólnotach, prawami i obowiązkami mieszkańców, budzą skrajne emocje. Prawo daje rozwiązanie, eksperci radzą jednak, by nie zaczynać od telefonu na policję. Przepisy przepisami, jednak życie we wspólnocie rządzi się swoimi zasadami – współpracy i wzajemnego szacunku.

 Polecany produkt:  Jak bronić swoich praw przed bankiem, komornikiem, nieuczciwym sprzedawcą?

 Polecany produkt:  Utrzymanie czystości i porządku w gminach - Poradnik

REKLAMA

Polecany produkt: Zwrot VAT za materiały budowlane - Poradnik

Dalszy ciąg materiału pod wideo

We wspólnotach mieszkaniowych konflikty były, są i będą. Tak to już jest w przypadku skupisk ludzkich, że zawsze znajdzie się ktoś, komu coś będzie przeszkadzać. Szczekający pies uprzykrza życie niektórym sąsiadom, inni trzymają stronę właściciela psa i skarżą się na „złośliwość”. Spory ze zwierzętami w tle zawsze są czułym problemem. We wspólnocie tworzą się frakcje – jedna chce usunięcia psa nie zważając na sposób, druga wyklina „bezduszników”. Zatarg nasila się do niebagatelnych rozmiarów i może skończyć się wielkim nieszczęściem dla psa, który w niefortunnej sytuacji jest najmniej winny. Bo warto zaznaczyć, że w znakomitej większości przypadków u podstaw konfliktu leży złe wychowanie psa przez właścicieli bądź zgryźliwość sąsiadów, którzy upierają się, że pupil uporczywie hałasuje, gdy on sporadycznie szczeka. Jeśli społeczności osiedlowej leży na sercu faktyczne rozwiązanie problemu, jej przedstawiciele powinni poszukać go bazując na zestawie dobrych praktyk dobrosąsiedzkiego współżycia.

Rozmowa z sąsiadem

Rzecz wydawałoby się oczywista – porozmawiać z właścicielem hałaśliwego czworonoga o problemie. Jak się okazuje, zgłoszenie kłopotu głównemu zainteresowanemu rzadko znajduje się na liście podejmowanych przez sąsiadów działań. Bywają anonimowe listy z pogróżkami w drzwiach mieszkania lub niezapowiedziana wizyta służb straży miejskiej czy policji. Takie kategoryczne kroki sugerują atak na ludzką prywatność i automatycznie motywują do obrony. Aby sytuacja nie przyjęła zbyt dramatycznego obrotu, warto spokojnie przedyskutować możliwe rozwiązania z posiadaczem głośnego psa.

Czytaj: Co zrobić ze znalezionym psem lub kotem?

 - Niewykluczone, że właściciel psa nie zdaje sobie sprawy z problemu i dowiaduje się o niej dopiero od sąsiadów. Najczęściej psy ujadają w ciągu dnia, podczas gdy ich Państwo są w pracy. Zasygnalizowanie im, że taki problem istnieje oraz wykazanie woli współpracy w rozwiązaniu go może załagodzić napiętą atmosferę i doczekać się pozytywnego finału - wyjaśnia Mariusz Łubiński, prezes Admus Sp. z o.o, profesjonalnego zarządcy nieruchomości.

Rozmowa z administracją budynku

Oczywiście nie każdy sąsiad jest wyrozumiały i potrafi przyznać się do błędu. Jeżeli próby rozmowy z właścicielem psa kończą się fiaskiem i sytuacja nie ulega poprawie, należy zwrócić się do administracji budynku i złożyć wniosek o podjęcie stosownych działań.

Zobacz artykuł: Odpowiedzialność gminy za bezpańskie psy

- Administracja ma prawo upomnieć uciążliwego lokatora. W większości spółdzielni mieszkaniowych problem hałasujących zwierząt normują regulaminy porządku domowego. Warto zatem sporządzić pismo, powołać się w nim na konkretne przepisy regulaminu i dobrze uzasadnić – przedstawić dowody, opisać zaistniałe sytuacje, przywołać świadków. Dodatkowym bodźcem dla właściciela psa może być również dołączona do pisma lista podpisów poszkodowanych sąsiadów, którzy zaświadczą o tym, że pies faktycznie zakłóca spokój mieszkańców dodaje Mariusz Łubiński.

Prawne rozwiązanie sporu

Jeżeli wewnętrzne działania spółdzielni nie przynoszą skutku, pozostaje wystąpić do policji lub straży miejskiej o ukaranie właściciela psa za niewłaściwe sprawowanie opieki. Problem psiego zakłócania spokoju wspólnoty może podlegać zarówno prawu wykroczeń, jak i prawu cywilnemu. Jeśli pies hałasuje po 22.00 – w grę może wchodzić odpowiedzialność z art. 51 § 1 kodeksu wykroczeń:

Art. 51. § 1. Kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.

Sąd Okręgowy w Tarnowie wyrokiem z dnia 21 kwietnia 2004 r. w sprawie II Waz 61/2004 stwierdził, że brak reakcji posiadacza psa na jego uporczywe szczekanie nocą bez szczególnych zewnętrznych powodów może uzasadniać odpowiedzialność właściciela na podstawie art. 51 § 1 kw. Wysokość grzywny może wynieść od 20 do 5 tys. zł. Cisza nocna obejmuje godziny od 22.00–6.00 i w tym czasie właściciele psów powinni zachować szczególną ostrożność. Nie oznacza to jednak, że od rana pies może już sobie ujadać bezkarnie. Na zgłoszenie sąsiadów może zareagować Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami, delegując przedstawiciela do przeprowadzenia wizji lokalnej i zbadania warunków, w jakich żyje hałaśliwy pupil. A sam właściciel może odpowiedzieć za zachowanie zwierzaka na mocy przepisów prawa cywilnego. Zgodnie z art. 144 kc właściciel nieruchomości powinien przy wykonywaniu swego prawa powstrzymywać się od działań, które by zakłócały korzystanie z nieruchomości sąsiednich ponad przeciętną miarę, wynikającą ze społeczno-gospodarczego przeznaczenia nieruchomości i stosunków miejscowych. Co to oznacza?

Przeczytaj: Sprzątanie po psie – kto jest odpowiedzialny za porządek na osiedlu?

- Artykuł zakazuje tylko takich działań, które przekraczają granice dobrosąsiedzkich stosunków. Zatem jeśli pies szczeka sporadycznie lub w uzasadnionych okolicznościach (, np. gdy słyszy hałas za drzwiami) sąsiedzi nie mają podstaw do interwencji. Takie zakłócenia mieszczą się bowiem w definicji powszechnych w większej społeczności utrudnień. Dopiero jeśli psie koncerty przekraczają miarę tych „normalnych” zakłóceń, znajduje zastosowanie art. 144 kc – tłumaczy Mariusz Łubiński.

Sprawę można zgłosić do sądu, jednak jeśli skarżący sąsiad liczy na wyrok, który magicznie przywróci spokój wspólnocie, to jest w błędzie. Sąd nie nakaże pozbyć się psa czy uśpić go. Może natomiast zobligować właściciela do podjęcia działań, które wyeliminują nadmierny hałas, jak wyciszenie mieszkania, czy zakup obroży „antyszczekowej”.

Źródło: Materiały prasowe

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Nieruchomości
Nowy podatek od niesprzedanych mieszkań? Deweloperzy ostrzegają przed skutkami dla cen i podaży

Rosnąca liczba miast rozważa objęcie niesprzedanych mieszkań stawką podatku od nieruchomości komercyjnych. Deweloperzy alarmują, że takie rozwiązanie nie obniży cen, a wręcz może doprowadzić do ograniczenia podaży i podwyżek. Oto, jak oceniają pomysł i jego możliwe skutki.

Kredyt hipoteczny w Hiszpanii: stała czy zmienna stopa procentowa? Co i komu bardziej się opłaca [przykłady, obliczenia]

Wybór między kredytem o stałej lub zmiennej stopie procentowej w Hiszpanii powinien wynikać bezpośrednio ze strategii inwestycyjnej. Kredyty zmienne, zazwyczaj bez kar za wcześniejszą spłatę, sprawdzają się przy krótkoterminowych inwestycjach. Natomiast stałe oprocentowanie chroni przed wahaniami kosztów w strategii długoterminowego najmu.

Co należy wpisać do książki obiektu budowlanego przy przejściu z wersji papierowej na cyfrową w systemie c-KOB

Główny Urząd Nadzoru Budowlanego wyjaśnił co należy wpisać do książki obiektu budowlanego przy przejściu z wersji papierowej na cyfrową w systemie c-KOB.

GUNB: Obowiązki właścicieli i zarządców nieruchomości jesienią i zimą - czynności przy większych opadach atmosferycznych (deszcz i śnieg)

Główny Urząd Nadzoru Budowlanego w komunikacie z listopada 2025 r. przypomniał o najważniejszych obowiązkach właścicieli i zarządców obiektów budowlanych przy zwiększonych opadach. Jakie działania powinny być podejmowane w czasie takich opadów (deszczu lub śniegu), by zapewnić właściwy stan techniczny obiektów budowlanych.

REKLAMA

Spory budowlane najpierw do mediacji. Nowe procedury od 1 marca 2026 roku

Pierwszym krokiem w rozwiązywaniu sporów budowlanych będą mediacje, na które sąd będzie miał obowiązek skierować obie strony przed posiedzeniem przygotowawczym bądź też przed pierwszą rozprawą. Przepisy wprowadzające nowe procedury wejdą w życie już 1 marca 2026 roku.

Dom wybudowany na takiej działce możesz stracić. Część nakładów uda się odzyskać, ale to będzie trwało lata. Dlaczego?

Przed rozpoczęciem budowy inwestorzy dokładnie sprawdzają działkę, na której chcą postawić swój wymarzony dom. Obowiązujące przepisy nie ułatwiają tego zadania, a cały proces wymaga czasu i cierpliwości. W tym zamieszaniu często zapominają o tej jednej podstawowej sprawie, która w przyszłości może pozbawić ich prawa do domu.

KOWR – co to za instytucja, jak działa i dlaczego dotyczy nas wszystkich

Nie tak dawno temu Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa (KOWR) znalazł się w centrum uwagi mediów głównie za sprawą kontrowersji związanych ze sprzedażą gruntów istotnych dla budowy i skomunikowania Centralnego Portu Komunikacyjnego. Jednakże KOWR odgrywa niezwykle ważną rolę w polskim rolnictwie i gospodarce żywnościowej. Czym dokładnie zajmuje się KOWR i dlaczego jego działalność ma znaczenie dla przeciętnego Polaka? Okazuje się, że bardzo często mamy do czynienia z działaniami tej instytucji, i to nawet nie będąc tego do końca świadomym. A bezwzględnie trzeba wiedzieć, kiedy w określonych sprawach musimy zwrócić się do KOWR, aby nie naruszyć prawa i nie mierzyć się z przykrymi tego konsekwencjami. Przez niewiedzę można nawet stracić nieruchomość i duże pieniądze.

Nowe obowiązki dla właścicieli mieszkań. Do kiedy trzeba będzie się z nich wywiązać? Lepiej nie odkładać tego na ostatnią chwilę

Przepisy wprowadziły nowe obowiązki m.in. dla właścicieli mieszkań. Do kiedy trzeba się z nich wywiązać? Warto znać termin, by nie dokonywać zmian na ostatnią chwilę i nie narażać się na konieczność korzystania z usług po zawyżonych cenach.

REKLAMA

Młodzi nie chcą oszczędzać na własne mieszkanie! Stare zachęty nie działają, a nowe?

Pod koniec września 2025 r. na Kontach Mieszkaniowych w trzech bankach oszczędzało łącznie tylko ok. 6,7 tys. osób. Co gorsza – jak oceniają eksperci portalu GetHome.pl – program uruchomiony przez poprzedni rząd gaśnie. Czy ożywią go zmiany w warunkach oszczędzania, które zaczną obowiązywać od stycznia 2026 r.?

Gdy służebność drogi koniecznej staje się luksusem... Sąd Najwyższy precyzuje pojęcie nieruchomości i granice niezbędnego dostępu

W obliczu narastających konfliktów sąsiedzkich i zawiłości prawnych związanych z dostępem do drogi publicznej, Sąd Najwyższy ponownie pochylił się nad instytucją służebności drogi koniecznej. Choć sprawa, której dotyczy najnowsze orzeczenie z 29 września 2025 roku (sygn. I CSK 2324/24), zakończyła się odmową przyjęcia skargi kasacyjnej, to uzasadnienie postanowienia rzuca nowe światło na kluczowe aspekty tego zagadnienia: pojęcie nieruchomości w sensie prawnym oraz rygorystyczne podejście do oceny niezbędności ustanowienia służebności. Wskazuje to, że nie każda trudność komunikacyjna uzasadnia ingerencję w prawo własności sąsiada, a właściciel nieruchomości musi najpierw wykazać, że podjęcie działań we własnym zakresie jest ekonomicznie nieracjonalne.

Zapisz się na newsletter
Szukasz mieszkania, budujesz dom, remontujesz? Chcesz wiedzieć jak pielęgnować ogród albo jak oszczędnie ogrzewać swoją nieruchomość? Zapisz się na nasz newsletter i zyskaj dostęp do praktycznych wskazówek oraz najnowszych ofert na rynku!
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA