REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Sankcje za brak świadectwa energetycznego – martwy przepis?

Oprac. Paulina Karpińska
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

28 kwietnia 2023 r. weszły w życie przepisy wprowadzające obowiązek przekazywania świadectwa energetycznego budynku lub lokalu przy jego sprzedaży oraz najmie. Za niewywiązanie się z obowiązku grozi kara grzywny. W przepisach zabrakło jednak doprecyzowania, jak sankcje mają być egzekwowane. 

Sankcje za brak świadectwa energetycznego – martwy przepis?

W pierwotnej wersji przepisów niedostarczenie świadectwa energetycznego przez sprzedającego/wynajmującego lokal miało skutkować niemożnością sfinalizowania transakcji. Na notariuszy miał bowiem zostać nałożony obowiązek odmowy dokonania czynności notarialnej, jeżeli zbywca nie dysponowałby świadectwem charakterystyki energetycznej.

REKLAMA

Finalna treść projektu, jaki trafił pod obrady sejmu na wniosek Krajowej Rady Notarialnej, uległ jednak zasadniczej zmianie. Zamiast odmowy dokonania czynności notarialnej do projektu wprowadzono jedynie obowiązek notariusza o pouczeniu zbywcy o konieczności przekazania świadectwa i grożącej za to sankcji. Niewykonanie tego obowiązku uznano za wykroczenie ścigane w trybie Ustawy o postępowaniu w sprawach o wykroczenia.

Jaka kara za brak świadectwa charakterystyki energetycznej?

REKLAMA

W teorii sankcja może wydawać się dotkliwa, gdyż maksymalna kara grzywny to 5 000 zł, podczas gdy koszt sporządzenia świadectwa to kilkaset złotych. W praktyce nietrudno oprzeć się wrażeniu, że przedmiotowa sankcja pozostanie martwa – mówi Grzegorz Witczak, adwokat, dyrektor departamentu prawa gospodarczego i nieruchomości w TGC Corporate Lawyers.

Każdy kto kiedykolwiek miał okazję zgłaszać na policji zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa, wie, że wiąże się to z niemalże całodziennym oczekiwaniem na przyjęcie przez dyżurującego policjanta. Nabywca musiałby być więc bardzo zdeterminowany, żeby złożyć takie zawiadomienie. Oczywiście można zawiadomienie przesłać pocztą, ale w takiej sytuacji trzeba je dość składnie napisać, co dla osób nieobeznanych może być przeszkodą trudną do pokonania.

W teorii również organy nadzoru budowlanego mogłyby występować z wnioskiem o ukaranie. Doprowadzenie jednak do złożenia takiego wniosku przez PINB w sytuacji, gdy nie jest to sprawa rutynowa, a ponadto wątpliwa w kontekście rzeczywistych uprawnień tego organu, wydaje się wręcz niemożliwe do osiągnięcia – dodaje Grzegorz Witczak.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Wszystko to sprawia, że sankcja będzie bardzo trudna do wyegzekwowania, a co więcej całkowicie nieprzydatna dla kupującego.

REKLAMA

Nowe przepisy niekorzystnie wpłyną na sytuację kupujących lub wynajmujących nieruchomości. Ściganie i karanie zbywcy grzywną nie spowoduje, że nabywca uzyska wymagane przez prawo świadectwo charakterystyki energetycznej, gdyż nie taki jest cel nałożenia sankcji. Co więcej, sporządzenie świadectwa i przekazanie go nabywcy po terminie, nie spowoduje automatycznego umorzenia postępowania oraz odstąpienia od wymierzenia kary. Dla zbywców może nie być to opłacalne, skoro i tak mogą być obciążeni grzywną. Zatem w sytuacji, kiedy nabywca sam będzie chciał zbyć budynek albo lokal, bądź też je wynająć, sam będzie musiał ponieść koszt sporządzenia świadectwa – tłumaczy Grzegorz Witczak z kancelarii TGC Corporate Lawyers.

Potencjalna grzywna może nie być bowiem wystarczającą zachętą do sporządzenia i przekazania świadectwa energetycznego kupującym lub wynajmującym. Tym bardziej, że ryzyko sankcji będzie prawdopodobnie mało realne. Nie do końca wiadomo, który organ miałby je nakładać, a pozostawienie takiej sprawy policji wydaje się całkowicie niezasadne. 

Jednocześnie rezygnacja z dotychczasowej regulacji, zgodnie z którą nabywca mógł wyznaczyć termin zbywcy na przekazanie świadectwa, a po jego bezskutecznym upływie mógł samodzielnie sporządzić świadectwo na koszt zbywcy, również nie wydaje się fortunna. 

Wątpliwą będzie także możliwość sporządzenia świadectwa przez nabywcę od razu po transakcji i próba obciążenia zbywcy kosztami. Co do zasady bowiem posiadanie budynku lub lokalu nie powoduje obowiązku sporządzenia świadectwa, który to obowiązek aktualizuje się po stronie nabywcy dopiero w przypadku zamiaru zbycia lub wynajmu nieruchomości – mówi Grzegorz Witczak. 

Zmiana przepisów stanowi zatem uszczuplenie praw nabywców i pozbawienie ich ochrony prawnej. 

Wprowadzona na wniosek środowiska notarialnego sankcja za brak świadectwa w postaci kary grzywny nie wydaje się być rozwiązaniem, które należycie spełni swoją funkcję i zmotywuje zbywających do sporządzania świadectw w każdym przypadku, więc powinno być jak najszybciej zmienione bądź uzupełnione.

 

Źródło: Źródło zewnętrzne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Nieruchomości
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Rząd ogłosił nowy program dopłat do zakupu mieszkania - Pierwsze klucze: kto dostanie, ile na jakich zasadach. Deweloperzy tym razem nie skorzystają z publicznych pieniędzy

Rząd ogłosił w czwartek 13 lutego 2025 roku nowy program mieszkaniowy: Klucz do mieszkania. Kto teraz może liczyć na wsparcie przy zakupie mieszkania i na jakich zasadach w ramach programu Pierwsze klucze.

Nowy rządowy program wsparcia "Klucz do mieszkania". Nie będzie możliwości kupna mieszkania od flipera

Minister rozwoju Krzysztof Paszyk poinformował o nowym rządowym programie "Klucz do mieszkania". Zakłada on wsparcie dla zakupu mieszkania tylko z rynku wtórnego oraz zakup domów z rynku wtórnego, lub działki i budowy domu metodą gospodarczą.

Co kiedy siać? Kalendarz ogrodnika

Niedługo rozpocznie się astronomiczna i kalendarzowa wiosna. Już w tym momencie warto zapoznać się z kalendarzem siewu do gruntu poszczególnych warzyw siew poszczególnych warzyw do gruntu. Niektóre z nich przykryte folią mogą zostać zasiane jeszcze w lutym. Inne zaś będzie można siać dopiero gdy zrobi się cieplej.

Nowość! Mieszkania potanieją bo będą jawne ceny nieruchomości w ofertach, jak obowiązkowo jawne wynagrodzenia

Nadchodzą zmiany na rynku nieruchomości: Według jednej z szykowanych zmian w prawie, deweloperzy mogą wkrótce zostać zobowiązani do publicznego ujawniania cen oferowanych mieszkań. Czy to zahamuje silny wzrost cen mieszkań i domów notowany od dłuższego czasu?

REKLAMA

Czy z powodu tańszych kredytów sprzedaż mieszkań wzrosła?

Czy z powodu tańszych kredytów sprzedaż mieszkań wzrosła? Czy jest więcej chętnych na własne M? Jakie nastroje można zaobserwować na rynku?

Rok 2024 na rynku nieruchomości

Rok 2024 na rynku nieruchomości. W minionym roku na rynku mieszkaniowym nastąpiło wiele ciekawych zmian. Wpłynęło to na nowe kierunki rozwoju i trendy inwestycyjne.

Luty w ogrodzie. Kalendarz ogrodnika [10 ZADAŃ]

W lutym powoli czujemy zbliżającą się wiosnę. Zaczyna docierać przez chmury coraz więcej słońca. Ptaki zaznaczają swoją obecność śpiewem, a przez ziemię przeciskają się pierwsze zielone pędy, np. rabarbaru czy krokusów. Jakie prace wykonuje się w lutym w ogrodzie? Oto kalendarz ogrodnika.

Potrzeby demograficzne się zmieniają. Czy deweloperzy nadążają za nimi?

Zmieniają się potrzeby demograficzne, co sprawia, że deweloperzy muszą zastosować nowe podejście do projektowania osiedli i mieszkań. Na co trzeba zwracać szczególną uwagę?

REKLAMA

Dlaczego mieszkania są drogie, mimo, że budujemy ich coraz więcej? [WYWIAD]

Dlaczego mieszkania są drogie, mimo, że budujemy ich coraz więcej? Jak zbić szalone ceny na rynku nieruchomości? Co się stanie z cenami na rynku mieszkaniowym po zakończeniu wojny na Ukrainie? Gościem Infor.pl jest Kamil Fejfer, dziennikarz ekonomiczny, związany z kanałem Ekonomia i Cała Reszta.

Teraz kontrole w mieszkaniach i domach, kto naruszył umowę Czyste Powietrze, ten zwraca dotację z odsetkami za pięć lat wstecz

Zatrzymali program Czyste Powietrze i ruszyli ze zmasowanymi kontrolami. Jedno i drugie - bo nadużycia przekroczyły niewyobrażalny poziom. Ale kto oszukiwał bardziej: firmy korzystające z luk czy gospodarstwa domowe chcące rozwiązać problem kopciuchów czy nieszczelnych okien. A skutki kontroli mogą być dla budżetów domowych bardzo dotkliwe.

REKLAMA