Współpraca z biurem nieruchomości – jak nie dać się oszukać?
REKLAMA
REKLAMA
Coraz częściej w telewizji, w prasie czy na forach internetowych możemy spotkać negatywny wizerunek pośrednika w obrocie nieruchomościami. Jawi nam się obraz krętacza i cwaniaka, który szuka łatwego zarobku. Dzieję się tak z bardzo prostej przyczyny: kiedyś zawód pośrednika był niszowy, w związku z czym oszuści zdarzali się rzadko. Teraz coraz liczniejszą grupę zawodową stanowią pośrednicy w obrocie nieruchomościami, przez co statystycznie więcej jest osób łamiących zasady etyki. Taka osoba z profesjonalną obsługą rynku nieruchomości ma niewiele wspólnego, a wystawia złe świadectwo całej grupie zawodowej. Dlatego w interesie konsumentów i stowarzyszeń skupiających pośredników w obrocie nieruchomościami jest eliminacja i wykluczanie takich osób z zawodu.
REKLAMA
Zobacz także: Pośrednik w obrocie nieruchomościami – dla kogo ten zawód?
Ministerstwo Infrastruktury ostrzega i podaje na swojej stronie internetowej wyniki pracy Komisji Odpowiedzialności Zawodowej sekcji ds. pośredników w obrocie nieruchomościami. W 2010 r. ukarano dyscyplinarnie 60 pośredników. Większość spraw dotyczyła drobnych zaniedbań i kończyła się upomnieniem lub naganą, ale znalazły się też przypadki zawieszenia licencji zawodowej na okres od 3 miesięcy do roku, a nawet przypadki pozbawienia licencji zawodowej z możliwością ponownego ubiegania się o jej nadanie po upływie 3 lat. Przywołane dane statystyczne dotyczą grupy zawodowej pośredników w obrocie nieruchomościami, tymczasem coraz powszechniejsze jest inne zjawisko – mianowicie działa coraz więcej osób, które pośrednikami w ogóle nie są, a mimo to wykonują czynności pośrednictwa lub nawet nazywają się pośrednikami w obrocie nieruchomościami. Takie osoby oczywiście podlegają z mocy ustawy odpowiedzialności karnej za działanie bez licencji zawodowej i posługiwanie się tytułem, który podlega ochronie prawnej. Niemniej jednak zdarzają się ciągle oferty sprzedaży adresów nieruchomości za 200–300 zł, które potem okazują się nieaktualne lub też oferty typu ,,pomogę sprzedać mieszkanie w zamian za prowizję”. Podejmując współpracę z pośrednikiem, masz prawo żądać wylegitymowania się licencją zawodową. Należy o tym pamiętać, bo nikt nie da rękojmi za pracę osoby, która nie posiada żadnego przygotowania zawodowego ani wykształcenia kierunkowego.
Zobacz także: Jak określić strony umowy o dokonanie wyceny nieruchomości?
Pośrednik w obrocie nieruchomościami to w rzeczywistości osoba wykształcona, która profesjonalnie zajmuje się rynkiem nieruchomości, uwzględnia zasady etyki i odpowiednie standardy, dba o dobre imię zawodu, poza tym posiada licencję zawodową nadaną w trybie przepisów ustawy, ważną polisę OC i stale podnosi swoje kwalifikacje zawodowe. Dlatego możemy żądać potwierdzenia tych kwalifikacji od pośrednika, z którym zamierzamy podjąć współpracę. Rejestr pośredników w obrocie nieruchomościami znajdziemy na stronach internetowych odpowiednich organizacji pośredników w obrocie nieruchomościami (na przykład Polskiej Federacji Rynku Nieruchomości) lub też na stronie internetowej Ministerstwa Infrastruktury. Jako zleceniodawca po wykonaniu usługi pośrednictwa zażądaj również faktury VAT za usługę, która jest dowodem zapłaty prowizji, ale też może stanowić (w niektórych przypadkach) w rozliczeniach z Urzędem Skarbowym podstawę do zmniejszenia Twojego dochodu, który podlega opodatkowaniu.
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
REKLAMA