REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Mniejszy popyt na wynajem mieszkania

Subskrybuj nas na Youtube
Mniejszy popyt na wynajem mieszkania
Mniejszy popyt na wynajem mieszkania

REKLAMA

REKLAMA

Popyt na wynajem mieszkania jest obecnie o ok. 10-30 proc. niższy niż przed rokiem - wynika z danych zebranych przez HRE Investments. Firma dodała, że mimo gorszej sytuacji na rynku, paradoksalnie zakup mieszkania na wynajem opłaca się bardziej niż przed rokiem.

Główny analityk HRE Investments Bartosz Turek zwrócił uwagę, że właściciele mieszkań na wynajem muszą przygotować się na trudniejszą konkurencję o względy potencjalnych najemców. "Wszystko dlatego, że tradycyjny okres studenckiego najmu jest - póki co - znacznie mniej gorący niż zwykle. Niższy popyt sprowadził stawki za wynajem do poziomu sprzed roku" - podkreślił.

REKLAMA

Analityk wskazał jednak, że większych turbulencji nie należy się jednak spodziewać, ponieważ studenci to tylko 10-20 proc. najemców w Polsce.

Z danych zebranych przez HRE Investments wynika, że dziś o najemcę jest trudniej niż przed rokiem, co jest dobrą informacją dla potencjalnych wynajmujących.

"Jeszcze rok czy dwa lata temu w sierpniu i wrześniu w dosłownie kilka godzin od wystawienia atrakcyjnego ogłoszenia właściciel miał już kilku czy kilkunastu chętnych rywalizujących o mieszkanie. Teraz sytuacja jest bliższa normalności. Popyt jest o około 10-30 proc. niższy niż przed rokiem. W efekcie kolejki się przerzedziły. Dobre oferty znikają z rynku szybko, ale ceny pozostają w miarę stabilne" - wyjaśnił Turek.

REKLAMA

HRE Investments wskazało - odwołując się na lipcowe dane firmy Mzuri - że wolnych mieszkań i pokoi jest obecnie na rynku ponad dwa razy więcej niż rok temu. Zwrócono jednak uwagę, że sytuacja jest dynamiczna bowiem niepełne dane za sierpień sugerują już spadek pustostanów.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

"W żadnym wypadku nie jest więc tak, że rynek najmu zamarł, choć wolnych mieszkań jest znacznie więcej niż przed rokiem. Trudno też liczyć na to, że na koniec września pustostanów będzie tak mało jak przed rokiem, choć jest bardzo duża szansa na to, że odsetek nieruchomości bez najemców będzie jednocyfrowy" - wyjaśnił analityk.

Jego zdaniem dzieje się tak, gdyż m.in. studenci wstrzymują się z decyzjami o wynajmie mieszkań czy pokoi.

Turek dodał, że efektem tych zjawisk, wynikających także z koronawirusa jest to, że przeciętne stawki za wynajem mieszkań są przeważnie zbliżone do tych sprzed roku. "Wyraźniejsze jest za to ograniczenie czynszowych apetytów przez właścicieli chcących wynająć pokoje, a nie całe mieszkania" - podkreślił.

Zdaniem analityka, bazując na aktualnych danych rynkowych można dojść jednak do z pozoru zaskakującego wniosku, że zakup mieszkania na wynajem opłaca się nawet bardziej niż przed rokiem.

"Chodzi tu o premię za ryzyko, czyli różnicę pomiędzy możliwą do zrealizowania rentownością wynajmu, a oprocentowaniem lokaty czy obligacji skarbowej" - wyjaśnił.

Turek wskazał, że przed rokiem przeciętny roczny depozyt dawał zarobić 1,6 proc. w skali roku, a na wynajmie w Warszawie można było zarobić 4,7 proc. "Teraz potencjalną rentowność najmu można oszacować na 4,2 proc. To dużo przy przeciętnym depozycie kuszącym odsetkami na poziomie 0,2 proc. w skali roku. W tym ujęciu premia za ryzyko wzrosła w ciągu roku z 3,1 pkt. proc. do 4 pkt. proc." - zauważył.

Dziennika Gazeta Prawna. Kup w kiosku lub w wersji elektronicznej

REKLAMA

Przedstawiciel HRE Investments zwrócił uwagę, że oprócz rentowności ważne dla inwestora jest również to, co się stanie w przyszłości z cenami mieszkań. Obecnie wzrost cen wyhamował i - zdaniem analityka - w kolejnych kwartałach trudno spodziewać się jakichś gwałtownych ruchów w tej materii. Ważne jest - jak dodał - by patrzeć na taką inwestycję w dłuższym terminie.

"Historia pokazuje, że w dłuższym terminie właściciel mieszkania na wynajem nie tylko zarabia na inkasowanych czynszach, ale też w perspektywie kilku- czy kilkunastoletniej ma niemal gwarancję, że kupioną nieruchomość uda się z zyskiem sprzedać" - podsumował. (PAP)

autor: Michał Boroń
mick/ mmu/

Zapisz się na newsletter
Szukasz mieszkania, budujesz dom, remontujesz? Chcesz wiedzieć jak pielęgnować ogród albo jak oszczędnie ogrzewać swoją nieruchomość? Zapisz się na nasz newsletter i zyskaj dostęp do praktycznych wskazówek oraz najnowszych ofert na rynku!
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Nieruchomości
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Dzicy lokatorzy w Polsce: nie płacą, niszczą mieszkania, a sprawy w sądach trwają latami. Ekspert: prawo od lat chroni oszustów

Były premier Mateusz Morawiecki kilka dni temu opublikował w social mediach informację o pewnym hiszpańskim hotelu, który zbankrutował, a dzisiaj jest ruiną, bo w okolicy zadomowili się migranci, którzy sprawili, że turyści i goście zniknęli z wyspy. Hotel ma być zamieszkiwany przez „Ocupas” czyli słynnych dzikich lokatorów, którzy zajmują hiszpańskie nieruchomości. – Zirytował mnie ten wpis. Nie trzeba patrzeć na Hiszpanię, by zobaczyć patologiczne sytuacje zajmowania czyjejś własności bez żadnych konsekwencji. Od lat mówię, że w Polsce przestępcy i oszuści, czyli dzicy lokatorzy są lepiej chronieni niż uczciwi obywatele – mówi detektyw i windykator, specjalistka ds. dzikich lokatorów Małgorzata Marczulewska.

Jawność cen mieszkań: przełom czy tylko pozorna zmiana? Rynek nadal kształtują kredyty i koszty budowy

Od maja 2025 roku deweloperzy muszą ujawniać ceny ofertowe mieszkań i ich historię zmian. To ważny krok w stronę większej przejrzystości na rynku pierwotnym, który ma ułatwić kupującym podejmowanie decyzji. Czy jednak sama jawność wystarczy, by realnie wpłynąć na ceny? Eksperci są zgodni – to kredyty, koszty budowy i przepisy grają dziś pierwsze skrzypce.

Rekordowy boom na mieszkania: Polacy rzucili się do zakupów po obniżce stóp procentowych

Po miesiącach wyczekiwania Polacy wrócili na rynek mieszkaniowy z nową siłą. W maju codziennie rezerwowano aż 115 mieszkań na największych rynkach – to najwyższy wynik od roku. Obniżka stóp procentowych, rosnące wynagrodzenia i poprawa dostępności kredytów sprawiły, że kupujący podejmują decyzje szybciej i bardziej zdecydowanie. Czy to początek nowej fali boomu mieszkaniowego?

Czy rynek nowych mieszkań zwalnia?

Liczba wydawanych pozwoleń na budowę oraz rozpoczętych inwestycji mieszkaniowych maleje. Czy deweloperzy modyfikują swoje strategie i przesuwają terminy realizacji nowych projektów? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

REKLAMA

Wynajem traci sens? Coraz więcej Polaków wraca do marzenia o własnym M!

Ceny mieszkań się stabilizują, kredyty znów są dostępne, a wynajem coraz droższy. W efekcie Polacy coraz częściej wybierają zakup własnego M zamiast płacenia wysokich czynszów. Czy 2025 to początek wielkiego powrotu do kupowania mieszkań? Sprawdzamy, co się zmieniło i co dziś naprawdę się opłaca.

Obowiązek publikacji cen ofertowych mieszkań - co na to deweloperzy?

Jak wynika z analiz rynku, ceny nie są publikowane aż w 60–80 proc. inwestycji. Jak zatem deweloperzy oceniają zmiany w ustawie, które wprowadzają obowiązek ujawniania cen wszystkich budowanych mieszkań? Jakie mogą być konsekwencje tych przepisów dla rynku nieruchomości? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

Gminy budują mało mieszkań czynszowych z co najmniej pięciu powodów. Niektóre mogą szokować!

Szanse na tanie mieszkanie czynszowe od gminy są znikome i nie wystarczy – jak przekonują niektórzy politycy – dosypać więcej pieniędzy z budżetu państwa, a inwestycje z tanimi mieszkaniami na wynajem wyrosną jak grzyby po deszczu. Eksperci portalu GetHome.pl zwracają uwagę, że jest co najmniej pięć przyczyn niskiej aktywności inwestycyjnej gmin.

Rynek wynajmu w Warszawie w 2025 roku – czy zakup na wynajem to dobra forma inwestycji?

Wynajem nieruchomości mieszkalnych to na ten moment ciekawy pomysł na dochodowy biznes. Inwestowanie w mieszkania na terenie Warszawy zawsze wiąże się z ryzykiem. Musisz wiedzieć, jak wybierać nieruchomości, aby kupić je w jak najrozsądniejszej cenie, wyremontować, a następnie wynająć z zyskiem.

REKLAMA

Najem miejsca postojowego: tylko w pakiecie z mieszkaniem?

Najem miejsca postojowego: tylko w pakiecie z mieszkaniem? Na rynek najmu coraz częściej trafiają mieszkania z budynków posiadających miejsca postojowe. Wyjaśniamy, czy te miejsca są wynajmowane razem z lokalem.

DSR i magazyny energii w Polsce – wyzwania i szanse transformacji energetyczne [WYWIAD]

Czy polski system energetyczny jest gotowy na rosnące wyzwania? Dlaczego mechanizmy redukcji zapotrzebowania (DSR) nie działają jeszcze tak, jak powinny? Co musimy zmienić, by zwiększyć elastyczność i niezawodność sieci oraz jaką rolę mogą odegrać magazyny energii i OZE?

REKLAMA