REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Podwyżka stóp procentowych - jak wpłynie na wysokość kredytów?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
GetHome
GetHome to pierwszy w Polsce portal z ofertami mieszkań oraz domów na sprzedaż i wynajem, który zapewnia maksymalną przejrzystość dla użytkownika – z dokładną lokalizacją, bez powtarzających się ofert i reklam!
Podwyżka stóp procentowych - jak wpłynie na wysokość kredytów?
Podwyżka stóp procentowych - jak wpłynie na wysokość kredytów?
shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Podwyżka stóp procentowych a wysokość kredytu. Na początku października 2021 r. Rada Polityki Pieniężnej nieoczekiwanie podniosła stopę referencyjną NBP z 0,1 proc. do 0,5 proc., a 3 listopada powtórzyła ten ruch, podnosząc ją do aż 1,25 proc. Tym samym RPP dała sygnał do podwyżek oprocentowania depozytów i lokat oraz pożyczek i kredytów, w tym mieszkaniowych.

Podwyżka stóp procentowych - wysokość kredytu

Jeszcze kilka miesięcy temu prawdopodobnie niewielu spośród tych, którzy brali kredyt mieszkaniowy, przejmowało się tym, że wkrótce może on podrożeć. Jednak po podwyżkach stóp procentowych NBP tak się niestety dzieje. Eksperci GetHome.pl i Notus Finanse wyjaśniają, jak ważna przy tego typu kredytach jest nie tylko wysokość oprocentowania, lecz także sposób, w jaki je bank określa.

REKLAMA

REKLAMA

Na początku października Rada Polityki Pieniężnej (RPP) nieoczekiwanie podniosła stopę referencyjną NBP z 0,1 proc. do 0,5 proc., a 3 listopada powtórzyła ten ruch podnosząc ją do 1,25 proc. Tym samym RPP dała sygnał do podwyżek oprocentowania depozytów i lokat oraz pożyczek i kredytów, w tym mieszkaniowych.

Ekonomiści przewidują, że RPP nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa w tej sprawie. Oczekuje się, że w ciągu najbliższych 12 miesięcy stopa referencyjna NBP może wzrosnąć nawet do poziomu 2 proc.– mówi ekspert portalu GetHome.pl Marek Wielgo. Przypomnijmy, że przed wybuchem pandemii COVID-19 stawka WIBOR 3M wynosiła 1,7 proc., zaś na początku poprzedniej dekady sięgała 4,7 proc.

Michał Krajkowski z firmy Notus Finanse zwraca uwagę, że rynek prawdopodobnie częściowo uwzględnił już nie tylko tę, ale i przyszłe podwyżki. Świadczy o tym nie tylko rosnąca stopa WIBOR 3M, czyli oprocentowanie, z którym banki skłonne są pożyczyć pieniądze innym bankom, ale także wartość kontraktów terminowych na przyszłą stopę procentową (FRA). Trzymiesięczny WIBOR jest najczęściej stosowanym przez banki składnikiem oprocentowania kredytów hipotecznych, który – w przeciwieństwie do marży – może się zmieniać w okresie spłaty – przypomina Michał Krajkowski. I dodaje, że od momentu decyzji RPP o podniesieniu stopy referencyjnej o 0,4 pkt proc., stopa WIBOR 3M wzrosła z 0,25 proc. do 0,78%, czyli o 0,53 pkt proc.

Wyższe oprocentowanie kredytów

W efekcie przeciętne oprocentowanie nowo udzielanych kredytów hipotecznych wzrosło z 2,5-2,7 proc. do 3,1-3,3 proc. W przypadku modelowego kredytu (25 lat spłaty w systemie annuitetowym i 20 proc. wkład własny) miesięczna rata spłaty wzrosła z 450 do 480 zł za każde pożyczone 100 tys. zł. Jeśli więc ktoś chce zadłużyć się na 200 tys. zł, zapłaci 960 zł miesięcznie, a przy kredycie na 500 tys. zł ratę można oszacować na około 2400 zł miesięcznie.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

Tymczasem na rynku finansowym poważnie potraktowano zapowiedzi kolejnych podwyżek stóp procentowych, bo notowania FRA dotyczące WIBOR 3M przebiły już poziom 2,75 proc. A jeszcze na początku października wyceniano go na 1,2 proc. Gdyby oprocentowanie wróciło do poziomu z tak wysokim WIBORem, rata modelowego kredytu wzrosłaby do 595 zł za każde pożyczone 100 tys. zł. Jeśli więc ktoś pożyczył 300 tys. zł i płaci ratę w wysokości ok. 1450 zł, musiałby się pogodzić z jej podwyżką do prawie 1780 zł.

Oczywiście jest za wcześnie, aby zacząć wieszczyć czarny scenariusz, w którym podwyżki oprocentowania kredytów, ale też i lokat, doprowadzą do gwałtownego spadku popytu na mieszkania i domy. I to zarówno ze strony kupujących je na własne potrzeby, jak i inwestorów, którzy traktują nieruchomości jako lokatę dla swoich oszczędności – komentuje Marek Wielgo.

Widać jednak, że groźba podwyżek oprocentowania kredytów nieco ostudziła zapał Polaków do kupowania mieszkań za kredyt. Z danych Biura Informacji Kredytowej (BIK) wynika, że od kwietnia systematycznie kurczyła się liczba składanych wniosków o kredyt mieszkaniowy. Trzeba się więc liczyć z tym, że także liczba udzielonych kredytów zacznie spadać. Tymczasem we wrześniu banki udzieliły ich 25,3 tys., czyli o 7,3 proc więcej niż miesiąc wcześniej i aż o 31,3 proc. więcej niż we wrześniu 2020 r.

Michał Krajkowski podkreśla, że decydując się na kredyt ze zmienną stopą procentową, warto poznać zasady, na jakich może się ona zmieniać. – Od tego zależy, od kiedy i jak duże raty będziemy płacić w przyszłości – wyjaśnia ekspert Notus Finanse.

I dodaje, że rynkowa stopa procentowa WIBOR 3M może się zmieniać codziennie. Natomiast oprocentowanie kredytów mieszkaniowych nie, bo banki z reguły aktualizują oprocentowanie co kwartał lub – rzadziej – co pół roku. To oznacza, że osoby już spłacające kredyty hipoteczne odczują skutki zmiany dopiero po pewnym czasie. Przy czym w każdym przypadku może to być inny termin. Jeśli banki aktualizują oprocentowanie kredytu co kwartał kalendarzowy, to październikowa podwyżka raty spłaty nastąpi w styczniu przyszłego roku. Jeśli zaś oprocentowanie zmienia się w rytmie półrocznym, to bank utrzyma obecne oprocentowanie przynajmniej do końca marca.

Może się też okazać, że bank nie zmieni oprocentowania. Rzecz w tym, że niektóre banki ograniczają zmienność oprocentowania, np. zapisują w umowach, że koszt kredytu zmieni się tylko wtedy, gdy stopa rynkowa z kwartału na kwartał zmieni się o więcej niż np. o pół punktu procentowego. W efekcie, jeśli przez wiele miesięcy te zmiany będą mniejsze, wówczas bank może bazować na znacznie niższej lub wyższej stopie niż aktualna rynkowa.

Skutkiem wzrostu oprocentowania kredytów hipotecznych jest spadek ich dostępności. Innymi słowy banki pożyczą nieco mniej. Jednak GetHome.pl i Notus Finanse od dawna apelują o ostrożność w zadłużaniu się. Warto więc poprosić eksperta kredytowego o stress-test, który pokaże, o ile wzrośnie obciążenie spłatą w przypadku wzrostu oprocentowania.

Taki stress-test jest szczególnie ważny dla osób, które liczą każdą złotówkę. Dla kogoś, kto zarabia np. 15 tys. zł miesięcznie, wzrost raty o kilkaset złotych będzie znacznie mniej bolesny, że niż dla gospodarstw domowych z dochodem na poziomie np. 5‒6 tys. zł – podkreśla Michał Krajkowski.

Zmiana wysokości kredytu - przykład

Załóżmy, że miesięczny dochód netto rodziny z dzieckiem wynosi 5,5 tys. zł. Nie ma ona żadnych zobowiązań finansowych, więc wkład własny plus zarobki umożliwią jej zaciągniecie 25-letniego kredytu w wysokości ok. 280-300 tys. zł. Kredyt kosztuje 2,90 proc. w skali roku (marża – 2,2 proc.).

Małżonkowie uznali, że poradzą sobie ze spłatą. Miesięczna rata w annuitetowym systemie spłat – 1320 – pochłonie prawie 25% ich domowego budżetu. Na opłacenie pozostałych rachunków (m.in. za mieszkanie) i na życie kredytobiorcom zostanie więc 4180 zł. W stress-teście trzeba wziąć jednak pod uwagę, że np. pracodawca nie da podwyżki, za to bank upomni się o wyższe odsetki z powodu rosnącego oprocentowania kredytu.

Rata 25-letniego kredytu w wysokości 280 tys. zł

Oprocentowanie kredytu

WIBOR 3M

Rata kredytu

2,90%

0,70%

1 320 zł

4%

1,80%

1 480 zł

5%

2,80%

1 640 zł

7%

4,80%

1 980 zł

Oczywiście ewentualne podwyżki będą rozłożone w czasie. Jednak nietrudno sobie wyobrazić sytuację, gdy w perspektywie dwóch, trzech lat obciążenie budżetu domowego naszej przykładowej rodziny wzrośnie do 35%. W dodatku koszty utrzymania mieszkania już od ponad roku rosną w galopującym tempie.

Przed zaciągnięciem kredytu trzeba więc sobie zadać pytanie, czy uda nam się związać koniec z końcem, jeśli nie wszystko potoczy się po naszej myśli – radzi Marek Wielgo.

Zapisz się na newsletter
Szukasz mieszkania, budujesz dom, remontujesz? Chcesz wiedzieć jak pielęgnować ogród albo jak oszczędnie ogrzewać swoją nieruchomość? Zapisz się na nasz newsletter i zyskaj dostęp do praktycznych wskazówek oraz najnowszych ofert na rynku!
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Nieruchomości
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Drożej za ochronę, jeszcze drożej bez niej – czy stać Cię na brak polisy mieszkaniowej?

Wzrost liczby pożarów, coraz częstsze gwałtowne zjawiska pogodowe i drożejące usługi remontowe pokazują, że ubezpieczenie nieruchomości staje się dziś koniecznością. Mimo rosnących składek – średnio o 13% rok do roku – eksperci ostrzegają: brak polisy może oznaczać znacznie większe straty finansowe.

Wymeldowanie małżonka przed rozwodem

W okresie poprzedzającym rozwód, często pojawiają się pytania o status prawny wspólnego mieszkania. Jednym z najczęstszych dylematów jest to, możliwe jest wymeldowanie małżonka przed rozwodem. Klienci często mylą administracyjną czynność wymeldowania z prawem do korzystania z mieszkania czy możliwością eksmisji.

Dzicy lokatorzy w Polsce: nie płacą, niszczą mieszkania, a sprawy w sądach trwają latami. Ekspert: prawo od lat chroni oszustów

Były premier Mateusz Morawiecki kilka dni temu opublikował w social mediach informację o pewnym hiszpańskim hotelu, który zbankrutował, a dzisiaj jest ruiną, bo w okolicy zadomowili się migranci, którzy sprawili, że turyści i goście zniknęli z wyspy. Hotel ma być zamieszkiwany przez „Ocupas” czyli słynnych dzikich lokatorów, którzy zajmują hiszpańskie nieruchomości. – Zirytował mnie ten wpis. Nie trzeba patrzeć na Hiszpanię, by zobaczyć patologiczne sytuacje zajmowania czyjejś własności bez żadnych konsekwencji. Od lat mówię, że w Polsce przestępcy i oszuści, czyli dzicy lokatorzy są lepiej chronieni niż uczciwi obywatele – mówi detektyw i windykator, specjalistka ds. dzikich lokatorów Małgorzata Marczulewska.

Jawność cen mieszkań: przełom czy tylko pozorna zmiana? Rynek nadal kształtują kredyty i koszty budowy

Od maja 2025 roku deweloperzy muszą ujawniać ceny ofertowe mieszkań i ich historię zmian. To ważny krok w stronę większej przejrzystości na rynku pierwotnym, który ma ułatwić kupującym podejmowanie decyzji. Czy jednak sama jawność wystarczy, by realnie wpłynąć na ceny? Eksperci są zgodni – to kredyty, koszty budowy i przepisy grają dziś pierwsze skrzypce.

REKLAMA

Rekordowy boom na mieszkania: Polacy rzucili się do zakupów po obniżce stóp procentowych

Po miesiącach wyczekiwania Polacy wrócili na rynek mieszkaniowy z nową siłą. W maju codziennie rezerwowano aż 115 mieszkań na największych rynkach – to najwyższy wynik od roku. Obniżka stóp procentowych, rosnące wynagrodzenia i poprawa dostępności kredytów sprawiły, że kupujący podejmują decyzje szybciej i bardziej zdecydowanie. Czy to początek nowej fali boomu mieszkaniowego?

Czy rynek nowych mieszkań zwalnia?

Liczba wydawanych pozwoleń na budowę oraz rozpoczętych inwestycji mieszkaniowych maleje. Czy deweloperzy modyfikują swoje strategie i przesuwają terminy realizacji nowych projektów? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

Wynajem traci sens? Coraz więcej Polaków wraca do marzenia o własnym M!

Ceny mieszkań się stabilizują, kredyty znów są dostępne, a wynajem coraz droższy. W efekcie Polacy coraz częściej wybierają zakup własnego M zamiast płacenia wysokich czynszów. Czy 2025 to początek wielkiego powrotu do kupowania mieszkań? Sprawdzamy, co się zmieniło i co dziś naprawdę się opłaca.

Obowiązek publikacji cen ofertowych mieszkań - co na to deweloperzy?

Jak wynika z analiz rynku, ceny nie są publikowane aż w 60–80 proc. inwestycji. Jak zatem deweloperzy oceniają zmiany w ustawie, które wprowadzają obowiązek ujawniania cen wszystkich budowanych mieszkań? Jakie mogą być konsekwencje tych przepisów dla rynku nieruchomości? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

REKLAMA

Gminy budują mało mieszkań czynszowych z co najmniej pięciu powodów. Niektóre mogą szokować!

Szanse na tanie mieszkanie czynszowe od gminy są znikome i nie wystarczy – jak przekonują niektórzy politycy – dosypać więcej pieniędzy z budżetu państwa, a inwestycje z tanimi mieszkaniami na wynajem wyrosną jak grzyby po deszczu. Eksperci portalu GetHome.pl zwracają uwagę, że jest co najmniej pięć przyczyn niskiej aktywności inwestycyjnej gmin.

Rynek wynajmu w Warszawie w 2025 roku – czy zakup na wynajem to dobra forma inwestycji?

Wynajem nieruchomości mieszkalnych to na ten moment ciekawy pomysł na dochodowy biznes. Inwestowanie w mieszkania na terenie Warszawy zawsze wiąże się z ryzykiem. Musisz wiedzieć, jak wybierać nieruchomości, aby kupić je w jak najrozsądniejszej cenie, wyremontować, a następnie wynająć z zyskiem.

REKLAMA