Kasy budowlane sposobem na tani kredyt
REKLAMA
REKLAMA
Podobne rozwiązanie wprowadzono już w latach 90-tych w postaci kas mieszkaniowych, jednak brak odpowiednich przepisów wykonawczych zablokował wydawanie premii, co doprowadziło do ich likwidacji. Ekonomiści mają wątpliwości, czy taka sytuacja nie powtórzy się w przypadku kas budowlanych.
REKLAMA
Oszczędzanie w kasach budowlanych
Projekt Kongresu i ZBP zakłada, że dzięki kasom będziemy mogli odkładać co miesiąc pewną sumę pieniędzy na cele mieszkaniowe. Wkłady oszczędnościowe będą podlegały oprocentowaniu. Osobie oszczędzającej w kasie miałaby przysługiwać premia mieszkaniowa. Byłaby ona udzielana corocznie ze środków budżetu państwa w wysokości kilkunastu procent zgromadzonych w danym roku wkładów oszczędnościowych.
spłacić zaciągnięty kredyt w ciągu dziesięciu lat.
Zobacz również serwis: Nieruchomości
Kasy budowlane dają możliwość dostępu do kredytu mieszkaniowego o niskim i niezmiennym oprocentowaniu przez cały okres spłaty.
REKLAMA
Po kilku latach oszczędzania w kasie, zainteresowani mieliby możliwość zaciągnięcia kredytu mieszkaniowego na preferencyjnych warunkach. Kongres proponuje, aby oprocentowanie oszczędności wynosiło 2–3 proc., a kredytu 5–6 proc. Wysokość oprocentowania wkładów oszczędnościowych i kredytu określona w umowie byłaby niezmienna w czasie jej obowiązywania. Wysokość kredytu nie mogłaby przekraczać sumy zgromadzonych w kasie środków, łącznie z premiami i oprocentowaniem. Ponadto różnica między wysokością oprocentowania kredytu mieszkaniowego a wysokością oprocentowania wkładów oszczędnościowych nie mogłaby przekraczać 3 pkt procentowych. Spłata kredytu mieszkaniowego nie będzie mogła przekroczyć dwukrotności okresu oszczędzania, tzn., że osoba wpłacająca pieniądze do kasy przez pięć lat będzie musiała spłacić zaciągnięty kredyt w ciągu dziesięciu lat.
Kasy mieszkaniowe z powodzeniem funkcjonują w innych krajach. W Niemczech system ten obejmuje ponad 30 mln osób, w Czechach 5 mln, a na Węgrzech i Słowacji ok. 1 mln. Szef Kongresu podaje, że Polska znajduje się na ostatnim miejscu w Europie, jeśli chodzi o rozwiązywanie problemów mieszkaniowych. Jednym ze sposobów na zmianę tej sytuacji ma być wprowadzenie kas budowlanych.
Zobacz również serwis: Mieszkanie
Wartość rynku mieszkaniowego w Polsce w ubiegłym roku wyniosła około 50 mld zł, z czego z podatków z tego tytułu trafiło do budżetu 8–10 mld zł. Państwo wydaje rocznie na budownictwo mieszkaniowe ok. 1 mld zł.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.