Jak zabezpieczyć podgrzewacz c.w.u. przed korozją?
REKLAMA
REKLAMA
Najbardziej rozpowszechnionym urządzeniem do przygotowania ciepłej wody dla celów bytowych, jest podgrzewacz pojemnościowy. W zbiornikach tego typu, pewna objętość wody ulega podgrzaniu, następnie jest magazynowana i utrzymywana w określonej temperaturze. Znaczna część podgrzewaczy pojemnościowych wytworzona jest ze stali węglowej.
REKLAMA
Aby zapobiec korozji elektrochemicznej, producenci starają się zabezpieczyć zbiorniki, a tym samym wydłużyć ich czas ich eksploatacji. Najbardziej powszechnym procesem jest pokrywanie wewnętrznych powierzchni stalowych podgrzewacza emalią. Jest to tak zwana ochrona bierna. Drugim rodzajem jaki stosują producenci jest ochrona czynna poprzez zastosowanie anody magnezowej.
Ochrona bierna
Podgrzewacz pojemnościowy może być także wykonany ze stali zwykłej z wężownicą ze stali szlachetnej, którego wewnętrzne powierzchnie pokryte są tworzywem sztucznym lub też ze stali kwasoodpornej, która jest odporna na korozje a także wytrzymała na uderzenia i odkształcenia.
Ochrona czynna - co dzieje się z anodą?
Idea anody magnezowej jest taka, że to właśnie ona ulega procesowi korozji, a nie stalowe elementy podgrzewacza. Na nasze nieszczęście nie można dokładnie określić czasu w jakim anoda całkowicie zniknie i dojdzie do korodowania powierzchni zbiornika. Czas w jakim ulega ona zniszczeniu zależy od wielu parametrów np.:
- średnicy i długość anody,
- jakości wody wodociągowej, i jej twardości (twarda, miękka),
Wielkość anody jej długość i średnica zależy od pojemności podgrzewacza.
Zakłada się, że średni czas życia anody waha się od roku do trzech lat. Niewiele osób dogląda stanu anody, ze względu na dużą kłopotliwość kontroli i jej wymiany, co wiąże się z koniecznością opróżniania zbiornika .
Cena anody korozyjnej jest niewielka w porównaniu z kosztami nowego podgrzewacza.
REKLAMA
REKLAMA