Jak zrobić stracha na gołębie?
REKLAMA
Tak jak niegdyś strachy broniły obsianych pól przed spustoszeniem sianym przez wróble, tak tera swoich obrońców potrzebują Wasze balkony, parapety i okna. Jeśli ktoś z Was miał wątpliwą przyjemność usuwać ptasie odchody - i to w znacznej ilości - z balkonowej terakoty, wie, że nie jest to nic przyjemnego. Najpierw trzeba zeskrobać to co się da, a potem gorąca wodą i twardą szczotką szorować posadzkę, mimo, że nad głową latają rozjuszone gołębie. Dlatego skorzystaj ze stracha na ... gołębie.
REKLAMA
Nie wolno ulegać
Takie strachy na gołębie są dobre do odstraszania zwierząt odwiedzających balkony i parapety. Trzeba pamiętać, że gołębie lubią miejsca, gdzie znajdują wodę i jedzenie. Bywa tak, że widok małego ptaszka zachęca Was do rzucenia mu okruchów pieczywa, kawałków słoniny lub nawet ziemniaków. Fakty potwierdzają, że nieprzemyślane dokarmianie ptaków to główna przyczyna regularnych wizyt ze strony gołębi – po prostu przyzwyczajają się one do ,,łatwego pokarmu” i systematycznie przylatują, by coś zjeść bez nadmiernego wysiłku.
Czym wystraszyć
Niezbędne jest odcięcie gołębiom dostępu do balkonu, niewątpliwie jednego z najczęściej zanieczyszczanych przez nie miejsc.
Polecamy: Nawierzchnia z bruku kamiennego
Można rozwiesić połyskujące płyty CD, ale jeśli nie zda to egzaminu to dobrym konceptem jest balon z namalowanymi oczami imitującymi spojrzenie drapieżnika albo wysoko postawiony kij z powiewającą szmatką na szczycie.
Rola stracha "na wróble" jest odpowiednia również dla odtwarzacza audio, pod warunkiem że dysponujemy nagraniami dźwięków wydawanych przez ptasie drapieżniki.
Czytaj także: Apel - nie dokarmiajcie gołębi
Takie zabiegi nie kosztują zbyt wiele, natomiast mogą przynieść efekt w postaci odstraszania gołębi, przynajmniej na pewien czas.
REKLAMA
REKLAMA