REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Szalone ceny na rynku nieruchomości sprawiły, że najwięcej osób poszukuje teraz domów o powierzchni 80-100 metrów kwadratowych

Na rynku nieruchomości coraz większe zainteresowanie małymi domami o powierzchni 80-100 metrów kwadratowych
Na rynku nieruchomości coraz większe zainteresowanie małymi domami o powierzchni 80-100 metrów kwadratowych
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Kupujący domy są realistami. Wiedzą, że by zmieścić się z wydatkiem w milionie złotych – a na taki wydatek stać większość – muszą ograniczyć się do domów małych. Właściwie domków – o powierzchni do 80 metrów, a przy sprzyjających okolicznościach, stumetrowych.

W tym roku na rynku domów największym zainteresowaniem wciąż cieszą się zdecydowanie małe metraże. Wśród poszukujących największą grupę stanowią osoby deklarujące, że biorą pod uwagę nawet dom o powierzchni od 80 metrów kwadratowych, wynika z danych portalu Nieruchomosci-online.pl.

REKLAMA

Kupno domu 2024: nabywcy realnie oceniają swoje możliwości, może być nawet domek

REKLAMA

Regularne badanie preferencji prowadzone przez portal Nieruchomosci-online.pl pokazuje, jakie oczekiwania mają w 2024 r. osoby planujące zakup domu jednorodzinnego.
Okazuje się, że 35 proc. osób aktywnie poszukujących takiej nieruchomości deklaruje, że rozgląda się za domem o powierzchni od 80 mkw.

Drugą grupę stanowią osoby, które biorą pod uwagę dom liczący od 100 mkw. – jest to 24 proc. badanych. W minimum 120 mkw. „celuje” 22 proc. ankietowanych, a w 160 mkw. 10 proc. z nich.
Domu o powierzchni od 200 mkw. chce szukać mniej niż co dziesiąta osoba. Przeważają więc nieruchomości o małym metrażu, tańsze w utrzymaniu. 

Ile na kupno domu w 2024 roku: najwięcej osób chciałoby wydać nie więcej niż milion

Jeśli chodzi o cenę, użytkownicy Nieruchomosci-online.pl najczęściej odpowiadają, że chcieliby kupić dom do 700 tys. zł – tak deklaruje ponad 46 proc. osób poszukujących, które w 2024 r. brały udział w regularnym badaniu ankietowym.
17 proc. osób wskazało, że granicą bólu jest dla nich 1 mln zł, a 16 proc., że 800 tys. zł.

Dane udostępnione przez Nieruchomosci-online.pl wskazują również, że większość osób będących w procesie poszukiwania nie przesądza, że chce mieć dom nowy lub z drugiej ręki.
57 proc. ankietowanych przyznaje, że bierze pod uwagę zarówno rynek pierwotny, jak i wtórny.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Kupno domu: w wakacje przeglądanie ofert, jesienią czas na transakcje

REKLAMA

– W 2024 r. zainteresowanie domami jednorodzinnymi pozostaje na dość stabilnym poziomie. Obserwujemy raczej naturalne cykle obecne w ciągu roku. Na przykład taki, że w lipcu i sierpniu użytkownicy portalu chętniej nawiązują kontakt z ogłoszeniodawcami. Nic dziwnego, lato sprzyja poszukiwaniu nowego domu – mówi Rafał Bieńkowski z Nieruchomosci-online.pl.

Względną stabilizację popytu widać zresztą też w dłuższej perspektywie czasu. Gdy porównamy okres styczeń-sierpień 2024 r. do analogicznego okresu w 2023 r., zainteresowanie ofertami domów na Nieruchomosci-online.pl było teraz mniejsze tylko o 2 proc.
– W ostatnim roku na rynku domów nie było takich szoków jak w mieszkaniówce, gdzie wahania popytu były spowodowane m.in. programami rządowymi. I to nie tylko ich realizacją, jak w przypadku Bezpiecznego Kredytu 2%, ale już nawet samymi zapowiedziami, jak w przypadku kontrowersyjnego kredytu #naStart – wyjaśnia ekspert.

  Na rynku domów jest stabilniej, chociaż trzeba podkreślić, że ceny domów także są postrzegane jako zdecydowanie zbyt wysokie, co zniechęca część potencjalnych kupujących. Sprzedający często nie chcą obniżać cen, licząc na dalszy wzrost, a to co ogranicza popyt – dodaje Rafał Bieńkowski.

Sprzedaż domu: ile trzeba czekać na kupca

Portal Nieruchomosci-online.pl, analizując sytuację na rynku domów, sprawdził też perspektywę strony sprzedającej.
Zapytano pośredników, jak zmienił się czas życia oferty domu na sprzedaż w 2024 r. w porównaniu z 2023 r., czyli mniej więcej ile trwa obecnie sprzedaż takiej nieruchomości. 

W przypadku domów jednorodzinnych najwięcej agentów nieruchomości odpowiedziało, że znalezienie nabywcy zajmuje im nieco dłużej niż w 2023 r.
Takiego zdania jest 57 proc. ankietowanych. 32 proc. uważa, że nie zaszła tu zmiana, a jedynie 11 proc., że ogłoszenia znikają z oferty szybciej.

Z badania nastrojów wynika, że domy najczęściej sprzedają się w czasie od 6 miesięcy do 1 roku (tak potwierdza 45 proc. ankietowanych pośredników) oraz od 3 do 6 miesięcy (27 proc.).
Transakcje powyżej roku wskazało natomiast 20 proc. agentów.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Nieruchomości
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Od 2025 r. obowiązek selektywnej zbiórki odpadów budowlanych i rozbiórkowych. Jak dostosować się do nowych przepisów?

W Polsce od 1 stycznia 2025 r. wejdą w życie przepisy stanowiące obowiązek selektywnej zbiórki i odbioru odpadów budowlanych oraz rozbiórkowych, z rozróżnieniem na takie materiały jak drewno, metale, szkło, tworzywa sztuczne, gips oraz odpady mineralne. Jakie wyzwania pojawiają się w kontekście tego obowiązku dla firm budowlanych?

Jak zmieniały się ceny ciepłej i zimnej wody przez lata?

Wzrost opłat za wodę to ostatnio dość głośny temat. Sprawdzamy zatem, jak ceny ciepłej oraz zimnej wody zmieniały się przez ostatnie 15 lat - 20 lat. 

Mimo zastoju na rynku, mieszkania nie chcą tanieć. Po stabilizacji cen w lipcu w sierpniu znów w większości miast wrócił trend wzrostowy

Na rynku mieszkań z drugiej ręki przybywa dużo nowych ofert. O dziwo jednak stosunkowo dużo jest też wycofywanych, mimo niesfinalizowania oferty. To dowodzi, że ani sprzedający, ani kupujący nie są usatysfakcjonowani aktualnymi cenami.

Po wakacjach na południu Europy Polacy nabierają chęci kupna nieruchomości w Hiszpanii, Włoszech, Chorwacji. Czy warto?

Tegoroczne lato nad Wisłą było wyjątkowo gorące, ale w dłuższej perspektywie lokatorów w Polsce czeka sezon grzewczy, krótkie dni i mroźne noce. Można tego uniknąć mieszkając całorocznie tam, gdzie chętnie wyjeżdżamy na wakacje. Za mieszkanie nad morzem w Hiszpanii lub we Włoszech zapłacimy mniej niż za nieruchomość w Polsce.

REKLAMA

Szalone ceny na rynku nieruchomości sprawiły, że najwięcej osób poszukuje teraz domów o powierzchni 80-100 metrów kwadratowych

Kupujący domy są realistami. Wiedzą, że by zmieścić się z wydatkiem w milionie złotych – a na taki wydatek stać większość – muszą ograniczyć się do domów małych. Właściwie domków – o powierzchni do 80 metrów, a przy sprzyjających okolicznościach, stumetrowych.

8-15 proc. rocznie zysku z zakupu mieszkania na wynajem studentom [przykłady, obliczenia]

Zakup mieszkania z myślą o wynajmie studentom to stabilny i dochodowy sposób na lokowanie kapitału. Klucz do sukcesu leży w odpowiednim przygotowaniu nieruchomości oraz wyborze lokalizacji, która zapewni wysoki popyt. Mieszkania w miastach akademickich, które dodatkowo mają też potencjał turystyczny, oferują atrakcyjną stopę zwrotu, a także potencjalny wzrost wartości nieruchomości w perspektywie długofalowej. Na uwagę inwestycyjną zasługują tu zwłaszcza większe metraże mieszkań.

Teraz dom na przedmieściach tańszy od średniego mieszkania w centrum miasta. Co wybierają Polacy

Opcja zakupu domu pod miastem – zwłaszcza bliźniaka lub szeregowca – stała się rozwiązaniem dużo tańszym niż kupno nawet niezbyt dużego mieszkania w centrum miasta. Taki dom teraz można kupić okazyjnie także dlatego, że wielu rozczarowanych wadami mieszkania na przedmieściach chce powrotu do centrum.

Mieszkanie dla studenta: koszt wynajęcia pokoju to średnio 2 tys. zł miesięcznie, a co z miejscami w akademikach

Akademik, dom studenta – to marzenie wielu młodych, którzy chcą kontynuować edukację na studiach wyższych. Nauka w publicznych uczelniach jest bezpłatna, ale nie zmienia to faktu, że trzeba mieć wciąż dużo pieniędzy, by studiować. A największa pozycja w budżecie to mieszkanie.

REKLAMA

Ile kosztuje miejsce w akademiku a ile trzeba zapłacić za wynajęcie mieszkania? Rok akademicki 2024/2025

W bieżącym roku na studiującą młodzież czeka ok. 115 tys. miejsc w akademikach. Portal GetHome.pl sprawdził, w których miastach akademickich ich dostępność jest największa oraz z jakim wydatkiem muszą się liczyć studentki i studenci, którym uda się zdobyć takie zakwaterowanie. 

Ile trzeba zapłacić za miejsce w akademiku? A gdzie student najtaniej wynajmie mieszkanie?

W całym kraju są tylko 443 akademiki uczelniane, które mogą przyjąć zaledwie ok. 115 tys. W praktyce jeszcze mniej, bo stan niektórych pokojów pozostawia wiele do życzenia. Reszta żaków musi szukać mieszkania na wynajem. Jakie są ceny w poszczególnych miastach? 

REKLAMA