Nieruchomości hotelowe – czy nastąpi odbicie po pandemii?
REKLAMA
REKLAMA
- Inwestycje w hotele napotykają na rosnące koszty
- Hamulce inwestycyjne
- Droższe grunty pod inwestycje hotelowe w kurortach
- Obiekty hotelowe w Polsce
Aktywa hotelowe w Europie Zachodniej przed pandemią cieszyły się wyjątkowym powodzeniem. W 2019 roku wartość wolumenu transakcyjnego w tym segmencie osiągnęła najwyższy poziom roczny w historii - 27,1 mld euro (dane HNR Hotel News - European Hotel Transactions 2019). Po bardzo dobrym 2018 roku, 2019 zapisał się rekordowo wysokim wynikiem z 46 proc. wzrostem wartości transakcji rok do roku.
REKLAMA
Inwestycje w hotele napotykają na rosnące koszty
Pomimo sporego ożywienia popytu na podróże, wartość transakcji w segmencie hotelowym w Europie w pierwszych 6 miesiącach tego roku pozostała na podobnym poziomie, jak w 2021 roku – około 7 mld euro. Hamulcem dla inwestorów są rosnące koszty finansowania i utrzymania obiektów oraz ograniczona ilość oferowanych do sprzedaży nieruchomości.
Hamulce inwestycyjne
Rentowność hoteli w Polsce obniża się. – Inflacja powoduje, że koszty utrzymania obiektów rosną szybciej niż ceny usług hotelowych. Stąd hotele nie są aktywami, których poszukują dziś inwestorzy. Operacje inwestycyjne dławione są przez drastycznie rosnące koszty, głównie energii, gazu i usług. Branża mierzy się z poważnym wzrostem cen gazu, którego cena skoczyła o ponad 300 proc. i energii elektrycznej, która w ciągu roku podrożała o około 200 proc. Dlatego z wielką ulgą branża przyjęła wprowadzoną niedawno przez rząd maksymalną taryfę dla energii, która obowiązywać ma od grudnia br. Inwestorzy od trzech lat mają trudności z pozyskaniem finansowania bankowego na inwestycje hotelowe, a dodatkowo przy obecnych stopach procentowych koszt finansowania jest bardzo duży – przyznaje Katarzyna Tencza.
Droższe grunty pod inwestycje hotelowe w kurortach
– Zwiększone zainteresowania lokalizacjami wakacyjnymi przekłada się na ceny gruntów inwestycyjnych w popularnych kurortach, które w ciągu ostatnich lat znacząco wzrosły. Skoczyły nawet o 30 proc. Niewiele podmiotów zgłasza zapotrzebowanie na grunty pod hotele miejskie, ale już całkiem spora grupa inwestorów poszukuje okazji rynkowych – informuje Katarzyna Tencza. – Większa aktywność w sektorze hotelowym związana jest bezpośrednio z wprowadzonymi niedawno ułatwieniami w realizacji projektów PRS na gruntach usługowych. Inwestorzy planujący budowę mieszkań na wynajem konkurują o grunty z firmami, które prowadzą działalność na rynku hotelowym – dodaje.
Obiekty hotelowe w Polsce
REKLAMA
Choć na przestrzeni ostatnich trzech lat liczba realizacji hotelowych mocno się obniżyła na polski rynek wchodzą wciąż nowe hotele resortowe i miejskie. Co ciekawe, z danych GUS wynika, że w 2021 roku zasoby polskiego rynku wzrosły aż o ponad 8,5 tys. pokoi. Niemal dwa razy tyle, ile wynosi średnia z ostatnich lat. Tak duży przyrost podaży w sektorze hotelowym nie był notowany od 2008 roku. To efekt oddania do użytkowania obiektów, których budowa przedłużała się ze względu na utrudnienia związane ze zmianami makroekonomicznymi na rynku.
W Polsce funkcjonuje ponad 2800 skategoryzowanych hoteli, w tym 84 pięciogwiazdkowe, które oferują łącznie przeszło 222 tys. pokoi. Zaplecze hotelowe w Polsce jest coraz bogatsze. W Międzyzdrojach, Wiśle i Krynicy Zdroju powstały hotele pięciogwiazdkowe, które zapewniają standard, którego w tych lokalizacjach brakowało. W ostatnich kwartałach otwartych zostało sporo nowych hoteli, a budowa kolejnych jest planowana.
REKLAMA
REKLAMA