REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

„Mieszkanie dla Młodych” pozostawia wątpliwości

RynekPierwotny.pl
Portal internetowy poświęcony nowym nieruchomościom
Rodzina Fot. Fotolia
Rodzina Fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

„Mieszkanie dla Młodych” to nowy rządowy program mający zastąpić funkcjonującą do końca 2012 roku „Rodzinę na Swoim”. Analitycy rynku nieruchomości uważają, że „Mieszkanie dla Młodych” będzie miało wpływ na kształtowanie się cen mieszkań od deweloperów, ale też tych z rynku wtórnego, pomimo tego, że tej grupy nie dotyczy.

REKLAMA

Procedura stopniowego ujawniania kolejnych kryteriów projektu ustawy dotyczącej nowego programu pomocy państwa w nabyciu pierwszego mieszkania – „Mieszkanie dla Młodych” (MdM), będąca już od pewnego czasu głównym medialnym wyzwaniem Ministerstwa Transportu Budownictwa i Gospodarki Morskiej, w wielu punktach budzi wątpliwości, nie tylko co do jakości, ale przede wszystkim skutków nowej inicjatywy rządu mającej efektywnie zastąpić kończącą swą misję „Rodzinę na Swoim” (RnS) – pisze Jarosław Jędrzyński, analityk rynku nieruchomości portalu RynekPierwotny.com.

REKLAMA

Ostatnia odsłona przyjętych założeń, przed skierowaniem projektu ustawy do konsultacji społecznych, potwierdziła sygnalizowany wcześniej zdecydowany zamiar utrzymania obowiązujących limitów cen metra kwadratowego, w sposób kalkulowany dokładnie tak jak w RnS-ie. Do wiadomości zainteresowanych został także podany pięcioletni termin, przed którym sprzedaż lokalu będzie groziła określonymi konsekwencjami.

Jest raczej przesądzone, że tego rodzaju interwencja Państwa na rynku mieszkaniowym, w sposób mniej lub bardziej efektywny, będzie premiowała bezpośrednich beneficjentów programu, jednak w różnym stopniu, formie i zakresie może dać się odczuć pozostałym uczestnikom krajowego rynku nieruchomości mieszkaniowych.

Zobacz także: „Mieszkanie dla Młodych” – co nowego?

I tak, o ile powyższe założenia zostaną utrzymane w mocy, na co najmniej kolejnych kilka lat, w Polsce ceny mieszkań nie będą rezultatem wyłącznie wolnorynkowej gry popytu i podaży, ale nawet w istotnie większym stopniu odgórnego sterowania państwowego regulatora. Tak jak w RnS, dopuszczalny limit ceny m kw. mieszkania objętego finansowym wsparciem rządu będzie obliczany na podstawie wskaźnika przeliczeniowego kosztu odtworzenia 1 m kw. powierzchni użytkowej budynków mieszkalnych, który jest ustalany co pół roku przez każdego wojewodę. Skutek będzie oczywisty, a więc podtrzymanie tradycji „białych plam” na mapie aktywności programu kredytów preferencyjnych, gdzie ten praktycznie nie funkcjonuje. Najlepszym przykładem takiej sytuacji są powiaty okołowarszawskie, gdzie limity RnS są o 40 proc. niższe od obowiązujących w stolicy, a więc praktycznie nieosiągalne – zauważa Jarosław Jędrzyński, analityk rynku nieruchomości portalu RynekPierwotny.com.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zobacz także: „Mieszkanie dla Młodych” – analiza

REKLAMA

Procedura ta została już dostatecznie przetestowana w obowiązującej do końca roku „Rodzinie”, dlatego też zapewne zdążyła już do siebie rynek przyzwyczaić. Problem w tym, że przedłużenie o kolejne lata praktycznej degradacji czynników rynkowych przy kształtowaniu cen tego typu dóbr jakimi są mieszkania, może w dłuższym terminie prowadzić do konsekwencji, które w tej chwili trudno jest precyzyjnie oszacować.

Można jednak z dużym prawdopodobieństwem założyć, że uruchomienie MdM będzie stymulowało przez bliżej nieokreślony okres czasu dalszą korektę cen mieszkań na zasadzie analogii do ostatnich kwartałów RnS. Biorąc pod uwagę wciąż bardzo słabą dostępność nieruchomości mieszkaniowych w Polsce, należałoby zdecydowanie poprzeć taki stan rzeczy. Problem jednak w tym, że poza stroną popytową rynku, zainteresowaną jak największym zakresem spadku cen mieszkań, jest też druga strona, dla której dalsza istotna przecena jest zjawiskiem nie tylko zdecydowanie niekorzystnym i niepożądanym, lecz także w określonych przypadkach wręcz niebezpiecznym – podkreśla analityk rynku nieruchomości portalu RynekPierwotny.com, Jarosław Jędrzyński.

Zobacz także: „Mieszkanie dla Młodych” 2013 – większa korzyść dla rodzin z dziećmi

Wyeliminowanie z nowego programu dopłat rynku wtórnego można uzasadniać na kilka sposobów. Przede wszystkim jednak tylko finansowa stymulacja mieszkaniowego rynku pierwotnego przekłada się na korzyści gospodarcze, choćby w postaci wpływów podatkowych lub też pozytywnego przełożenia na rynek pracy. Jednak właśnie to kryterium MdM może w sposób zasadniczy skomplikować sytuację pokaźnej grupy posiadaczy mieszkań na rynku wtórnym, nie tylko tych, którzy będą chcieli sprzedać swoje lokum, ale przede wszystkim tych którzy w ostatnich latach nabyli mieszkanie w kredycie hipotecznym, zwłaszcza denominowanym.

Zobacz także: „Mieszkanie dla Młodych” dopłaci mniej niż „Rodzina na Swoim”

Uruchomienie programu MdM powinno bowiem wymusić na rynku wtórnym znacznie większą przecenę niż wynikałoby to wyłącznie z obiektywnych czynników rynkowych związanych z trwającą korektą cen. Rynek pierwotny za sprawą MDM stanie się automatycznie bardziej konkurencyjny o skalę planowanych dopłat, czyli w granicach 10–20 procent wartości mieszkania. W tej sytuacji  należy oczekiwać albo pogłębiającego się zastoju w obrocie mieszkaniami używanymi, albo znacznych ustępstw ze strony ich właścicieli, być może przekraczających nawet jedną piątą ceny ofertowej, i tak już obniżonej wskutek trwającej korekty. Może to się boleśnie odbić na budżecie zbywców mieszkań z jednej strony, ale z drugiej też na sytuacji osób spłacających kredyty hipoteczne.

Zobacz także: „Mieszkanie dla Młodych” program

Według Jarosław Jędrzyńskiego, analityka rynku nieruchomości portalu RynekPierwotny.com, prawdopodobnie dalszemu pogorszeniu ulegną statystyki nadzoru finansowego dotyczące kredytów hipotecznych, przede wszystkim w kontekście ich parametru LTV. W szczególnej sytuacji mogą się znaleźć zwłaszcza spłacający kredyty w obcych walutach, głównie w szwajcarskim franku. Obecnie nic bowiem nie wskazuje na możliwość odwrócenia długoterminowego trendu powolnego słabnięcia złotego wobec helweckiej waluty, co w połączeniu z dalszym, wzmocnionym efektem MdM spadkiem cen mieszkań na rynku wtórnym, może ponownie skomplikować sytuację rodzimych frankowców.

Generalnie niełatwo jest dokładnie przewidzieć działania uboczne, zwłaszcza te o zabarwieniu negatywnym, dopiero co planowanego kolejnego rządowego programu dopłat do kredytów mieszkaniowych. Trudno by jednak było sobie wyobrazić jego funkcjonowanie na zasadach gry o sumie zerowej, gdzie jeśli ktoś zyskuje, kto inny musi tyle samo stracić – podsumowuje Jarosław Jędrzyński, analityk rynku nieruchomości portalu RynekPierwotny.com.

Zobacz także: „Rodzina na Swoim” – województwo wielkopolskie

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Nieruchomości
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Ile kosztuje miejsce w akademiku a ile trzeba zapłacić za wynajęcie mieszkania? Rok akademicki 2024/2025

W bieżącym roku na studiującą młodzież czeka ok. 115 tys. miejsc w akademikach. Portal GetHome.pl sprawdził, w których miastach akademickich ich dostępność jest największa oraz z jakim wydatkiem muszą się liczyć studentki i studenci, którym uda się zdobyć takie zakwaterowanie. 

Ile trzeba zapłacić za miejsce w akademiku? A gdzie student najtaniej wynajmie mieszkanie?

W całym kraju są tylko 443 akademiki uczelniane, które mogą przyjąć zaledwie ok. 115 tys. W praktyce jeszcze mniej, bo stan niektórych pokojów pozostawia wiele do życzenia. Reszta żaków musi szukać mieszkania na wynajem. Jakie są ceny w poszczególnych miastach? 

Oszczędności na nowych osiedlach. Jakie rozwiązania pomagają zaoszczędzić na energii czy wodzie?

Nowe osiedla są coraz bardziej innowacyjne, coraz częściej deweloperzy stawiają również na ekologię. A co z rozwiązaniami pozwalającymi mieszkańcom na oszczędności, np. energii albo wody? Jak duże kwoty można zaczadzić? 

Jest stanowisko MF – koniec wakacji kredytowych w 2025 r. Kto może skorzystać ze wsparcia jeszcze w 2024 r.?

Zgodnie z najnowszym stanowiskiem resortu finansów – wakacje kredytowe nie będą kontynuowane w 2025 r. Kto zatem, po raz ostatni, może skorzystać ze wsparcia w postaci zawieszenia spłaty dwóch rat kredytu hipotecznego (tzw. wakacji kredytowych) w okresie od 1 września do 31 grudnia 2024 r. oraz na jakie wsparcie mogą, w przyszłym roku, liczyć kredytobiorcy?

REKLAMA

Kredyt 0 proc. pod dużym znakiem zapytania po przyjęciu projektu budżetu państwa na rok 2025 – czy osoby, które chcą zakupić własne mieszkanie, mogą jeszcze liczyć na kredyt z niskim oprocentowaniem?

Po przyjęciu przez Radę Ministrów w dniu 28 sierpnia 2024 r. projektu budżetu państwa na rok 2025 nastała burza wokół kredytu 0 proc. Czy jednak nie będzie kredytu z niskim oprocentowaniem na zakup pierwszego mieszkania? Jakie są aktualne, główne założenia kredytu 0 proc.?

Relacja zarobków do ceny mieszkania w 2024 r. W którym mieście w Polsce jest najkorzystniejsza?

Im więcej zarabiasz, tym łatwiej kupić mieszkanie? Niekoniecznie. Choć w Warszawie wynagrodzenia należą do tych najwyższych, to w ślad za  nimi idą bardzo drogie mieszkania. Ważny zatem jest stosunek zarobków do cen nieruchomości. W jakich miastach wypada on najkorzystniej? Gdzie znajdziemy najbardziej okazałą ofertę mieszkań? W jakich miastach można kupić na kredyt największe lokum? Eksperci portalu RynekPierwotny.pl postanowili to sprawdzić. 

Teraz więcej okazji by kupić tanio mieszkanie, nawet za pół ceny rynkowej. Jest jeden warunek, a nawet dwa, korzystaj bo nie potrwa to długo

Na rynku mieszkaniowym nastał pat. Trudniej dostępne kredyty, wysokie ceny, oferty uszczuplone przez Bezpieczny Kredyt 2%. W efekcie w większości miast ceny z rynku pierwotnego zostały dogonione przez oferty mieszkań z drugiej ręki. Wbrew pozorom to stwarza więcej okazji do kupna po atrakcyjnej cenie.

Czy to już standard czy wciąż luksus? Jakie są nowe mieszkania od deweloperów?

Rynek nieruchomości zmienia się dynamicznie. Coś co kiedyś było luksusem, dziś staje się standardem. Przedstawiciele czołowych firm deweloperskich mówią o tym, jakie udogodnienia oferują obecnie w segmencie popularnym oraz premium. Sondę przygotował portal RynekPierwotny.pl.

REKLAMA

To już prawdziwy krach na rynku kredytów hipotecznych. Szykuje się zapaść w budownictwie mieszkaniowym

Dane bankowe nie pozostawiają złudzeń. Banki udzieliły w drugim kwartale br. o prawie 30 proc. mniej kredytów hipotecznych niż w tym samym okresie 2023 roku. Mieszkania kupują tylko naprawdę zamożni, bo banki zaostrzyły kryteria pożyczania pod hipotekę, a mimo to ceny mieszkań rosną.

Ukończony budynek traci pozwolenie - co dalej?

Utrata pozwolenia budowlanego na ukończony już budynek to dość rzadka i jednocześnie ciekawa sytuacja. Warto się jej przyjrzeć. 

REKLAMA