Jak ocenić jakość podłoża pod glazurę?

REKLAMA
REKLAMA
1. Młotek
REKLAMA
Za jego pomocą należy ostukać podłoże. Przytłumiony “głuchy” dźwięk oznaczać będzie słabą zwartość, prawdopodobnie odspojenie tynku od ściany. Co wtedy? Jeżeli dźwięk ten słyszymy na większości powierzchni ściany, skuwamy cały tynk i kładziemy nowy. Gdy “podejrzane” są tylko fragmenty, to skuwamy je i wypełniamy zaprawą wyrównującą.
2. Ostre narzędzie
Na podłożu należy spróbować narysować przecinające się rysy. Jeśli łatwo się to udaje, bruzdy są głębokie, a na przecięciach fragmenty materiału się odłupują, zwykle świadczy to o obecności na powierzchni słabej warstwy mleczka cementowego. Takie podłoże wymaga wzmocnienia za pomocą preparatu gruntującego.
3. Woda
Za jej pomocą sprawdzamy nasiąkliwość – jeżeli zwilżone podłoże szybko chłonie wodę, należy je zagruntować. Jeżeli w ogóle jej nie wchłania, oznacza to, że zostało pokryte np.: impregnatem silikonowym, co utrudni wnikanie kleju i sprawi, że pomiędzy podłożem a płytką wytworzy się spoina.
4. Poziomica
Nierówności możemy odnaleźć także posługując sie napiętym sznurem lub prostą listwą.
5. Nóż i taśma samoprzylepna
Przydadzą się, jeżeli chcemy nałożyć glazurę na pomalowaną ścianę. Warstwę farby nacinamy nożem, pod nacięciem przyklejamy kawałek taśmy, a następnie energicznym ruchem ja zrywamy – jeżeli nie złuszczy się, oznacza to, że ma dobrą przyczepność do podłoża.
6. Sokole oko
Za jego pomocą zlokalizujemy plamy brudu, tłuszczu, które należy usunąć przed przyklejeniem płytek.
REKLAMA
REKLAMA