Zgłoszenie źródła ogrzewania domu do CEEB - co grozi tym, którzy nie złożą deklaracji?
REKLAMA
REKLAMA
- Zgłoszenie źródła ogrzewania domu do CEEB – do kiedy
- Zgłoszenie źródła ogrzewania domu do CEEB – ile domostw powinno to zrobić
- Zgłoszenie źródła ogrzewania budynku do CEEB – w których gminach najmniej
- Dlaczego Polacy nie zgłaszają źródła ogrzewania domu do CEEB
- Gdzie sprawdzić status złożonej deklaracji dotyczącej źródeł ciepła?
- Jakie źródła ciepła przeważają w polskich domach?
Zgłoszenie źródła ogrzewania domu do CEEB – do kiedy
Termin złożenia deklaracji o źródłach ciepła w mieszkalnych i niemieszkalnych budynkach jedno- i wielorodzinnych mija z dniem 30 czerwca 2022 roku.
REKLAMA
- Na złożenie deklaracji „o użytkowanych źródłach ciepła i spalania paliw” do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków (CEEB) właściciele i zarządcy wszystkich budynków mieli aż 12 miesięcy. Pod koniec ubiegłego roku zwracaliśmy jednak uwagę, że nie palą się oni do tego. A wskazywało na to bardzo wolne tempo rejestracji źródeł ogrzewania – ocenia Marek Wielgo, ekspert portalu GetHome.pl.
Zgłoszenie źródła ogrzewania domu do CEEB – ile domostw powinno to zrobić
Z uzyskanych przez ten portal danych z Geoportal.gov.pl wynika, że samych budynków mieszkalnych jest w naszym kraju ponad 6,2 mln.
Z kolei z danych Głównego Urzędu Nadzoru Budowlanego (GUNB) wynika, że obecnie wpłynęło 4,2 mln deklaracji, z czego ok. 4 mln dotyczy budynków mieszkalnych jednorodzinnych i wielorodzinnych oraz budynków zbiorowego zamieszkania, czyli m.in. hoteli, pensjonatów, akademików i domów wczasowych.
Zgłoszenie źródła ogrzewania budynku do CEEB – w których gminach najmniej
GUNB prowadzi „Ranking Gmin”, z którego możemy się dowiedzieć, ile deklaracji składanych jest w poszczególnych gminach. Okazuje się, że np. w gminie Prochowice na Dolnym Śląsku deklarację CEEB złożyło 112 z 1934 właścicieli budynków, czyli zaledwie 5%! W podwarszawskim Otwocku ten odsetek wynosi z kolei tylko 15%.
Na drugim biegunie jest dolnośląska gmina Zawidów, w której 91% budynków jest w Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków.
Dlaczego Polacy nie zgłaszają źródła ogrzewania domu do CEEB
– Jest raczej mało prawdopodobne, że do końca czerwca wszyscy właściciele i zarządcy budynków zarejestrują wykorzystywane w nich źródła ciepła. Być może nie wszyscy zdają sobie sprawę, że chodzi nie tylko o kotły czy piece, ale także tzw. kozy oraz bojlery – komentuje ekspert GetHome.pl.
Według niego, powszechne ignorowanie obowiązku rejestracji źródeł ogrzewania może mieć kilka przyczyn. Najprawdopodobniej część właścicieli domów ogrzewanych tzw. kopciuchami, nie chce się ujawnić. Palenie śmieci, w tym różnego rodzaju tworzyw sztucznych, jest w naszym kraju popularnym sposobem „domowej utylizacji”. Inną może być brak przekonania Polaków, że baza ta umożliwi skuteczną walkę ze smogiem i ubóstwem energetycznym, co jest powodem jej utworzenia.
Pamiętajmy także, że przeszło 3% mieszkańców naszego kraju nie może sobie pozwolić na odpowiednie ogrzanie swoich domów i mieszkań - jak wynika z danych Eurostat.
Gdzie sprawdzić status złożonej deklaracji dotyczącej źródeł ciepła?
Główny Urząd Nadzoru Budowlanego wprowadził nową usługę „Sprawdź swoją deklarację", za pomocą której każdy, kto złożył deklarację dotyczącą źródeł ciepła, będzie mógł sprawdzić jej status przez internet. Jest ona dostępna zarówno dla osób, które złożyły deklarację on-line, jak i tych, którzy zrobili to wersji papierowej. Nie jest to tego wymagany ani podpis kwalifikowany ani profil zaufany.
Umożliwia ona uzyskanie informacji, czy i kiedy deklaracja została wprowadzona do bazy CEEB. Należy pamiętać, że w przypadku deklaracji w wersji papierowej urzędnicy gminni mają na to aż sześć miesięcy.
Status swojej deklaracji dotyczącej źródeł ciepła sprawdzisz tu >>>>>>>>
Jakie źródła ciepła przeważają w polskich domach?
W zarejestrowanych do tej pory w CEEB budynkach przeważają kotły, piece i kuchnie na paliwa stałe, czyli m.in. węgiel.
Co gorsza, ponad 80% kotłów na paliwa stałe, czyli poniżej 5 klasy, nie spełnia współczesnych norm emisji dwutlenku węgla.
Opracowanie: Paulina Karpińska, redaktor portalu Infor.pl
REKLAMA
REKLAMA