Najem mieszkań w styczniu ze wzrostem czynszu

REKLAMA
REKLAMA
- Najem mieszkań w lutym ze wzrostem czynszu
- Zmiany wysokości czynszu za najem w styczniu 2023 w poszczególnych miastach
- Czy czynsze za najem nadal będą rosły?
- Coraz wyższa opłacalność inwestycji w mieszkanie na wynajem
Najem mieszkań w lutym ze wzrostem czynszu
W styczniu 2023 r. na portalach internetowych przybyło ofert wynajmu mieszkań. Dzięki temu liczba unikalnych, aktywnych ogłoszeń w badanych przez nas 16 miastach wróciła do przedwojennego poziomu 29 tysięcy ofert.
REKLAMA
Przypomnijmy, że ogromny napływ imigrantów z Ukrainy sprawił, że wiosną ubiegłego roku liczba ogłoszeń o wynajmie spadła o ponad 40%. To sprawiło, że stawki wystrzeliły o 14% w ciągu zaledwie dwóch miesięcy, a później nadal powoli rosły (niewielkie spadki pojawiły się tylko w październiku i grudniu). Choć liczba ogłoszeń wróciła do normy, to koszty najmu już nie.
Zmiany wysokości czynszu za najem w styczniu 2023 w poszczególnych miastach
W styczniu ceny wynajmu w analizowanych przez nas miastach nadal rosły. Wzrost w porównaniu z grudniem 2022 r. pojawił się w 9 z 16 badanych miast, a średnia zmiana stawek wyniosła 1,3%. Były oczywiście miasta, w których zmiany były bardziej spektakularne. Dla przykładu w Lublinie przeciętna cena najmu była o 6,7% niższa niż grudniowa. Z drugiej strony w Białymstoku nastąpił wzrost o 7,8%. W tym mieście sytuacja kompletnie się więc zmieniła. Od lipca 2022 r. stawki z miesiąca na miesiąc spadały. Z kolei w styczniu ustanowiony został nowy rekord na poziomie 43,56 zł za m2.
W porównaniu do stycznia 2022 r. ceny najmu wzrosły we wszystkich analizowanych przez nas miastach bez wyjątku. Przeciętny wzrost wynosi 25%. Jeśli chodzi o konkretne miasta, to najbardziej zdrożał najem w Krakowie (35%). Natomiast najmniejszy wzrost odnotowaliśmy w Szczecinie i Częstochowie (po 13%).

Stawki najmu za czynsz w styczniu 2023
Expander i Rentier.io
Czy czynsze za najem nadal będą rosły?
Trudno przewidzieć co dalej będzie działo się z poziomem stawek najmu. Dalsze wzrosty może ograniczać spadek popytu wynikający z tego, że coraz łatwiej będzie przenieść się z mieszkania najmowanego do własnego. Po pierwsze kredyty hipoteczne stają się łatwiej dostępne ponieważ KNF złagodziła regulację dotyczącą wyliczania zdolności kredytowej. Te zmiany wprowadził już Alior Bank, Millennium i Santander, a od 1 marca dołączy do nich ING Bank Śląski. Pozostałe banki zapewne również skorzystają z okazji, aby poprawić dostępność swoich kredytów.
Kolejnym elementem, który może obniżyć popyt na najem jest program Bezpieczny kredyt 2%. Dzięki niemu osoby kupujące pierwsze mieszkanie w życiu mieszkanie i rodzice zmieniające mieszkanie na większe będą łatwo mogli uzyskać kredyt, nawet jeśli nie posiadają wkładu własnego. Dodatkowo rata takiego kredytu przez 10 lat będzie na bardzo niskim poziomie. Obie rządowe inicjatywy z dużym prawdopodobieństwem spowodują powrót na rynek części kupujących, co zmniejszy popyt na rynku wynajmu. W drugiej połowie roku mogą pojawić się więc spadki stawek za wynajem.
Coraz wyższa opłacalność inwestycji w mieszkanie na wynajem
Dynamiczne wzrosty stawek najmu w połączeniu ze stagnacją cen mieszkań powodują, że opłacalność inwestycji w mieszkanie na wynajem jest coraz wyższa. Przed rokiem przeciętnie było to 4,5% netto. W styczniu tego roku już 5,61% netto, czyli odpowiednik lokaty z oprocentowaniem 6,93%. To jednak przy założeniu, że mieszkanie jest wynajmowane przez pełne 12 miesięcy w roku oraz przy zakupie bez udziału kredytu. Wyliczenie uwzględnia wszystkie dodatkowe koszty takie jak prowizja pośrednika (3%), PCC (2%) przy założeniu, że kupujemy z rynku wtórnego, taksa notarialna i wypisy, odświeżenie po zakupie, meble, cykliczne nakłady na odświeżenie i drobne naprawy, ubezpieczenie nieruchomości oraz podatek ryczałtowy (8,5%).

Rentowność najmu w styczniu 2023
Expander i Rentier.io
REKLAMA
REKLAMA