REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Drewno opałowe zamiast węgla - ceny, kaloryczność, ile kupić drewna na zimę

Drewno opałowe zamiast węgla - ceny, kaloryczność, ile kupić drewna na zimę
Drewno opałowe zamiast węgla - ceny, kaloryczność, ile kupić drewna na zimę
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

W dniu 22 lipca 2022 r. Sejm przyjął ustawę o dodatku węglowym. Na dofinansowanie może liczyć każde gospodarstwo domowe, którego źródłem ogrzewania jest głównie węgiel bądź paliwa węglopochodne. Ale, już teraz węgiel jest dużo droższy niż rok temu, bądź nie jest dostępny. Czy taniej będzie wykorzystać drewno opałowe?

Węgiel coraz droższy i trudno go kupić. Ile potrzeba węgla na zimę?

Średnie gospodarstwo domowe potrzebuje na ogrzanie domu jednorodzinnego ok. 3 – 5 ton węgla na sezon grzewczy. Od zeszłego roku cena tony węgla wzrosła z ok. 800 zł do ok. 2 – 3 tys. zł. To oznacza problem dla 3 mln. domów w Polsce.
Ten ważny dla wielu gospodarstw domowych surowiec zdrożał w rok o ok. 300 proc. Poza tym trudno go kupić. Na wielu skupach, węgla po prostu nie ma. Prognozy mówią o braku od 4 do 5 mln ton surowca, podaje serwis muratorplus.pl. Problem dotyczy zarówno ciepłowni, jak i indywidualnych gospodarstw domowych.

REKLAMA

REKLAMA

- W Polsce, nadal 42 proc. gospodarstw domowych korzysta z pieców węglowych. Dlatego przyjęta dziś przez Sejm ustawa o dodatku węglowym wprowadza rozwiązania, które będą wymiernym wsparciem dla wielu polskich rodzin używających do ogrzania swoich domów węgla – tłumaczyła w czasie konferencji minister Anna Moskwa.

By w jakiś sposób zrekompensować te problemy, rząd zdecydował o zakupie węgla za granicą, a ponadto przegłosował ustawę dotyczącą dodatku węglowego. Ten ma wynosić 3 tys. zł. Niewielka to jednak pociecha dla osób, które muszą kupić ok. 4 ton węgla na sezon, a jedna może kosztować nawet 3 tys. zł i więcej. Ostateczna cena surowca w tym roku, nie jest znana, ponieważ wprowadzenie dodatku może podnieść jego cenę w detalu, ostrzega przed tym przewodniczący związku „Sierpnia 80” w Polskiej Grupie Górniczej.

Co zamiast węgla? Drewno opałowe!

Użytkownicy pieców „kopciuchów”, zdają sobie sprawę z ograniczonej dostępności węgla. Wiedzą również, że taki piec, w praktyce jest w stanie spalić dowolną rzecz, by dać ciepło. Ale coś zupełnie innego mówi prawo, które zakazuje palić substancjami wykraczającymi poza te zawarte w ustawie.

Na szczęście, dla osób, które usilnie poszukują zamiennika dla węgla w piecu, rozwiązaniem może być tzw. drewno opałowe. Ustawodawca (być może celowo) nie precyzuje przecież, na co należy przeznaczyć rządową dotacje.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Drewno musi być suche (sezonowane)

O ile z dostępnością drewna jest lepiej niż węgla, to trzeba mieć na uwadze parę kwestii. Drewno do kotła musi być suche, czyli takie, które od momentu ścięcia było sezonowane przez 15-18 miesięcy. Natomiast drewno wilgotne „wędzi się” zamiast palić, powodując wydzielanie zwiększonych ilości sadzy. Używanie wilgotnego drewna znacznie obniża temperaturę spalania, czego następstwem jest osłabienie ciągu w kominie. W efekcie dym rozchodzi się po kotłowni, a ogień przygasa.

Jaka kaloryczność drewna?

Kolejną bardzo istotną kwestią, jest kaloryczność drewna opałowego. Ta jest różna w zależności od wielu czynników. Na kaloryczność wpływ mają nie tylko rodzaj drewna, ale także stopień jego wysuszenia czy gęstość.

drewno 1

Domiporta.pl

Niestety, żadne z analizowanych rodzajów drewna opałowego nie ma zbliżonej kaloryczności opałowej do węgla kamiennego. To powoduje, że należy go spalić w przeliczeniu na kilogramy więcej, niż węgla.

Ceny drewna opałowego. Jest coraz drożej

W sytuacji, gdy na rynku brakuje węgla, coraz większym zainteresowaniem cieszy się drewno opałowe. Ceny więc rosną z tygodnia na tydzień. Jak podaje serwis muratorplus.pl ceny drewna opałowego wzrosły od 2021 roku o ok. 100 proc.

drewno 2

Domiporta.pl

Analizując ceny z wybranych nadleśnictw w lipcu br. zespół Domiporta.pl wyliczył, ile należy  zapłacić, by uzyskać ilość drewna umożliwiającą uzyskanie substytutu spalenia tony węgla kamiennego.

Do wyliczeń przyjęto gęstość drewna, jego ciężar oraz średnią kaloryczność opałową, a następnie zestawiono ze średnimi cenami dostępnymi w wybranych nadleśnictwach. Najkorzystniej pod tym względem wypada bukowina. W sprzyjających warunkach, by uzyskać substytut spalenia tony węgla, wystarczy kupić bukowinę za ok. 1 073 zł. Dużo taniej niż tona węgla obecnie. Ale to wartość minimalna, bo na drugim końcu bieguna cen bukowiny, jest już kwota wynosząca ok. 3 657 zł. Czyli porównywalna z toną węgla kamiennego.

Jak najlepiej wykorzystać 3 tys. zł dodatku węglowego

Zakładając, że przeciętne małe gospodarstwo domowe zebrało dotychczas takie same środki na zakup opału, jak w roku ubiegłym – ok. 3,5 tys. zł – oraz otrzyma dodatek węglowy w wysokości 3 tys. zł, ma łącznie do wydania na ogrzewanie 6,5 tys. zł. Teoretycznie, kupując obecnie ten surowiec, może liczyć na od 2 do 2,5 tony węgla, z potrzebnych czterech na jeden sezon grzewczy.

drewno 3

Domiporta.pl

Natomiast, gdyby tę kwotę przeznaczyć na zakup drewna opałowego, można by było uzyskać teoretycznie substytut nawet 6 ton węgla, kupując bukowinę. Ale trzeba zaznaczyć, że byłoby to drewno najpewniej niedostatecznie wysuszone. Najlepszy stosunek ceny minimalnej do maksymalnej ma brzoza. W wariancie optymistycznym nabywca mógłby otrzymać nawet substytut 5 ton węgla, a w najgorszym 2,5 tony węgla.

Drewno opałowe może zastąpić węgiel ale jest bardziej kłopotliwe

REKLAMA

Teoretycznie drewno opałowe może być bardzo dobrym zamiennikiem węgla, którego może na rynku zabraknąć, bądź będzie za drogi. Ale przed wyruszeniem na zakupy należy całość jeszcze raz przemyśleć. Poza wadami, które zostały wymienione na początku materiału, trzeba pamiętać, że opalanie drewnem nawet tym najbardziej kalorycznym nie będzie takie proste jak w przypadku węgla kamiennego. W zależności od pieca trzeba będzie drewna dokładać znacznie częściej niż węgla.

Ponadto najbardziej atrakcyjne ceny podane w zestawieniu odnoszą się najczęściej do drewna niewysuszonego. Należy pamiętać, że proces schnięcia drewna może zająć nawet 2-3 lata. Nabywając niewysuszone drzewo w lipcu bądź sierpniu, praktycznie nie ma szans, by w warunkach gospodarskich wysuszyć taką ilość surowca.

Drewno opałowe może być sposobem na oszczędności ogrzewania w tym sezonie, ale nawet w najbardziej opłacalnym wariancie nie można go traktować, jako stałego zamiennika.

Opracował Bartłomiej Baranowski

Źródło: domiporta.pl

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Nieruchomości
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Ile kosztuje miejsce w akademiku a ile trzeba zapłacić za wynajęcie mieszkania? Rok akademicki 2024/2025

W bieżącym roku na studiującą młodzież czeka ok. 115 tys. miejsc w akademikach. Portal GetHome.pl sprawdził, w których miastach akademickich ich dostępność jest największa oraz z jakim wydatkiem muszą się liczyć studentki i studenci, którym uda się zdobyć takie zakwaterowanie. 

Ile trzeba zapłacić za miejsce w akademiku? A gdzie student najtaniej wynajmie mieszkanie?

W całym kraju są tylko 443 akademiki uczelniane, które mogą przyjąć zaledwie ok. 115 tys. W praktyce jeszcze mniej, bo stan niektórych pokojów pozostawia wiele do życzenia. Reszta żaków musi szukać mieszkania na wynajem. Jakie są ceny w poszczególnych miastach? 

Oszczędności na nowych osiedlach. Jakie rozwiązania pomagają zaoszczędzić na energii czy wodzie?

Nowe osiedla są coraz bardziej innowacyjne, coraz częściej deweloperzy stawiają również na ekologię. A co z rozwiązaniami pozwalającymi mieszkańcom na oszczędności, np. energii albo wody? Jak duże kwoty można zaczadzić? 

Jest stanowisko MF – koniec wakacji kredytowych w 2025 r. Kto może skorzystać ze wsparcia jeszcze w 2024 r.?

Zgodnie z najnowszym stanowiskiem resortu finansów – wakacje kredytowe nie będą kontynuowane w 2025 r. Kto zatem, po raz ostatni, może skorzystać ze wsparcia w postaci zawieszenia spłaty dwóch rat kredytu hipotecznego (tzw. wakacji kredytowych) w okresie od 1 września do 31 grudnia 2024 r. oraz na jakie wsparcie mogą, w przyszłym roku, liczyć kredytobiorcy?

REKLAMA

Kredyt 0 proc. pod dużym znakiem zapytania po przyjęciu projektu budżetu państwa na rok 2025 – czy osoby, które chcą zakupić własne mieszkanie, mogą jeszcze liczyć na kredyt z niskim oprocentowaniem?

Po przyjęciu przez Radę Ministrów w dniu 28 sierpnia 2024 r. projektu budżetu państwa na rok 2025 nastała burza wokół kredytu 0 proc. Czy jednak nie będzie kredytu z niskim oprocentowaniem na zakup pierwszego mieszkania? Jakie są aktualne, główne założenia kredytu 0 proc.?

Relacja zarobków do ceny mieszkania w 2024 r. W którym mieście w Polsce jest najkorzystniejsza?

Im więcej zarabiasz, tym łatwiej kupić mieszkanie? Niekoniecznie. Choć w Warszawie wynagrodzenia należą do tych najwyższych, to w ślad za  nimi idą bardzo drogie mieszkania. Ważny zatem jest stosunek zarobków do cen nieruchomości. W jakich miastach wypada on najkorzystniej? Gdzie znajdziemy najbardziej okazałą ofertę mieszkań? W jakich miastach można kupić na kredyt największe lokum? Eksperci portalu RynekPierwotny.pl postanowili to sprawdzić. 

Teraz więcej okazji by kupić tanio mieszkanie, nawet za pół ceny rynkowej. Jest jeden warunek, a nawet dwa, korzystaj bo nie potrwa to długo

Na rynku mieszkaniowym nastał pat. Trudniej dostępne kredyty, wysokie ceny, oferty uszczuplone przez Bezpieczny Kredyt 2%. W efekcie w większości miast ceny z rynku pierwotnego zostały dogonione przez oferty mieszkań z drugiej ręki. Wbrew pozorom to stwarza więcej okazji do kupna po atrakcyjnej cenie.

Czy to już standard czy wciąż luksus? Jakie są nowe mieszkania od deweloperów?

Rynek nieruchomości zmienia się dynamicznie. Coś co kiedyś było luksusem, dziś staje się standardem. Przedstawiciele czołowych firm deweloperskich mówią o tym, jakie udogodnienia oferują obecnie w segmencie popularnym oraz premium. Sondę przygotował portal RynekPierwotny.pl.

REKLAMA

To już prawdziwy krach na rynku kredytów hipotecznych. Szykuje się zapaść w budownictwie mieszkaniowym

Dane bankowe nie pozostawiają złudzeń. Banki udzieliły w drugim kwartale br. o prawie 30 proc. mniej kredytów hipotecznych niż w tym samym okresie 2023 roku. Mieszkania kupują tylko naprawdę zamożni, bo banki zaostrzyły kryteria pożyczania pod hipotekę, a mimo to ceny mieszkań rosną.

Ukończony budynek traci pozwolenie - co dalej?

Utrata pozwolenia budowlanego na ukończony już budynek to dość rzadka i jednocześnie ciekawa sytuacja. Warto się jej przyjrzeć. 

REKLAMA