Zgubienie dowodu osobistego - zgłoszenie w banku
REKLAMA
REKLAMA
Grono banków, w których każdy może natychmiast zastrzec zagubione lub skradzione dokumenty, powiększyło się właśnie o Eurobank. Dołączył on m.in. do DB PBC, BGŻ, Getinu, Invest Banku czy Banku Pocztowego (pełna na końcu tekstu i pod adresem www.dokumentyzastrzezone.pl). Na liście banków, które byłyby gotowe pomóc każdej osobie, poza BZ WBK, wciąż jednak nie ma jeszcze największych: PKO BP, Pekao, BRE (mBank, MultiBank) i ING BSK.
REKLAMA
Docelowo w system włączą się wszystkie banki – zapewnia Grzegorz Kondek, koordynator społecznej Kampanii Informacyjnej Systemu Dokumenty Zastrzeżone, która ruszyła pod koniec 2008 r. Ale kiedy, to nastąpi, na razie nie wiadomo.
Zobacz także: Ile kosztuje wyrobienie międzynarodowego prawa jazdy?
REKLAMA
Urlopowe roztargnienie, plaża z porzuconą na chwilę torbą, tłok w restauracji czy na bazarze i rekord w zastrzeganiu dokumentów gotowy. Jak wynika z bazy danych systemu Dokumentów Zastrzeżonych, do największej liczy zgłoszeń doszło właśnie w czasie wakacji – w III kwartale zeszłego roku. To wtedy Polacy poinformowali o utracie ponad 31,8 tys. dowodów tożsamości.
Oczywiście, obecnie każdy bank zastrzega dokumenty swoich klientów. Jeśli dokument został ukradziony, należy też powiadomić policję, a ta również może przekazać informacje do bazy Dokumentów Zastrzeżonych (DZ). Zastrzeżenia w swoim banku można próbować zrobić telefonicznie, choć nie zawsze będzie to możliwe. W pozostałych przypadkach po prostu trzeba przyjść do placówki. Najlepiej poprosić o potwierdzenie przyjęcia zgłoszenia.
Zobacz także: Wakacje za granicą – wziąć kartę czy gotówkę?
Informacje z jednego banku poprzez system DZ są błyskawicznie przekazywane do wszystkich banków oraz instytucji korzystających z systemu i chronią przed wykorzystaniem naszej tożsamości do wyłudzenia kredytów czy innych usług. Z informacji znajdujących się w bazie DZ oprócz banków korzystają bowiem również: operatorzy telefonii komórkowych, operatorzy pocztowi, firmy pożyczkowe, agencje nieruchomości i wypożyczalnie samochodów.
Jeśli złodzieja lub znalazcę naszych dokumentów podkusi, by legitymując się naszym dowodem wyłudzić drogi telefon na abonament, czy też pożyczyć na zawsze samochód, sprzedawca, po spojrzeniu w bazę dokumentów zastrzeżonych, ma obowiązek wezwać policję.
Zobacz także: Nowa rekomendacja S a wymóg posiadania 5% wkładu własnego
REKLAMA
Z faktu, że utrata dokumentów to nie tylko problem z wyrabianiem nowych papierów, lecz także ryzyko wykorzystania tożsamości w celach przestępczych, zdaje sobie sprawę coraz więcej osób. Codziennie Polacy do systemu zgłaszają już ponad 300 dokumentów. W minionym kwartale było to łącznie niemal 29 tys. dokumentów.
Centralna Baza danych Systemu Dokumentów Zastrzeżonych na koniec czerwca liczyła już 1 226 471 sztuk, wśród nich prawie 885 tys. stanowiły dowody osobiste i paszporty. Ale warto zgłaszać wszystkie dokumenty, którymi można potwierdzić tożsamość, od dowodów osobistych, paszportów, praw jazdy, przez książeczki wojskowe i marynarskie, karty pobytu, dokumenty zagraniczne po dowody rejestracyjne i karty płatnicze.
Istnienie bazy dokumentów zastrzeżonych przynosi efekty – przestępcy coraz rzadziej posługują się cudzymi dokumentami do wyłudzeń. Gdy do 2005 r. liczba takich prób przekraczała 30 tys. rocznie, to w zeszłym roku było to już niewiele ponad 12 tys. przypadków. Prewencyjny charakter systemu sprawił, że od ponad trzech lat w przewadze znalazły się próby wyłudzeń na dokumenty podrobione. W 2012 r. przestępcy użyli fałszywek ponad 17 tys. razy.
Zobacz także: Ile kosztuje wyrobienie paszportu?
Banki przyjmujące zastrzeżenia od wszystkich osób:
- Bank Gospodarki Żywnościowej
- Bank Pocztowy
- Bank Polskiej Spółdzielczości
- Deusche Bank PBC
- Invest Bank
- Krakowski Bank Spółdzielczy
- Meritum Bank
- Nordea Bank Polska
- Santander Consumer Bank
- SGB-Bank
- Bank Gospodarstwa Krajowego
- Bank Zachodni WBK
- Getin Bank
- Societe Generale
- Eurobank
REKLAMA
REKLAMA