Sprzątanie brzegów oczka wodnego
Pierwszym etapem przygotowywania oczka wodnego do wiosny jest oczyszczenie okolic jego brzegów. Po okresie zimowym najprawdopodobniej wokół tafli wody zastaniemy bałagan – wystająca folia, poprzewracane kamienie ułożone wcześniej w pobliżu wody czy odkryte kable elektryczne. Powinniśmy uprzątnąć te elementy, a kable pokryć dokładnie ziemią aby w czasie lata były dobrze chronione przed zmiennymi warunkami atmosferycznymi. Należy także sprawdzić szczelność przegrody kapilarnej to znaczy skontrolować stan zbiornika, zwłaszcza jego krawędzi, które mogą być zdeformowane lub pęknięte. Od szczelności naszego zbiornika zależy, czy nie będziemy musieli uzupełniać wody w nim zawartej. Prace porządkowe niewątpliwie ułatwi nam wypompowanie części wody z oczka.
Zobacz także: Ogród – pielęgnacja w marcu
Rośliny w oczku wodnym
Jeśli w swoim oczku wodnym hodujemy rośliny, o nie także powinniśmy zadbać wraz z nadejściem wiosny. Warto zacząć od przycięcia roślin, które znajdują się w zbiorniku takich jak Pałki wodne lub Trzcina. Te gatunki należy ściąć tuż przy ziemi. Nieco inaczej postępujemy w przypadku Miskantów – skracamy je, ale jedynie do wysokości około 20 cm. Nie zapominajmy także o sprawdzeniu czy korzenie roślin wodnych nie rozrosły się zbyt mocno. Po zimie mogą wyrastać poza zbiornik i tym samym powodować jego nieszczelność.
Rośliny, które zimowały w pomieszczeniach wystawiamy na zewnątrz wtedy, gdy temperatura utrzymuje się na poziomie 10°C. Początkowo najlepiej umieścić je w płytkich miejscach oczka wodnego, a dopiero później przenosić w głębsze rejony. To dobry sposób na zahartowanie niektórych gatunków.
Zobacz także: Wiosenne prace w ogrodzie – drzewa i krzewy
Filtrowanie wody
W okresie zimowym nie przejmowaliśmy się filtrowaniem wody, jednak wiosna to moment, kiedy ponownie powinniśmy uruchomić filtry. Temperatura powietrza wynosi już ponad 0°C, więc w wodzie mogą się pojawić bakterie nitryfikacyjne. Pamiętajmy, że temperatura w zbiorniku nie powinna być wyższa niż 26°C gdyż wpłynie to niekorzystnie na ryby i rośliny, które hodujemy. Przy pierwszym uruchomieniu filtra wiosną pomyślmy o uzupełnieniu jego mediów filtracyjnych szczepem bakterii wspomagających rozkład substancji szkodliwych dla roślin i zwierząt.