Nadejście zimy ogranicza jeden z podstawowych czynników niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania rośliny – światło. My powinniśmy ograniczyć więc pozostałe trzy ważne czynniki – podlewanie, temperaturę oraz dostęp rośliny do soli mineralnych (zaprzestać nawożenia do drugiej połowy lutego). Dzięki takiemu postępowaniu zapewnimy roślinie harmonię w doborze składników.
Zobacz także: Jak podlewać rośliny doniczkowe?
Nadejście zimy, a wraz z nią rozpoczęcie sezonu ogrzewania mieszkań, wpływa na zmianę wilgotności powietrza, a tym samym na wygląd naszych roślin. Często zdarza się żółknięcie liści, nawet ich wypadanie. Jak temu zaradzić? Najlepiej byłoby na czas zimy przenieść kwiaty w najchłodniejsze i najjaśniejsze miejsce w mieszkaniu – idealny byłby dla naszych ulubieńców nieogrzewany pokój. Oczywiście nie każdy z nas dysponuje takimi warunkami – wtedy należy odsunąć rośliny jak najdalej od kaloryferów oraz doświetlać je po zapadnięciu zmroku. Można także próbować zwiększyć wilgotność powietrza przez wietrzenie mieszkań oraz rozwieszanie na grzejnikach pojemników z wodą. Skuteczne jest także tworzenie zbiorowisk roślinnych – wstawienie kilku doniczek do większego naczynia wypełnionego żwirem, pod którym stale zalega woda.
Zobacz także: Jak ustawić rośliny w mieszkaniu?
Rośliny doniczkowe na parapecie
Ustawianie kwiatów na parapetach ma dobre strony, jednak zdecydowanie więcej jest tych złych – zwłaszcza w zimie. Jedynym plusem jest dostarczanie roślinom dużej ilości światła, natomiast minusami są: zimne powietrze podczas wietrzenia mieszkań oraz stałe podgrzewanie doniczek (korzeni) przez znajdujące się na ogół pod oknami grzejniki.
Najlepszym rozwiązaniem byłoby ustawienie roślin na kwietniku, który można by dowolnie przestawiać w zależności od potrzeb kwiatów.
Podlewanie roślin doniczkowych w zimie
Przekonanie, że rośliny powinny być rzadziej podlewane zimą może okazać się mylne ze względu na ogrzewanie. Ziemia w doniczkach może wysychać szybciej niż latem – jest to winą gorącego i suchego powietrza w mieszkaniu. Decyzję o podlewaniu rośliny należy więc podejmować po sprawdzeniu poziomu wilgotności gleby w doniczce. Wilgotność ziemi możemy sprawdzić przez zanurzenie w niej palca na głębokość 1,5 centymetra. Jeśli nie wyczujemy wilgoci należy podlać kwiat.
Rośliny podlewamy wodą o temperaturze otoczenia. Pamiętajmy także o usunięciu wody z podstawki! Wodę wodociągową, jeśli to nią podlewamy rośliny, dobrze jest przed podlaniem odstawić, aby pozbyć się z niej szkodliwego chloru.
Zraszanie i mycie roślin
Ważnymi dla roślin doniczkowych w zimie zabiegami są zraszanie i mycie. Dzięki tym dwóm, wydawałoby się kosmetycznym zabiegom, nasza roślina może w czasie zimy „odżyć”. Zraszanie roślin oraz ich mycie pozwala na obniżenie ich temperatury, zwiększenie wilgotności powietrza oraz usunięcie kurzu z naszych zielonych ulubieńców.
Pamiętajmy tylko, aby nie zraszać roślin wystawionych na słońce – każda kropelka wody działa jak soczewka i przyczynia się do powstawania brzydkich plam na liściach.
Zasuszanie kwiatów
Z roślin doniczkowych tylko kaktusy mogą być zasuszone na zimę. Jeśli dodatkowo przechowywać je będziemy w chłodnym miejscu i rozpoczniemy podlewanie w drugiej połowie lutego, powinny wydać piękne kwiaty.
Zobacz także: Jak rośliny reagują na kontakty z ludźmi?