Rezygnacja ze standardowego brodzika w łazience może stworzyć wiele ciekawych możliwości na aranżację. To sposób, żeby optycznie powiększyć wnętrze. Jest w pełni praktyczny i bezpieczny!
Zalety prysznica bez brodzika
Bezbrodzikowy prysznic to wciąż nietypowe rozwiązanie. Przyzwyczajeni jesteśmy do białych akrylowych brodzików, których czyszczenie nie należało do najłatwiejszych. Ten typ pasuje właściwie do każdego rodzaju łazienki. W starym budownictwie są one niewymiarowe, albo mają dziwny kształt. Ciężko nam jest wówczas dobrać odpowiednie miejsce na prysznic czy wannę. Bezbrodzikowe prysznice rozwiązują ten problem. Pozwalają na wygospodarowanie tak dużej przestrzeni na prysznic, abyśmy czuli się komfortowo. Ponad to, są w pełni bezpieczne. Tego typu rozwiązania stosuję się przecież na basenach, czy w szpitalach. Prysznice bez brodzika pasują do małych, minimalistycznie urządzonych pomieszczeń. To świetny sposób by optycznie powiększyć wnętrze.
Zobacz także: Jak szafa sprawdzi się w łazience?
O czym należy pamiętać?
Przed zamontowaniem bezbrodzikowego prysznica, należy odpowiednio przygotować łazienkę. Istotny jest wcześniejszy plan zagospodarowania przestrzeni. Musimy uwzględnić miejsce na odpływ. Możemy go zlokalizować przy ścianie lub nawet na środku podłogi w łazience. Taki odpływ montuje się bezpośrednio w podłodze. Pod prysznicem płytki powinny być ułożone tak, by odpływ znajdował się kilka centymetrów niżej niż reszta podłogi. Spadek pozwoli na pełne odprowadzenie wody. Warto zainwestować w ogrzewanie podłogowe. Wówczas rozchlapana woda będzie szybko wysychać.
Zobacz także: Jaki blat wybrać pod umywalkę w łazience?
Jakich użyć materiałów?
Do stworzenia bezbrodzikowego prysznica możemy użyć gotowych ceramicznych części. Jeśli szukamy innego rozwiązania, warto pomyśleć nad mozaiką lub kamieniem. Płytki muszą być antypoślizgowe. Chcąc uniknąć rozchlapywania wody po całej łazience, można zainstalować przeszklone ścianki dookoła prysznica. Będą spełniały funkcję tredycyjnej kabiny.