Na sadzenie i przesadzanie iglaków mieliśmy czas do końca września. Dzięki temu, że posadziliśmy je przed początkiem października, iglaki będą miały czas aby się ukorzenić przed nadejściem zimy. To pozwoli im przezimować w naszych warunkach klimatycznych. Pamiętajmy, że im starszy iglak, tym większe prawdopodobieństwo, że nie ukorzeni się przed zimą. Te z gatunków, które szybko rosną, można przesadzać przez pierwsze pięć lat. Dziesięć lat po zasadzeniu możemy przesadzać gatunki karłowate, pod warunkiem, że nie uszkodzimy ich systemu korzeniowego podczas wykopywania.
Przycinanie iglaków jesienią
Jesień to nie najlepsza pora roku na przycinanie naszych iglaków. Jeśli nasze rośliny wymagają obcięcia suchych gałązek, możemy je obciąć – to ochroni iglaki przed zakażeniami. Pamiętajmy jednak, że miejsce, w którym przytniemy roślinę, może dużo łatwiej przemarzać podczas mroźnej zimy. Najlepiej wszelkie cięcia, przycinania i formowania iglaków zakończyć już w sierpniu. Wtedy będziemy mieli pewność, że rośliny nie przemarzną podczas przymrozków.
Zobacz także: Małe odmiany iglaków - iglaki karłowe
Podlewanie iglaków jesienią
W październiku nadal nie możemy zapominać o podlewaniu naszych iglaków. Rośliny, które są lepiej nawodnione, lepiej znoszą zimę, nawet jeśli jest bardzo mroźna. Jeśli nasze zimozielone rośliny uschną zimą, najprawdopodobniej będzie to wynik przesuszenia, a nie, jak z reguły myślimy, przemarznięcia. Biorąc pod uwagę fakt, że wrzesień w tym roku był wyjątkowo suchy, zwróćmy szczególną uwagę na podlewanie naszych iglaków.
Nawożenie iglaków jesienią
Wrzesień i październik to dobry czas aby pomyśleć o nawożeniu roślin, w tym także iglaków. Nawóz jesienny sprawi, że igły naszych iglaków nie zbrązowieją w czasie zimy.
Zobacz także: Iglaki rozesłane i płożące się - które wybrać