Frank szwajcarski uważany jest przez inwestorów za bezpieczną lokatę kapitału, szczególnie w okresie kryzysu, dlatego jego cena na rynkach walutowych systematycznie rośnie. Wraz ze wzrostem jego ceny, rosną raty kredytów. Każdy posiadający kredyt we franku z niepokojem patrzy na jego notowania. Niestety w przypadku franka nie sprawdza się jedna z głównych zasad ekonomii: co szybko wzrasta, musi w końcu spaść. Specjaliści nie przewidują obniżenia się kursu franka w najbliższym czasie. Co pozostaje płacącym kredyt w tej walucie? Ekonomiści zalecają spokój i niepodejmowanie pochopnych decyzji.
Przeczytaj:
Czy raty kredytów we frankach jeszcze zdrożeją?
Stało się - rata kredytu we franku jest wyższa od raty kredytu złotowego
Kredyty: frank na rekordowo wysokim poziomie
Sytuacja niektórych kredytobiorców jest na tyle zła, że pozostały do spłaty dług przewyższa wartość nieruchomości. Dotyczy to około 110 tys. umów kredytowych – szacują eksperci. Do III kwartału 2008r. aż 78% nowych kredytów było zaciąganych w szwajcarskiej walucie. Niski koszt takiego kredytu zachęcał potencjalnych kredytobiorców. Jednak osoby, które zaciągnęły swój kredyt w momencie, kiedy frank był stosunkowo tani i jego cena wahała się w granicach 2 zł, obecnie przy kursie wynoszącym ok. 3,40 zł zmagają się z niemalże dwukrotnie wyższymi ratami. Co więc zrobić, jeśli nasza rata wzrosła dwukrotnie? Cierpliwie czekać? A może warto zdecydować się na przewalutowanie? Jak pozbyć się kredytu, który stale przynosi nam straty? Odpowiedzi możemy znaleźć w poniższych artykułach:
Czy warto przewalutować kredyt hipoteczny?
Czy przewalutowanie kredytu z franka na złotówkę to dobry pomysł?
Co zrobić, by pozbyć się hipoteki we franku?
Warto też zastanowić się, dlaczego frank szwajcarski ciągle idzie w górę. Winny jest temu przede wszystkim kryzys, który destabilizuje sytuację na rynkach finansowych. Szczególnie zła sytuacja jest na rynku amerykańskim. Dług federalny w Stanach Zjednoczonych wynosi już 14,3 biliona dolarów. 2 sierpnia w USA skończą się pieniądze na wypłaty bieżących zobowiązań takich jak emerytury i Stany mogą ogłosić bankructwo. Niepewna sytuacja jest również w Europie, gdzie kryzys dotknął m.in. Grecję i Włochy. Dlatego zarówno dolar, jak euro słabną. Inwestorzy szukając bezpiecznej lokaty kapitału, wykupują szwajcarską walutę.
Trzeba też pamiętać, że koszty samego kredytu we frankach są dość wysokie. Ostatnio bardzo popularnym tematem jest spread, czyli różnica między kursem kupna a kursem sprzedaży waluty, na którym zarabiają banki. Co prawda, na sytuację na rynkach finansowych nie mamy wpływu, ale np. ze spreadem możemy sobie poradzić.
Szczególnie w okresie przedwyborczym partie polityczne prześcigają się w pomysłach, jak pomóc kredytobiorcom, którzy zaciągnęli kredyt we franku. O propozycji zniesienia spreadu słyszał chyba każdy. Jednak walka ze spreadem nie jest jedyną możliwością ulżenia kredytobiorcom. Ile partii, tyle pomysłów. Warto zapoznać się z poniższymi artykułami, aby przekonać się, jakie propozycje szykują dla nas parlamentarzyści.
Przeczytaj:
Jak walczyć ze spreadem? Nowe pomysły posłów na ratunek polskim kredytobiorcom
Spreadowo-frankowa przedwyborcza ofensywa
Spread – dodatkowy koszt dla kredytobiorcy
Kredyt w obcej walucie – propozycje partii politycznych
Wzrastające ceny franka szwajcarskiego nie odstraszają przyszłych kredytobiorców. Ekonomiści podkreślają, że jest to najlepszy czas na zaciągnięcie kredytu we franku. Obecnie tylko 8 banków oferuje kredyt we frankach. Jednak nie łatwo go uzyskać. Banki często stawiają dodatkowe warunki jak np. wykup drogiego ubezpieczenia lub związanie się z bankiem dodatkowymi produktami np. kartą kredytową. O kredyt we frankach jest coraz trudniej. Poza tym banki podnoszą swoje marże. Dlatego koszt nowych kredytów wzrasta.
Przeczytaj:
Kredyty: dlaczego frank jest wciąż popularny?
Dlaczego wciąż chętnie zaciągamy kredyt we franku?
Kredyt we franku szwajcarskim - czy będzie łatwiej dostępny?
Kredyt we frankach jest nadal tańszy od tego w złotówkach. Co prawda, kredyt złotówkach jest „bezpieczniejszy”, ponieważ nie wiąże się z takim ryzykiem jak kredyt w obcej walucie, jednak ciągłe podnoszenie stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej systematycznie podwyższa koszty kredytu w rodzimej walucie.