Z przeprowadzonego w 2012 r. przez Bibby MSP Index badania wynika, że swoje towary i usługi sprzedaje za granicą 46 proc. polskich firm. Większości z nich (60%) realizuje w ten sposób mniej niż jedną trzecią całości sprzedaży. W strukturze polskiego eksportu przeważają półprodukty, surowce i mało przetworzone towary. Do znaczącej zmiany w tym zakresie może przyczynić się postęp technologiczny. Sektor elektroniki i IT stanowi pole do popisu dla rodzimych producentów.
Swoją markę za granicą systematycznie umacnia polska firma Fibar Group, specjalizująca się w branży automatyki budynkowej. W 2012 r. przedsiębiorstwo odnotowało wzrost sprzedaży swojego produktu – bezprzewodowego inteligentnego systemu Fibaro – o 450% w porównaniu z rokiem 2011. 70% sprzedaży firma zrealizowała za granicą. Produkty sygnowane marką Fibaro są dostępne nie tylko w sieci salonów w Polsce, ale też w ponad 40 krajach na całym świecie, w tym w dziewięciu z nich (Australia i Nowa Zelandia, Brazylia, Estonia, Liban, Rumunia, Singapur, Szwecja, Turcja, USA) na podstawie umów master franczyzy. Inauguracja sprzedaży systemu na rynku amerykańskim odbyła się w Las Vegas, podczas tegorocznej edycji największych na świecie targów elektroniki CES.
Zobacz także: Dopłaty do domów energooszczędnych w 2013 roku – Start!
– Systematycznie wdrażamy nowe rozwiązania i pracujemy nad kolejnymi, jeszcze bardziej zaawansowanymi technologicznie elementami systemu. Rozwijając Fibaro wykorzystujemy metody stosowane przez firmę Apple. Adaptujemy i rozwijamy już istniejące technologie, starając się jednocześnie maksymalnie je upraszczać, by zarządzanie inteligentnym domem było jak najprostsze dla finalnych użytkowników. Dbamy o to, by proponowane rozwiązania były spójne i użyteczne. Istotna jest też dla nas estetyka oferowanych produktów – mówi Maciej Fiedler, prezes zarządu Fibar Group, producenta bezprzewodowego systemu inteligencji budynków Fibaro.
– Naszym długofalowym celem jest stanie się wiodącym dostawcą rozwiązań automatyki budynkowej na rynku globalnym. Bardzo dobre przyjęcie naszego systemu na tegorocznych targach CES tylko utwierdziło nas w tych zamierzeniach – dodaje.
Inteligencję budynkową coraz częściej traktuje się już nie jak ekstrawagancję, ale przydatne na co dzień udogodnienie. Idea mądrego domu wpisuje się bowiem w obecny model życia – ciągle brakuje nam czasu, szukamy więc rozwiązań, które pozwolą nam go zaoszczędzić. Właśnie taki jest cel funkcjonowania „mądrego” domu.
Zobacz także: Czy warto stosować energooszczędne technologie?
– Za pomocą inteligencji budynkowej możemy zautomatyzować określone działania wykonywane przez domowe sprzęty i instalacje – wyjaśnia Maciej Fiedler z Fibaro. – Dzięki temu dom sam decyduje o tym, kiedy włączyć lub wyłączyć światła, podlać ogród albo uzbroić alarm, a także utrzymuje właściwą temperaturę powietrza w pomieszczeniach. Dba o nasze lokum nawet wtedy, gdy nas w nim nie ma i reaguje także na nieprzewidziane sytuacje, na przykład awarie czy próby włamania – dodaje. Jednocześnie automatyka budynkowa przyczynia się do zmniejszenia kosztów eksploatacji dzięki minimalizowaniu strat energii.
Źródło: Materiały prasowe