Przede wszystkim powinniśmy zdecydować, ile pieniędzy chcemy przeznaczyć na naszą podłogę a następnie zdecydować się na konkretny model z wybranego przedziału cenowego. A jest w czym wybierać – zarówno w kwestii materiałów, jak i wzornictwa. Wykończenie mieszkania to nie lada wydatek, dlatego za panele nie warto przepłacać. Reguła bowiem „im droższe tym lepsze” nie zawsze się sprawdza…
Panele laminowane
Posiadacze płytszych kieszeni powinni zainteresować się panelami laminowanymi. Najtańsze z nich kosztują bowiem już od 25 do 45 złotych za metr kwadratowy. Mimo, że do jakości klejonego drewna trochę im brakuje, to z pewnością niska cena i mnogość dostępnych wzorów nam to zrekompensuje. Koszt droższych laminowanych paneli waha się między 100 a 130 złotych za metr kwadratowy. Są one nieco lepszego gatunku i mogą być atrakcyjniejsze wizualnie, ale warto zastanowić się, czy chcemy wydawać w związku z tym nawet 5 razy więcej pieniędzy, niż w przypadku tańszych modeli.
Panele z drewna klejonego
Jeśli zależy nam na podłodze z wyższej półki, powinniśmy zainteresować się panelami z drewna klejonego. Cena tańszych modeli wynosi około 150 złotych za metr kwadratowy. Posiadacze szczególnie zasobnych portfeli mogą natomiast pozwolić sobie na niezwykle atrakcyjne wizualnie i wysokiej jakości drogie panele. W tym przypadku powinni przygotować się na wydatek rzędu 270 – 400 złotych za metr kwadratowych. Może się wydawać, że to sporo, ale tego typu podłoga z pewnością posłuży nam na lata i zachwyci naszych gości.
Wybierając panele podłogowe powinniśmy zastanowić się, ile pieniędzy jesteśmy w stanie przeznaczyć na ten cel. Te niższej jakości bowiem, przy odpowiedniej dbałości, również nie będą przysparzać nam problemów.