Na rynku dostępnych jest mnóstwo modeli płytek ceramicznych i kamienia. Niektóre imitują drewno, inne tkaniny – wybór jest niemal nieograniczony. Tak wiele, jak modeli, jest i cen. Warto przeanalizować, czego potrzebujemy i jaką chcemy przeznaczyć na naszą podłogę kwotę.
Zarówno płytki ceramiczne, jak i kamień, są niezwykle funkcjonalnym podłogowym rozwiązaniem. Łatwo się je zmywa, są trwałe i odporne na uszkodzenia. Sprawia to, że coraz częściej stosuje się je w niemal każdym pomieszczeniu. Nie tylko w kuchni i łazience, ale także salonie, a nawet sypialni. Nie muszą być chłodne i nieprzyjemne. Zainstalowanie bowiem podłogowego ogrzewania niweluje ten efekt. Koszt zarówno płytek ceramicznych jak i kamienia jest bardzo różny. Dzięki temu bez problemu znajdziemy takie, które będą nam odpowiadały zarówno pod względem estetycznym i jakościowym jak i cenowym.
Płytki ceramiczne
Najtańsze gresy i terakoty to zdecydowanie wydatek na każdą kieszeń. Ich ceny wahają się od 30 do 40 złotych za metr kwadratowy. Nie znaczy to, że są szczególnie słabej jakości. Do typowego, domowego użytku sprawdzą się doskonale. Warto jednak wiedzieć, że na ogół ich wzornictwo nie jest zbyt ciekawe. Droższe płytki to koszt rzędu 50 – 100 złotych za metr kwadratowy. Wśród nich możemy znaleźć bardziej ciekawe i urozmaicone wzory.
Płytki z kamienia
Kamienne płytki to zdecydowanie większy wydatek, niż ceramiczne. Najtańsze, marmurowe, można kupić za cenę około 180 – 200 złotych za metr kwadratowy. To sporo, ale warto wiedzieć, że droższe kamienie takie, jak granit lub trawertyn mogą kosztować nawet od 400 złotych za metr kwadratowy! Należy jednak zaznaczyć, że kamień jest dużo bardziej efektowny i trwalszy, niż ceramika. Jego wzornictwo jest niepowtarzalne i pozwala na stworzenie niesamowitych efektów aranżacyjnych.
Kupując płytki podłogowe warto dokonać przemyślanego wyboru. Jest to bowiem inwestycja na lata. Warto zastanowić się, ile możemy wydać pieniędzy, dokładnie zapoznać się z ofertą rynkową i wybrać produkt, który odpowiada nam najbardziej.