Moda na lofty w Polsce

Bartosz Turek
analityk
rozwiń więcej
Tomasz Lewicki, Home Broker
rozwiń więcej
Moda na lofty przyszła do nas z zagranicy. Na zachodzie lofty cieszą się popularnością od wielu lat. W Polsce zaś zwiększone zainteresowanie loftami pojawiło się kilka lat temu. Fot. materiały prasowe fot. Excellent

Moda na lofty przyszła do nas z zagranicy. Na zachodzie lofty cieszą się popularnością od wielu lat. W Polsce zaś zwiększone zainteresowanie loftami pojawiło się kilka lat temu. Wpłynęło to na wzrost ich cen, przekroczyły one średnią rynkową, jednak w dalszym ciągu można znaleźć atrakcyjną ofertę dla przeciętnego nabywcy.

Pierwotnie lofty były popularne wśród artystów, którzy za relatywnie niewielkie pieniądze nabywali całe budynki fabryczne. Plusem takiego rozwiązania była ogromna i niecodzienna powierzchnia, którą można było dowolnie zaaranżować i wykorzystywać nie przeszkadzając sąsiadom. Wraz z pojawieniem się mody na lofty realia te musiały się zmienić. Ceny wzrosły, powierzchnie zmalały, a warunki mieszkaniowe były coraz mniej siermiężne. Stąd już tylko pozostał krok do stworzenia nowej kategorii - tzw. soft loftów. Od tradycyjnych loftów różnią się one tym, że nie mieszczą się w wiekowych murach fabryk, tkalni czy magazynów, ale są budowane przez deweloperów od podstaw. Jednym z głównych zalet takiego rozwiązania jest lokalizacja obiektu poza starymi przemysłowymi dzielnicami. W Polsce lofty pojawiły się relatywnie niedawno, podczas gdy na zachodzie ich historia sięga kilkudziesięciu lat wstecz.

Projekt deweloperski „Lofty u Scheiblera”?

Pierwszy zakrojony na szeroką skalę projekt deweloperski, który na stałe wpisał się w historię rynku loftów w Polsce znajduje się w Łodzi. Chodzi oczywiście o „Lofty u Scheiblera” zaadaptowane na cele mieszkaniowe przez Opal Property Developments. Firma ta jako prekursor podjęła duże ryzyko decydując się na renowację XIX-wiecznej fabryki.

Zobacz także: Czy mieszkanie może mieć wielkość pokoju a dom mieszkania?

– Inwestor pierwotnie nie był pewien czy osiągnie cenę za metr na poziomie 1600 zł. W 2008 roku, gdy budynek już stał i zainteresowanie było spore ceny dochodziły nawet do 8000 zł za m2 – wspomina Marzena Zawada, doradca Home Broker z Łodzi.

Pierwsze lokale, jeszcze w przedsprzedaży były oferowane za blisko 4 tys. zł za m2. Nabywcami były osoby związane z kulturą i sztuką, a potencjalne zyski kusiły wielu inwestorów. W efekcie dziś na nabywcę czeka niewiele ponad 30 lokali z 420. Co ciekawe większość mieszkań w tym projekcie stoi jednak pusta.

– Wiele lokali było kupowanych w celach inwestycyjnych i przeznaczona jest obecnie na wynajem - dodaje Marzena Zawada.

Teraz osoba zainteresowana mieszkaniem u Scheiblera musi się liczyć z kosztem na poziomie 5000 – 5500 zł za metr lokalu. Niewielki dwupokojowy lokal to wydatek, który może się zamknąć w 250 tys. zł. Wybierać można zarówno w biurze sprzedaży dewelopera, jak i na rynku wtórnym. Cena jest relatywnie przystępna – zaledwie o około 10% wyższa niż przeciętna w Łodzi. Wbrew pozorom nie zawsze trzeba, więc dysponować bardzo grubym portfelem, aby stać się posiadaczem mieszkania w postindustrialnych murach.

Projekt zlokalizowany w centrum Bielska-Białej – jest to pięciopiętrowy budynek na terenie zamkniętym, którego adaptacja na cele mieszkaniowe zakończyła się w 2010 roku. Za 275 tys. zł na trzecim piętrze oferowany jest tam do sprzedaży w pełni wykończony loft o powierzchni 55 m2. Składa się on z salonu z aneksem kuchennym oraz sypialni na antresoli. W cenie oferowane jest wysokiej jakości wyposażenie kuchni i łazienki. - Cena za m2 jest o około 20% wyższa od przeciętnej w okolicy, co ma jednak odzwierciedlenie w standardzie. – tłumaczy Daniel Kempa, doradca Home Broker z Bielska-Białej.

Przędzalnia lnu pod Warszawą

Kolejnym dowodem na to, że stare mury nie muszą być bardzo drogie jest inwestycja „Lofty De Girarrda”. Na lokale mieszkalne zaadaptowana tam została przędzalnia lnu z 1913, położona w Żyrardowie pod Warszawą. Utrudniona komunikacja ze stolicą ma odzwierciedlenie w cenie metra kwadratowego lokalu (obecnie niewiele ponad 6 tys. zł).

Sam projekt nie jest kameralny. Zmieściło się tu 230 lokali oraz powierzchnie handlowo – usługowe. Plusami lokali są: wysokość – aż 4,7 m, dobre doświetlenie przez okna o wysokości 3,5 m oraz bliskość terenów zielonych i rekreacyjnych. Według inwestora, sam budynek zaadoptowany pod okiem konserwatora zabytków i utrzymał swój industrialny charakter, a podróż pociągiem z Żyrardowa do Warszawy zajmuje 28 minut.

Cena uzależniona od lokalizacji

Co jednak czeka dawną fabrykę, gdy jej mury kuszą architektów, a lokalizacja każdego nabywcę? W takich przypadkach można się spodziewać, że stare mury zostaną odrestaurowane i zaadoptowane w bardzo wysokim standardzie. W połączeniu z dobrą lokalizacją taka mieszanka musi skutkować wysoką ceną. Jest tak w przypadku krakowskich „Loftów w Młynie” firmy Krakow Lofts. Inwestycja znajduje się niedaleko Starego Miasta, na terenie Zabłocia, należącego do dzielnicy Podgórze. Budynek młyna ma 6 pięter i dwupoziomowy garaż podziemny. Deweloper zaplanował w tej bryle 57 mieszkań i 6 lokali użytkowych.

– Cena za m2 to blisko 16 tys. zł. Znacznie wyróżnia się więc ona na tle położonych w okolicy inwestycji mieszkaniowych: Przemysłowa 15, Wiślane Tarasy, i Garden Residence, w których cena metra rozpoczyna się od około 7 - 8 tys. zł. – zauważa Artur Luty, doradca Home Broker z Krakowa.

Jak zapewnia deweloper lokale posiadają tarasy i balkony, a na dachu znajduje się dostępny dla wszystkich mieszkańców zielony taras, z którego można oglądać panoramę miasta, Wisłę, a nawet Tatry.

Jak to wygląda w innych miastach?

Podobnie jak „Krakow lofts” w Krakowie, tak i „Archicom” we Wrocławiu zaczął realizować pierwszą w tym mieście inwestycję typu loft – „Lofty Platinum”. Tym razem na warsztat architekta trafił budynek dawnej destylatorni i magazynów winiarskich braci Wolf z 1896 roku. Deweloper podzieli ten budynek na lokale o powierzchni od 30 do 201 m2. Taras na dachu ma natomiast zostać oddany do dyspozycji wszystkich mieszkańców. Ceny zaczynają się od 350 tys. zł za lokal o powierzchni 36 m2. Dodatkowo do ceny mieszkania warto doliczyć cenę miejsca postojowego w garażu podziemnym i komórkę lokatorską. Sumując te wydatki należy dysponować kwotą blisko 400 tys. zł, aby stać się właścicielem lokalu w „Loftach Platinum”. Jest to cena za wysoki standard, historyczne mury i lokalizację blisko rynku Starego Miasta. Do tej pory deweloper sprzedał około 20% lokali.

– Dziś przeciętny nabywca kieruje się przy wyborze mieszkania ceną, a te zaczynają się na terenie wrocławskiego Starego Miasta od niecałych 7 tys. zł za m2, czyli o blisko tysiąc mniej niż najtańsze metry w Loftach Platinum – tłumaczy Magdalena Smereczuk, doradca Home Broker z Wrocławia.

Nieuchwytny urok oryginału

Czekające na rodzimych nabywców lofty są dostosowane do możliwości zakupowych Polaków. Gdyby bowiem rozejrzeć się po dostępnych ofertach sprzedaży tego typu nieruchomości za granicą można znaleźć obiekty coraz bliższe pierwotnemu znaczeniu słowa loft. W południowej części Londynu za 1,5 mln funtów można bowiem kupić lokal o powierzchni 279 m2. Jest on położony na najwyższym piętrze budynku szkoły zbudowanej w stylu wiktoriańskim. Sufit znajduje się na wysokości blisko 7 m. Do mieszkania przynależy ponadto taras o powierzchni 75 m2, a prywatna sypialnia znajduje się na antresoli.

Zobacz także: Polacy nadal nie chcą mieszkać na parterze

Wciąż jednak daleko temu do realiów lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych dzielnicy Williamsburg w Nowym Jorku, którą po 30 latach świetności opuszczał przemysł. Wtedy to właśnie na Brooklyn ruszyli artyści, którym Manhattan oferował za mało miejsca za te same pieniądze. Dziś czwarta część dawnego parku przemysłowego zajmowana jest właśnie przez artystów. Co jednak przyciągało ich do tego typu lokali w pierwszych latach świetności? Za małe pieniądze można było mieć całe piętra manufaktur o powierzchni przynajmniej 500 m2, gdzie sufit był na wysokości większej niż pięć metrów, a ogrzewanie działało jedynie w dni powszednie i to w wybrane godziny. Powierzchnie tych loftów były tak duże i siermiężne, że aby dostać się z sypialni do kuchni można było korzystać z roweru, którym wjeżdżało się wprost do samego mieszkania windą towarową. Ten urok zginął jednak bezpowrotnie wraz z nastaniem mody na lofty.

Nieruchomości
Gdzie deweloperzy wciąż są górą, a gdzie powinni już zacząć zabiegać o klientów?
30 kwi 2024

Ceny nowych mieszkań prawdopodobnie pójdą w tym roku w górę z powodu rosnących kosztów budowy. Jednak nie można wykluczyć promocyjnych bonusów od deweloperów, których zmusi do tego zaostrzająca się konkurencja. Eksperci portali RynekPierwotny.pl i GetHome.pl sprawdzili, w których metropoliach zanosi się na walkę o klientów.

Kiedy najlepiej siać trawnik?
29 kwi 2024

Trawnik to podstawa każdego ogrodu. Kiedy siać trawę, aby gęsto i zdrowo rosła? Jak siać trawnik krok po kroku?

Deweloperzy na Giełdzie Papierów Wartościowych
29 kwi 2024

Po co deweloperom mieszkaniowym Giełda Papierów Wartościowych? Jakie korzyści im przynosi? Dlaczego niektórzy po latach obecności na giełdzie rezygnują z niej? 

Kiedy jest zimna Zośka 2024? Kiedy są zimni ogrodnicy?
29 kwi 2024

Kiedy jest zimna Zośka 2024? Kiedy są zimni ogrodnicy i jakie są ich imiona? Co oznacza ta data dla ogrodników i rolników? Jakie znane przysłowia wiążą się z tym zjawiskiem?

Dzicy lokatorzy w Polsce idą śladem hiszpańskich ocupas. Jest obywatelski projekt ustawy, który ma ich powstrzymać
29 kwi 2024

Osoba, która porusza się bez zgody właściciela jego samochodem traktowana jest przez prawo jako złodziej. Jeśli zajmie cudze mieszkanie, ma więcej praw od właściciela, bo ten musi nawet płacić czynsz wspólnocie mieszkaniowej. To tak jakby prawo zakazywało właścicielowi tego kradzionego auta jeszcze fundować złodziejowi paliwo.

Czy ceny mieszkań nadal będą rosły?
25 kwi 2024

Minister Rozwoju i Technologii, Krzysztof Hetman, ocenił w Radiu Zet, że deweloperzy zwiększyli podaż mieszkań, przewidując wprowadzenie programu "Mieszkanie na start" oraz programu wsparcia rozwoju budownictwa społecznego.

Wiosenne wyzwania finansowe Polaków. Remont domu na czele listy
25 kwi 2024

Według najnowszego badania przeprowadzonego przez Santander Consumer Bank "Polaków Portfel Własny: wiosenne wyzwania 2024", aż 38% respondentów wskazało, że największym wydatkiem, jaki planują ponieść wiosną, jest remont domu. Co więcej, 58% badanych planuje sfinansować swoje projekty z bieżących dochodów.

Kredyty hipoteczne z WIBOR-em. Abuzywne formuły zmiany oprocentowania niezgodne z unijnym rozporządzeniem BMR
24 kwi 2024

Wraz z wejściem rozporządzenia BMR umowy kredytowa zawierające niedozwolone zapisy powinny zostać aneksowane i dostosowane do nowego porządku prawnego. Brak dostosowania umowy może skutkować tym, że umowa zawarta wiele lat temu może okazać się nieważna.

Nowe mieszkania w starej przestrzeni - rewitalizacja centrów miast
24 kwi 2024

Centra wielkich miast są atrakcyjnymi miejscami nie tylko do pracy, ale też do mieszkania. Swobodny dostęp do miejskiej infrastruktury zapewnia tam wygodne funkcjonowanie na co dzień. Niestety, gęsta zabudowa – typowa dla centrum – ogranicza możliwość budowania nowych lokali, zarówno komercyjnych, jak i mieszkalnych. Zdaniem architektów i urbanistów skutecznym rozwiązaniem tego problemu są rewitalizacje zabytkowych kamienic i nadbudowy. Wciąż jednak można odnieść wrażenie, że potencjał istniejących budynków pozostaje niewykorzystany.

Ustawa w sprawie dzikich lokatorów - powstał obywatelski projekt. Co zrobić, żeby w Polsce nie było jak w Hiszpanii? Coraz więcej mieszkań jest zajmowanych bezprawnie
23 kwi 2024

- Nie możemy pozwolić na to, by uczciwie pracujący obywatele byli terroryzowani przez dzikich lokatorów. Niestety z miesiąca na miesiąc rośnie ilość zgłoszeń, że mieszkanie, które miało być wynajmowane komercyjnie, jest po prostu zagrabiane przez dzikich lokatorów. Jeżeli nie dojdzie do zmian w prawie możemy spodziewać się, że niebawem zaleje nas fala dzikich lokatorów jeszcze większa niż w czasie pandemii – mówi Małgorzata Marczulewska, detektyw i windykator.
Małgorzata Marczulewska wspólnie z prawnikami z kancelarii Wódkiewicz & Sosnowski: mec. Grażyną Wódkiewicz oraz mec. Markiem Jarosiewiczem przygotowali projekt ustawy, który miałby pomagać w odzyskiwaniu mieszkań zajmowanych przez dzikich lokatorów. W Internecie dostępna jest petycja w tej sprawie. 

pokaż więcej
Proszę czekać...