Powszechnie panuje pogląd, że zabawa w dekoratora wnętrz zarezerwowana jest tylko dla bogaczy. Z tego błędu nie wyprowadzają wnętrzarskie pisma promujące ciekawe pomysły znanych projektantów, których zrealizowanie niejednokrotnie kosztuje kilkanaście lub kilkadziesiąt tysięcy złotych. Tymczasem istnieje całe mnóstwo sposobów, aby móc bawić się aranżowaniem wnętrz za naprawdę niewielkie pieniądze.
Zobacz także: Jak stworzyć wnętrze dla prawdziwego melomana?
Zrób to sam
Najwięcej pieniędzy można zaoszczędzić na usługach podczas remontu. Warto więc trzymać się zasady „zrób to sam”. O ile nie każdy umie perfekcyjnie ułożyć glazurę, o tyle samodzielne pomalowanie ścian bez wątpienia znajduje się w zasięgu umiejętności każdego z nas. Nowoczesne farby są bardzo łatwe w użyciu. Wygodnie się je nakłada, a do idealnego pokrycia malowanej powierzchni wystarczy już jedna warstwa.
Nie wyrzucaj
Przed zrobieniem remontu w domu najczęściej odstraszają nas koszty nowych sprzętów takich, jak na przykład meble. Tymczasem wcale nie musimy ich wymieniać. Czasem bowiem wystarczy zmienić ich ustawienie. Bywa także, że szafki wymagają nieco odświeżenia. Wówczas najlepiej kupić odpowiednią farbę (w sklepach z pewnością zostaną nam udzielone wskazówki, która okaże się najwłaściwsza) i po prostu je odmalować. Ładnym akcentem będą także nowe uchwyty.
Wyszukuj okazje
Dodatki kupowane w renomowanych sklepach meblowych rzeczywiście mogą odstraszać cenami. Nie znaczy to jednak, że jesteśmy skazani na wciąż te same bibeloty. Odwiedzajmy pchle targi, kiermasze oraz wyprzedaże w niedrogich sieciówkach. Szybko nabierzemy wprawy i nauczymy się wyszukiwać pośród nich prawdziwe perły, które odmienią nasze mieszkanie.
Zobacz także: Styl fusion, czyli jak połączyć ze sobą różne style?
Najlepsze rozwiązania nie zawsze są najdroższe – pamiętać o tym powinni wszyscy, którzy boją się kosztów zmiany wystroju wnętrza ich mieszkań. Wystarczy bowiem zasięgnąć kilku porad – niekoniecznie od drogich stylistów – i samodzielnie zabrać się do odświeżenia naszego domu.