Urządzając salon w stylu toskańskim zawsze, gdy będziemy wracać zmęczeni z pracy do domu, znajdziemy w nim namiastkę wakacji. Ciepłe barwy wprowadzą nas w dobry nastrój – zwłaszcza zimą, a egzotyczne dodatki natychmiast przeniosą do środkowych Włoch.
Zobacz także: Jak urządzić kuchnię w stylu skandynawskim?
Ciepła baza
Toskania to przede wszystkim słońce i gorące piaski. Przenieśmy ten nastrój do salonu malując ściany na żółto i na pomarańczowo. To połączenie barw sprawi, że niemal poczujemy ciepło plaż wybrzeży Morza Tyrreńskiego. Głównym meblem salonu niech będzie szezlong, przypominający kształtem leżak, na którym odpoczywaliśmy podczas wakacji we Włoszech. W całym pomieszczeniu ustawmy doniczki z drzewkami pomarańczowymi. Najlepiej, jeśli ukryjemy je w jasnych, rattanowych osłonkach. Obok szezlonga ustawmy niewielki, wiklinowy stolik kawowy.
Zobacz także: Salon w stylu angielskim: kwiaty
Egzotyczne dodatki
Czym byłby nasz gorący, toskański salon, gdyby nie jego egzotyczne wykończenie? Pomysłów na dodatki jest mnóstwo – wystarczy poruszyć wyobraźnię. Może powiesimy u sufitu przy ścianie żółte karafki, w których umieścimy słoneczniki? To kwiaty, które idealnie wpasują się w nastrój naszego pomieszczenia. Jeśli preferujemy prostsze rozwiązania, umieśćmy ich kilka w szklanej karafce na komodzie. Spróbujmy także poszukać na pchlich targach kamiennych lub stylizowanych na kamienne waz. Mogą stać zarówno na półce, jak i na podłodze. Na stoliku z rattanu ustawmy misę z pomarańczami, która idealnie będzie pasowała do naszych drzewek owocowych w doniczkach.
Salon w stylu toskańskim jest efektowny i ciepły. To jednak rozwiązanie dosyć niekonwencjonalne. Warto więc zastanowić się, czy dobrze będziemy się w nim czuć.