Nabywca z pieniędzmi mile widziany
Najlepiej jeśli nabywca nieruchomości dysponuje kwotą potrzebną do zakupu. Wtedy wystarczy przelać pieniądze nabywcy na konto wierzyciela na pokrycie zadłużenia. Reszta przypada sprzedającemu. Warto pamiętać, że niektóre banki pobierają prowizję za wcześniejszą spłatę zadłużenia. Jeżeli zadłużenie zostało spłacone, bank wystawia stosowne zaświadczenie. Jest ono podstawą do wykreślenia hipoteki.
Jeżeli kupujący musi zaciągnąć kredyt, nie należy się zniechęcać. Często warunkiem otrzymania kredytu jest zabezpieczenie go hipoteką. Warto więc pamiętać, że bank udzielający kredytu nabywcy może być wpisany do hipoteki dopiero po wykreśleniu banku sprzedającego. Zmian w hipotece nie można dokonać bez zgody i opinii obu banków. Bank już wpisany zgodzi się na wykreślenie po otrzymaniu należnej sumy. Warto jest w akcie notarialnym wskazać dokładnie warunki sprzedaży i określić sposób zabezpieczenia interesów obu banków.
Zobacz również serwis: Nieruchomości
Problemem bywają procedury
Procedury udzielania i spłaty kredytu są różne w poszczególnych bankach. Warto dokładnie prześledzić jak one wyglądają, jakie zaświadczenia i dokumenty są potrzebne w poszczególnych etapach udzielania kredytu. W sytuacji gdy kupujący posiada część wkładu własnego, a pozostałą kwotę chce sfinansować kredytem hipotecznym, jego bank zażąda zaświadczenie o aktualnym zadłużeniu nieruchomości. Wydanie może trwać nawet dwa tygodnie.
Przed problemem mogą stanąć osoby, które wzięły kredyt walutowy. Ze względu na wahania kurów walut, zmienia się stan zadłużenia. Zaświadczenie o wysokości zadłużenia wyraża kwotę zadłużenia przeliczoną po aktualnym kursie. Może minąć nawet kilka tygodni, zanim rzeczywiście dojdzie do transakcji. Może się więc okazać, że zadłużenie wzrosło.
Zobacz również serwis: Kredyty